Aktualny czas w Warszawa:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Św. Ignacy z Loyoli. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Św. Ignacy z Loyoli. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 30 lipca 2017

Litania do św. Ignacego Loyoli


Kyrie, elejson! Chryste, elejson! Kyrie, elejson!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże
Święta Trójco, Jedyny Boże,

Święta Maryjo, módl się za nami
Święty Ignacy, założycielu Towarzystwa Jezusowego
Gorliwy naśladowco Syna Bożego
Podporo Kościoła
Gorliwie zachęcający do częstego przystępowania do Sakramentów świętych
Opiekunie młodzieży
Obrońco wiary
Niezmordowany wojowniku przeciw wszelkim występkom
Naśladowco życia Pana Jezusa
Przewodniku dusz
Światły nauczycielu w rzeczach życia duchowego
Pierwszy udzielający rekolekcji
Zwierciadło prawdziwej pobożności
Lekarzu chorych
Żarliwy o zbawienie dusz
Ucieczko uciśnionych
Pociecho strapionych
Wzorze posłuszeństwa
Miłośniku i opiekunie czystości
Któryś z najgłębszym uszanowaniem rozmyślał i czcił tajemnicę Trócy Przenajświętszej
Któryś pracował jako apostoł dla zbawienia dusz

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

P: Módl się za nami, święty Ignacy.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się:
Boże, Ty powołałeś w swoim Kościele świętego Ignacego do szerzenia Twojej większej chwały, spraw, abyśmy walcząc na ziemi z jego pomocą i za jego przykładem, zasłużyli na udział w jego niebieskiej chwale. Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

W: Amen.

czwartek, 30 lipca 2015

MYŚLI I SENTENCJE ŚW. IGNACEGO LOYOLI

CEL STWORZENIA

Człowiek po to jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił swoją duszę. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka, aby mu pomagały w osiągnięciu celu, dla którego jest on stworzony. Z tego wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu

(Ćwiczenia duchowne, 23)


MIŁOŚĆ DZIELI SIĘ DOBREM

Miłość winno się zakładać więcej na czynach niż na słowach. Miłość polega na obopólnym udzielaniu sobie tego, co się posiada.

(Ćwiczenia duchowne, 230)


ROZWAŻANIE O DOBROCI BOGA

Przypomnę sobie otrzymane dobrodziejstwa: stworzenie, odkupienie, a także poszczególne dary. Rozważę i docenię z wielkim uczuciem miłości, jak wiele uczynił Bóg, Pan nasz, dla mnie, i jak wiele mi dał z tego, co posiada. I dalej, jak bardzo Pan pragnie mi dać samego siebie, ile tylko może według swego Boskiego planu.
Potem wejdę w samego siebie rozważając, co z wielką słusznością i sprawiedliwością powinienem ze swej strony ofiarować i dać Jego Boskiemu Majestatowi: siebie samego ze wszystkim – jak ten, co z wielką miłością ofiaruje coś drugiemu.

(Ćwiczenia duchowne, 234)


OFIAROWANIE SIEBIE BOGU

Zabierz, Panie, i przyjmij całą wolność moją,
pamięć moją i rozum, i wolę mą całą,
cokolwiek mam i posiadam.
Ty mi to wszystko dałeś,
Tobie to, Panie, oddaję.
Twoje jest wszystko.
Rozporządzaj tym w pełni według swojej woli.
Dam mi jedynie miłość Twą i łaskę,
a to mi zupełnie wystarczy. Amen.

(Ćwiczenia duchowne, 234)


DOBRE I ZŁE PORUSZENIA DUSZY

Właściwością Boga i aniołów Jego jest to, że w poruszeniach swoich (w duszy) dają prawdziwą radość i wesela duchowe, usuwają zaś wszelki smutek i zakłócenie, które wprowadza (do duszy) nieprzyjaciel. Jego bowiem właściwością jest zwalczać tę radość i to pocieszenie duchowe, a to przez podsuwanie pozornych racji, fałszywych subtelności i ciągłych podstępów.

