Mówią, że są dwie drogi ratowania Polski: normalna i nadzwyczajna.
Normalna to taka, że Matka Boska nas wyprowadzi z nieszczęścia, a nadzwyczajna, że my pogodzimy się z sobą, że damy sobie radę.
Módlmy się do Matki Bożej, bo jedna i druga droga możliwa jest dzięki Jej wstawiennictwu.
Matka Boża może najwięcej dać, bo najwięcej otrzymała.
Największa dłużniczka Pana Boga.
/Myśli na każdy dzień 11.11/