Jezu Chryste, Boskie Dziecię, przyjmij nasze modlitwy i pieśni, przyjmij dary nasze, naszą wiarę nadzieję i miłość.
Jezu nasz, złożony w żłobie - wierzymy w Ciebie!
Chociaż rodzisz się w ubogiej stajni. Wierzymy w Ciebie!
Chociaż Cię oglądamy jako słabe niemowlę...
Chociaż przychodzisz na świat w ubóstwie...
Chociaż ukrywasz swoje Bóstwo...
Razem z klęczącymi przed Tobą pasterzami...
Jezu, Boże Dziecię - ufamy Tobie!
Ponieważ w Twoim narodzeniu spełniają się proroctwa. Ufamy Tobie, o Jezu!
Ponieważ dla nas przychodzisz na ziemię...
Ponieważ rodzisz się, aby nas zbawić...
Ponieważ chcesz nam dać najlepszy przykład życia...
Ponieważ Twoi aniołowie głoszą pokój ludziom na ziemi...
Jezu, Boże Dziecię - my bardzo Cię kochamy!
Dlatego, że pierwszy nas ukochałeś. Kochamy Cię, o Jezu!
Dlatego, że wołasz do siebie prostych pasterzy...
Dlatego, że stałeś się dzieckiem do nas podobnym...
Za to, że już w żłóbku ponosisz ofiarę...
Razem z Mędrcami ze Wschodu, którzy składają Ci dary...
Prosimy Cię, Dziecię Boże - pobłogosław nam!
Rodzicom, kapłanom i wychowawcom. Błogosław, Boże Dziecię!
Nam tu zgromadzonym i wszystkim dzieciom...
Ojczyźnie naszej...
Kościołowi Świętemu, misjonarzom i siostrom misyjnym...
Wszystkim ludziom dobrej woli...
/ o. Stanisław Maria Kałdon OP, Nabożeństwo do Dzieciątka Jezus, Kraków 2008, (Imprimatur Kurii Krakowskiej)./
Święta Teresko,
Twoją Drogą Małą Dzięcięctwa Duchowego,
Dobrą Nowiną naznaczonego...
nim świt nastanie, nim nowy dzień zadnieje,
a nieczułość zimnej nocy zabije Nadzieję...
ZAPROWADŹ MNIE
Do Dzieciątka Jezus... do żłóbka w Betlejem
Tam, gdzie Jedyny BÓG
przybrawszy postać CZŁOWIEKA
MILOŚCI czeka!
O święta Teresko, moja Kochana,
wskazuj mi szlak mego wędrowania!
A ja krocząc Twoimi śladami,
w drodze mej pozbieram wszystkie płatki kwiatów,
które Ty różanym deszczem ześlesz mi z zaświatów!
Pachnącym płatkami sianko przyozdobię...
wyścielę stajenkę, utkam Dziecinie sukienkę,
ogrzeję uśmiechem przyniesionym w sercu ,
a serce swe Mu złoże na różanym kobiercu!
Niech ono Mu będzie: złotem, kadzidłem i mirrą...
moim darem i ofiarą tak bardzo Mu miłą!
A wraz z mym sercem, me troski przyniosę...
i swoją modlitwę...
za mych Bliskich... poproszę...
aby im Boże Dzieciąteczko,
hojnie błogosławiło
i zdrowiem, i szczęściem na ziemi darzyło!
Twoją Drogą Małą Dzięcięctwa Duchowego,
Dobrą Nowiną naznaczonego...
nim świt nastanie, nim nowy dzień zadnieje,
a nieczułość zimnej nocy zabije Nadzieję...
ZAPROWADŹ MNIE
Do Dzieciątka Jezus... do żłóbka w Betlejem
Tam, gdzie Jedyny BÓG
przybrawszy postać CZŁOWIEKA
MILOŚCI czeka!
O święta Teresko, moja Kochana,
wskazuj mi szlak mego wędrowania!
A ja krocząc Twoimi śladami,
w drodze mej pozbieram wszystkie płatki kwiatów,
które Ty różanym deszczem ześlesz mi z zaświatów!
Pachnącym płatkami sianko przyozdobię...
wyścielę stajenkę, utkam Dziecinie sukienkę,
ogrzeję uśmiechem przyniesionym w sercu ,
a serce swe Mu złoże na różanym kobiercu!
Niech ono Mu będzie: złotem, kadzidłem i mirrą...
moim darem i ofiarą tak bardzo Mu miłą!
A wraz z mym sercem, me troski przyniosę...
i swoją modlitwę...
za mych Bliskich... poproszę...
aby im Boże Dzieciąteczko,
hojnie błogosławiło
i zdrowiem, i szczęściem na ziemi darzyło!