Prosiłam Pana Boga o siłę, aby triumfować,
On dał mi słabość, abym nauczyła się smaku rzeczy małych.
Prosiłam Go o zdrowie, aby robić rzeczy duże,
On dał mi chorobę, abym robiła rzeczy lepsze...
Prosiłam Go o bogactwo, aby być szczęśliwą,
On dał mi ubóstwo, abym była wrażliwa...
Prosiłam Go o moc, aby ludzie liczyli na mnie,
On dał mi słabość, abym potrzebowała tylko Boga...
Prosiłam Go o towarzystwo, aby nie być samotną,
On dał mi serce udolne kochać wszystkich braci...
Prosiłam Go o wszystko, aby cieszyć się życiem,
On dał mi życie, aby cieszyć się wszystkim...
On dał mi słabość, abym nauczyła się smaku rzeczy małych.
Prosiłam Go o zdrowie, aby robić rzeczy duże,
On dał mi chorobę, abym robiła rzeczy lepsze...
Prosiłam Go o bogactwo, aby być szczęśliwą,
On dał mi ubóstwo, abym była wrażliwa...
Prosiłam Go o moc, aby ludzie liczyli na mnie,
On dał mi słabość, abym potrzebowała tylko Boga...
Prosiłam Go o towarzystwo, aby nie być samotną,
On dał mi serce udolne kochać wszystkich braci...
Prosiłam Go o wszystko, aby cieszyć się życiem,
On dał mi życie, aby cieszyć się wszystkim...
Nie otrzymałam nic o co prosiłam, i mam wszystko, czego mogłam oczekiwać.
Ponieważ, chociaż mówiłam coś przeciwnego, Bóg mnie wysłuchał,
jestem najszczęśliwszym z ludzi.
/Anonimowa modlitwa katalońska/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj można wpisywać swoje intencje