(Ćwiczenia duchowne, 239)



Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego; tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.


Jak pręt różdżkarza wskazuje, gdzie w ziemi są skarby i szlachetne metale, tak samo krzyż wskazuje czy w sercu czlowieka są skarby ziemskie, czy liche ziemskie śmieci.


Przewidywać i planować to, co ma się robić, a po zrobieniu zbadać to i ocenić oto najpewniejsze zasady dobrego działania.


Najpiękniej jest świadczyć dobrodziejstwo ludziom i nie oczekiwać od nich wdzięczności.


Ten robi najwięcej, kto robi dobrze jedną rzecz.


Bez wątpienia oznaką większej cnoty jest zdolność do obcowania z Panem przy różnych zajęciach, niż tylko w jakimś jednym. Musimy włożyć tu wiele wysiłku, aby przy Jego boskiej pomocy dojść do tego.
Najbardziej się boję tych, którzy jedną ręką budują, a drugą burzą.



Zarówno oziębłość, jak i nadmierny zapał mogą spowodować choroby duszy.


Powiedzenie filozofa: Bez przesady! należy stosować do wszystkiego, nawet do samej sprawiedliwości… I rzeczywiście nieprzyjaciel nie posługuje się żadnym skuteczniejszym podstępem w usuwaniu z serca prawdziwej miłości niż tym, że sprawia, by postępowano nierozważnie i nierozsądnie.

Wskutek braku umiaru dobro zamienia się w zło, a cnota w wadę.


Nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadowala i nasyca duszę.


Wszystek miód, jaki można zebrać z kwiatów tego świata, nie ma w sobie tak wielkiej słodyczy, jak żółć i ocet Pana naszego, Jezusa Chrystusa.


Być nieogarnionym przez największe, a jednocześnie mieszkać w najmniejszym boską jest rzeczą.

Zaparcie się swej woli należy cenić wyżej niż wskrzeszanie umarłych.



Tak dalece winniśmy być zgodni z Kościołem katolickim, ażeby uznać za czarne to, co naszym oczom wydaje się białe, jeśliby Kościół określił to jako czarne…



W taki sposób należy bronić Stolicy Apostolskiej, jej autorytetu i pociągać ludzi do prawdziwego jej posłuszeństwa, by wskutek nierozważnej jej obrony nie uważano nas za papistów i nie odmawiano nam zaufania. Gorliwość w zwalczaniu herezji winna być taka, by heretykom, jako ludziom, okazywać miłość, pragnienie ich zbawienia i współczucie.


Ci, którzy zamierzają się do nas przyłączyć niech długo i usilnie rozważają, czy Duch Święty, który ich pobudza, obiecuje im wystarczająco dużo łask, by mogli mieć nadzieję, że z Jego pomocą udźwigną ciężar tego powołania.


Jedynie ten, kto nie tylko od świata, ale i od samego siebie się uwolnił, może sądzić, że zasługuje na miano zakonnika.

Pracownicy w winnicy Pańskiej powinni stać na ziemi tylko na jednej nodze, drugą zaś winni trzymać podniesioną i gotową do wyruszenia w drogę.



Niech każdy będzie przekonany, że o tyle postąpi we wszystkich rzeczach duchowych, o ile odejdzie od swej miłości własnej, od swej woli i od swoich korzyści.
Przezwycięż samego siebie! bo jeśli zwyciężysz sam siebie, osiągniesz w niebie jaśniejszy wieniec chwały niż ci, którzy mają łagodniejsze usposobienie.



Trudniej jest powściągnąć ducha, niż dręczyć ciało.


Do tego stopnia cnoty, do którego gnuśny nie może dojść i przez wiele lat, pilny i gorliwy dolatuje przedziwnie szybko jak ptak.


Ten, kto popełni błąd, niech nie upada na duchu, bo i błędy pomagają dla zdrowia duszy.


Trzeba jednej skłonności przeciwstawić inną skłonność, nawykowi  inny nawyk, podobnie jak klin wybija się innym klinem.


