Aktualny czas w Warszawa:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Modlitwa na Dzień Matki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Modlitwa na Dzień Matki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 maja 2015

Modlitwa na Dzień Matki


Przepraszam

Za wszystkie płacze, wrzaski, za rozlaną zupę, tupanie nogami. Przepraszam za wszystkie chwile, kiedy rozdarte rajstopy były dla mnie najważniejszym problemem na świecie. Za grymaszenie przy obiedzie. Za wszystkie moje humory i prowokacje. Za zamknięte drzwi od mojego pokoju, za ciche dni. Za moje lenistwo, niechlujstwo i bunt. Za jej każdą wylaną łzę. Za niespełnione prośby. Za późne powroty do domu, kiedy czekała. Za każde moje „ja wiem lepiej”. Za moją złość.

Przepraszam

Za ten czas, kiedy nie kochałam jej wystarczająco.

Dziękuję

Za to, że opowiedziała mi o Tobie i nauczyła mnie z Tobą rozmawiać. Za sterty wyprasowanych pieluch. Za dom dla moich ślimaków. Za cierpliwość, kiedy przynosiłam do domu setki kapsli, patyków, zbierałam guziki, które nigdy nie miały swojego miejsca. Dziękuję za każdą noc, kiedy czuwała, gdy byłam chora i kiedy odstraszała czarownice czające się pod łóżkiem. Za opowiadane bajki. Dziękuję za wszystkie zacerowane skarpety, załatane spodnie. Za to, że nauczyła mnie gwizdać na palcach. Za urodzinowy tort. Za każdą dobrą radę. Za uśmiech. Za wyciągnięte ręce i każdy czas na przytulanie. Za ocean miłości w oczach. Za całą listę zakupów na mój wyjazd. Za przyklejony na kolano plaster i wytarte łzy. Za spacery. Za spracowane dłonie. I za to, że pierwsza pokazała mi świat.

Dziękuję

Za to, że mam mamę, która kocha mnie tak mocno.

Proszę

Żeby zawsze wiedziała, że ją kocham. I żeby zawsze była. Żeby zawsze była mamą.