Wielce się opłaca przeszkodzić jednemu nawet grzechowi, choćby za cenę wszystkich trudów i trosk tego życia.


Zmiana miejsca pobytu nie zmienia obyczajów. Jeśli niedoskonały nie opuści sam siebie, wcale nie będzie lepszy gdzie indziej, niż jest tutaj.


Trzeba z góry założyć, że każdy dobry chrześcijanin winien być bardziej skory do ocalenia wypowiedzi bliźniego, niż do jej potępienia. A jeśli nie może jej ocalić, niech spyta go jak tamten ją rozumie; a jeśli on rozumie ją źle, niech go poprawi z miłością; a jeśli to nie wystarcza, niech szuka wszelkich stosownych środków do tego, aby tamten dobrze ją rozumiawszy mógł ocalić siebie.

Kto mało precyzuje, ten mało wie, a jeszcze mniej uczy innych.



Człowiek zły łatwo innych posądza o zło, podobnie jak ten, kto ma zawroty głowy myśli, że wszystko dokoła wiruje.


Miejsce czlowieka świętym nie czyni. Można nie być w Jerozolimie, ale żyć w świętości.


Szatan, mając zaatakować człowieka, bada najpierw, jaka jest jego słaba strona i w czym jest bardziej opieszały, i tam zatacza swe machiny oblężnicze, i tam szturm przypuszcza.



Mniej szkodzi jawny nieprzyjaciel, niż fałszywy przyjaciel. Tamtego można się ustrzec, a tego nie sposób, bo znając zakamarki twego serca, ciężkie rany zadać ci może.
 

Zazwyczaj większe niebezpieczeństwo kryje się w lekceważeniu małych grzechów niż bardzo wielkich.


Kto musi dżwigać znaczny ciężar, a gniewnie nim potrząsa, ten sobie ciężaru przydaje. Najlepiej go dźwigać cierpliwie i spokojnie



Pragnąc pomóc innym, powinniśmy postępować jak ktoś, kto przechodzi przez bród. Przechodzimy więc wtedy, gdy znajdziemy dobre przejście, albo też gdy widzimy, że będzie z tego jakaś korzyść. Gdy bród jest zmącony, gdy ktoś miałby się zgorszyć naszymi słowami, powstrzymujemy się czekając na porę i chwilę odpowiednią do mówienia.



Chmury nieraz zakrywają słońce, ale gdy ustąpią, tym milej ono i jaśniej świeci. Pognębiona prawda kryje się na jakiś czas, ale po pewnym czasie tym wspanialej jaśnieje.
 

Co do ciemności i oschłości duchowych, to sądzę, że bardzo łatwo mogą pochodzić z braku ufności i małoduszności. Można się z nich wyleczyć przez wzbudzanie aktów im przeciwnych…


Do skruszenia twardego serca wystarczy nieraz miękkie, łagodne słowo. Upomnienie zbyt ostre lub w niestosownej chwili dane, czyni gorszym upominanego bo go jątrzy.



Wewnętrzna pociecha pokazuje i otwiera przed nami drogę, jaką powinniśmy postępować, oraz wskazuje to, czego winniśmy unikać…



Czego nie mozemy zmienić znośmy cierpliwie. Jak nic pospolitszego nad cierpienie, tak nic potrzebniejszego nad cierpliwość.



Doświadczenie uczy nas, że tam, gdzie napotyka się na liczne sprzeciwy, można zazwyczaj spodziewać się większych owoców.


Kiedy wszystko układa się bardzo pomyślnie, istnieje groźba, że co do służenia Bogu, mogłoby być o wiele lepiej.


Bóg zsyła krzyże na miarę sił człowieka: cnotliwy musi więcej cierpieć, niż zwyczajny chrześcijanin, a święty więcej niż cnotliwy.


Jest czymś wielce niebezpiecznym chcieć wszystkich prowadzić tą samą drogą do doskonałości; taki człowiek nie rozumie, jak różne i jak liczne są dary Ducha Świętego.



MIŁUJĄCYM BOGA WSZYSTKO SŁUŻY I POMAGA

Osoby, które wychodzą z siebie, aby przejść w swego Stwórcę i Pana, żyją w ciągłym skupieniu, uważności i pocieszeniu wewnętrznym; wiedzą bowiem, jak Bóg, nasze Dobro Wieczne, znajduje się we wszystkich stworzeniach, dając im istnienie i utrzymując w sobie przez swój byt nieskończony i swoją obecność… Wiemy też, że tym, którzy całym sercem miłują Boga i Pana, wszystko pomaga i służy do większej zasługi i do większego zjednoczenia w gorącej miłości ze swoim Stwórcą i Panem, mimo że stworzenie często przeszkadza dziełu, którego Pan pragnie w nim dokonać…

[Z listu św. Ignacego Loyoli do św. Franciszka Borgiasza (Listy i instrukcje, I 339-340, r. 1545)]

MIŁOŚĆ ŁĄCZY I ZESPALA

Miłość Boga jest jak klej, który musi nas łączyć i podtrzymywać razem.

(Z listu do ojca Daniela Paeybroecka, 24 XII 1547)


ODDANIE SIĘ Z UFNOŚCIĄ BOGU

Kiedy wydamy się w ręce Boga, On nauczy nas miłować Go we wszystkich stworzeniach, a wszystkie stworzenia w Nim według Jego dobrej i najświętszej woli.

(Konstytucje Towarzystwa Jezusowego, 288)

WYZNANIE WIARY W TRÓJCĘ ŚWIĘTĄ ZAWARTE W ZNAKU KRZYŻA ŚWIĘTEGO

Czyniąc znak krzyża świętego, dotykamy ręką głowy
co oznacza Boga Ojca, który od nikogo nie pochodzi.
Kiedy potem dotykamy ręką ciała (poniżej piersi),
oznacza to Syna Jego, Pana naszego,
który pochodzi od Ojca i zstąpił do łona
Przenajświętszej Dziewicy Maryi.
Kiedy znów kładziemy rękę na jednym i drugim ramieniu,
oznacza to Ducha Świętego,
który pochodzi od Ojca i Syna.
A kiedy nasze ręce składamy razem,
oznacza to, że Trzy Osoby Boskie są jedną Istotą.
Kiedy zaś znaczymy krzyżem nasze usta,
oznacza to, że w Jezusie Chrystusie,
(w Słowie Bożym), Zbawicielu naszym i Odkupicielu,
jest Ojciec, Syn i Duch Święty,
jeden jedyny nasz Bóg, Stwórca i Pan,
i że Bóstwo nigdy nie było oddzielone
od Ciała Chrystusa w czasie Jego śmierci.

(Pisma Wybrane, I, s. 595)


PAMIĘĆ NA BOGA I ZAANGAŻOWANIE WŁASNYCH SIŁ
Tak Bogu ufaj, jakby całe powodzenie spraw zależało tylko od Boga, a nie od ciebie; tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał to wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.

MODLITWA PRZED WIZERUNKIEM ŚW. IGNACEGO LOYOLI


Święty Ignacy, Ty w swoim życiu zrezygnowałeś z kariery, 
z honorów światowych i z ciepła ogniska domowego. 
Gdy usłyszałeś wołanie Pana, pozostawiłeś wszystko 
i w ciszy oraz samotności starałeś się odkryć wolę Bożą względem siebie. W dojrzałym wieku podjąłeś studia 
i zasiadałeś w szkolnej ławie obok młodzieży po to, aby lepiej przygotować się do służby, jaką Bóg ci wyznaczył. 
Ty zgromadziłeś wokół siebie grupę przyjaciół w Panu, 
która z czasem dała początek nowemu zakonowi.

Święty ojcze Ignacy, jesteś dla mnie wzorem modlitwy i kontemplacji, uczysz, jak rozeznawać i odczytywać głos Boga w życiu. Ukazujesz, jak z oddaniem służyć bliźnim, jak iść tam, gdzie człowiek jest poniżany, gdzie brak mu nie tylko chleba codziennego i sprawiedliwości, ale przede wszystkim Słowa Bożego. Ty wskazujesz, jak traktować każdego napotkanego człowieka, jak przyjmować i kochać go, znając jego i własne słabości. Jesteś dla mnie wzorem wierności i oddania Kościołowi. To ty uczysz, że każda reforma winna zacząć się w sercu, od przemiany samego siebie.

Święty Ignacy, naucz mnie, jak mam się żarliwiej modlić, wesprzyj moje wysiłki, gdy pragnę służyć bliźnim, umacniaj mnie i podtrzymuj swym przykładem, gdy w moim sercu rodzą się wątpliwości i nieufność wobec ludzi Kościoła. Zjednaj mi pojednanie z Bogiem, bądź mi pomocą w nieszczęściach oraz w sytuacjach trudnych. Broń mnie od pokus i wspomagaj swym przemożnym wstawiennictwem.

Ojcze Ignacy, wyproś mi serce czułe, aby nie odwiodła mnie od Boga żadna namiastka dobra, wyjednaj mi pilność w dążeniu ku Bogu i szukaniu Go we wszystkim, wesprzyj mnie w wyborze takiego sposobu życia, który Jemu się spodoba.

Święty Ignacy, mistrzu modlitwy i kontemplacji,
módl się za mną.

Święty Ignacy, patronie ludzi szukających Boga,
módl się za mną.

Święty Ignacy, wspomagający wszystkich potrzebujących,
módl się za mną.

Święty Ignacy z Loyoli, wstaw się za mną przed Majestatem Boga w Trójcy Jedynego. Amen.

MODLITWA DO ŚW. IGNACEGO LOYOLI O WYPROSZENIE ŁASKI SZCZĘŚLIWEGO PORODU


O czcigodny święty Ojcze Ignacy, którego Bóg prócz innych łask i tą obdarzył, że matkom będącym w stanie błogosławionym możesz zjednać niebiańską pomoc, aby w tym niebezpiecznym czasie porodu, gdy wydają na świat nowe życie, mogły szczęśliwie urodzić.
Pokornie Cię proszę, nie odmów i mnie swego przemożnego wstawiennictwa w chwili tak ważnej dla mnie i dla moich bliskich. Miej ukochane moje dziecko w swej opiece, aby przez cudowne odrodzenie w wodach Chrztu świętego mogło być zjednoczone z Chrystusem, naszym Panem i Zbawicielem, który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.

P. Święty Ojcze Ignacy, módl się za mną do miłosiernego Boga.
W. Aby wsparł mnie w mojej potrzebie i ochraniał przychodzące na świat dziecko.

MODLITWA ZA PRZYCZYNĄ ŚW. IGNACEGO Z LOYOLI - OPIEKUNA MATEK W STANIE BŁOGOSŁAWIONYM, O SZCZĘŚLIWY PORÓD I O ZDROWIE DZIECKA I MATKI



Święty Ojcze Ignacy, Wszechmogący Bóg obdarzył Ciebie szczególną łaską opiekowania się matkami oczekującymi wydania na świat potomstwa. Wiele z nich otrzymało łaskę upragnionego macierzyństwa za Twoją przyczyną i szczęśliwie wydały na świat nowe życie.
Również i Ja proszę Ciebie, ufna w to, że wyjednasz mi pomoc Bożą w tej tak ważnej dla mnie chwili, abym szczęśliwie urodziła i mogła wraz z mężem wychować ten owoc naszej miłości - nasze ukochane dziecko - na większą chwałę Bożą. Proszę o to z ufną wiarą.

P. Módl się za mną do Boga, święty ojcze Ignacy.
W. Aby mnie wspomógł w mojej potrzebie.

Wszechmogący Wieczny Boże, któryś postanowił, aby poród odbywał się w bólu, ale by był także związany z radością wydania na świat nowego życia, proszę Cię, przez Twoje nieogarnione miłosierdzie i za przyczyną świętego Ignacego, Twego oddanego sługi w Kościele, aby dane mi było szczęśliwie urodzić to dziecko i byś złagodził mój ból porodu. Obdarz to dziecko potrzebnym zdrowiem, szczodrymi darami Bożej opieki, abym Ciebie za tę łaskę mogła zawsze wielbić i chwalić. Czuwaj też nad tym, aby dziecko to otrzymało sakrament Chrztu świętego. Niech w dalszym jego rozwoju i życiu towarzyszy mu ufna wiara w Ciebie i łaska świętych sakramentów, których udziela Kościół. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Ty święty Ojcze Ignacy - patronie mojego porodu i troskliwy opiekunie dzieci i młodzieży. 

Źródło: Ks. Stanisław Groń SJ, Litania i nowenna do świętego Ignacego Loyoli patrona rodzących matek, Wyd. WAM 2006

Nowenna do św. Ignacego (1)

DZIEŃ PIERWSZY


 O ODNOWĘ ŻYCIA

O święty ojcze Ignacy, który przez ochoczą i wspaniałomyślną ofiarę z siebie, uczynioną na służbę Bogu Najwyższemu, dałeś nam przykład prawdziwego nawrócenia, spraw, abym i ja, idąc za natchnieniem Bożym, podjął(a) skuteczną odnowę mojego życia duchowego i jako gorliwy chrześcijanin współpracował w dziele odnowy Kościoła i świata. Niech Chrystusowa Ewangelia oraz przykład życia świętych Pańskich mnie w tym wspomagają.

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.

DZIEŃ DRUGI

O CZYSTOŚĆ CIAŁA I DUSZY 

O święty ojcze Ignacy, który przez umartwienie oraz pracę nad sobą dałeś nam przykład szczerej pokuty i czujności nad swym ciałem, sercem i umysłem, spraw, abym się od ciebie nauczył(a) pokonywać pokusy rozbudzające ma zmysłowość oraz żyć w czystości serca i ciała w stanie, który obrałem(am). Umocnij mnie w podejmowaniu szczerej pokuty za wszystkie me grzechy tak, bym czystym i ochoczym sercem wielbił(a) Boga.


Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.


DZIEŃ TRZECI

O CHRZEŚCIJAŃSKĄ ODWAGĘ 

O święty Ignacy, który przez swe pielgrzymowanie do sanktuariów maryjnych i do Ziemi Świętej oraz poprzez podjęte uczynki miłości wobec bliźnich dałeś nam przykład w znoszeniu trudów życia podjętych dla Chrystusa i Jego Matki Maryi Panny, spraw, abym naśladował(a) twoją bohaterską odwagę w dotarciu do celu pielgrzymowania oraz znosił(a) z chrześcijańską cierpliwością wszystkie krzyże, jakie życie mi przyniesie. Ty sam bądź mym nauczycielem i przewodnikiem w wierze. 

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.


DZIEŃ CZWARTY

O WIERNOŚĆ W MODLITWIE 

O święty Ignacy, który przez rozmyślanie o rzeczach Bożych i dar kontemplacji oraz przez uczenie modlitwy ludzi prostych stałeś się wzorem i mistrzem modlitwy chrześcijańskiej, spraw, abym i ja z uwagą i gorliwością przystępował(a) do codziennej modlitwy i lektury Pisma Świętego. Rozmyślając o rzeczach Bożych, wsparty(a) Bożą łaską, niech osiągnę obiecane mi wieczne zbawienie w Królestwie Boga, gdzie On króluje w swoim Majestacie z Najświętszą Maryją Panną i z wszystkimi świętymi.

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.


DZIEŃ PIĄTY
O POKORĘ 

O święty Ignacy, który przez dogłębne poznanie siebie i umiłowanie pełnienia woli Bożej oraz poprzez obdarowanie przez Boga licznymi darami naturalnymi i nadprzyrodzonymi stałeś się wzorem doskonałej pokory praktykowanej w cichości serca, uproś i mnie przez swe wstawiennictwo u Najświętszego Boga cnotę pokory, będącą podstawą mego pełnego rozwoju ludzkiego i duchowego wzrostu w wierze. Niech za twoją przyczyną Jezus Chrystus daruje wszystkie me grzechy i obdarzy mnie wiecznym zbawieniem. 

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.


DZIEŃ SZÓSTY

O ZAUFANIE BOŻEJ OPATRZNOŚCI 

O święty Ignacy, który przez swą ufność pokładaną jedynie w Bogu dałeś nam wspaniały wzór całkowitego poddania się woli Bożej, spraw, abym i ja zachęcony(a) twoim przykładem potrafił(a) zaufać Bożej Opatrzności we wszystkich doświadczeniach, jakie mnie spotkają, i w przeciwnościach życia i bym nigdy nie zwątpił(a) w Bożą dobroć i miłosierdzie względem mnie i wszystkich ludzi, którzy ufnie Go wzywają i szczerze o to proszą. 

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen. 


DZIEŃ SIÓDMY
O SŁUŻEBNĄ MIŁOŚĆ 

O święty Ignacy, który od Boga doznałeś nadzwyczajnej łaski oświecenia umysłu, aby zgłębić i przeniknąć tajniki naszej wiary, wyjednaj i mnie lepsze poznanie Bożych zamysłów w mym życiu. Niech ogień płonący w twym sercu pociąga mą duszę i umysł do Boga, abym kierował(a) ku Niemu moje życie i miłował(a) Go przede wszystkim w naszych bliźnich – siostrach i braciach. Ty sam bądź mym orędownikiem przed Chrystusem Panem, któremu ufam i wierzę. 

Chwała Ojcu… (3 razy)
P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.


DZIEŃ ÓSMY

O ZATROSKANIE O ZBAWIENIE DUSZ 

O święty Ignacy, który przez swoją troskę o zbawienie ludzi oraz przez poniesione dla nich trudy apostolskie i prace ewangelizacyjne stałeś się chwalebnym przykładem i wzorem nadzwyczajnej gorliwości, wyjednaj mi, abym i ja stał(a) się twoim naśladowcą w czynieniu dobra i bym wszędzie, gdzie przyjdzie mi żyć i świadczyć o Bogu, gorliwie zabiegał(a) o zbawienie nie tylko mojej duszy, ale i wszystkich ludzi szczerze szukających prawdziwego Boga. 

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen. 


DZIEŃ DZIEWIĄTY

O ŻARLIWĄ MIŁOŚĆ BOGA 

O święty Ignacy, który przez rozgrzane serce miłością do Boga oraz do bliźnich pragnąłeś zbawienia wszystkich ludzi, uproś i mnie pomoc oraz łaskę, abym miłował(a) Boga ze wszystkich sił, z całego serca i całym swoim umysłem, służąc Mu poprzez dążenie do świętości w moim życiu. Spraw też, abym czynił(a) jak najwięcej dobra dla moich sióstr i braci oraz bym zasłużył(a) na przebywanie w wieczności przy Najświętszym Majestacie Boga wraz z tobą i ze wszystkimi świętymi.

Chwała Ojcu… (3 razy) 

P. Módl się za nami, święty ojcze Ignacy.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

Módlmy się:

Wszechmogący Wieczny Boże, który dla większego pomnożenia chwały Twojego Imienia, powołując założyciela zakonu jezuitów w szeregi Twoich świętych mężów, wzmocniłeś swój Kościół, spraw, abyśmy za przyczyną świętego Ignacego, wsparci jego pomocą, mogli żyć świątobliwie, wielbiąc Ciebie, Jedynego Boga, i razem z Jezusem i Jego świętymi zasłużyli na udział w chwale Twojego Królestwa. Ty, który  żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Ks. Stanisław Groń SJ Litania i nowenna do św. Ignacego Loyoli, patrona rodzących matek, Kraków 2006.