Aktualny czas w Warszawa:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ŚW. GABRIEL OD MATKI BOŻEJ BOLESNEJ. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ŚW. GABRIEL OD MATKI BOŻEJ BOLESNEJ. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 marca 2015

Modlitwa dzieci

Drogi Święty Gabrielu, wysłuchaj modlitwę, którą z ufnością zanosimy do Ciebie. Wyjednaj nam łaskę wzrastania tak jak chce Jezus oraz miłowania Go ponad wszystko. Spraw, abyśmy nauczyli się słuchać wskazań rodziców i nauczycieli oraz podążali za głosami, które Pan daje nam usłyszeć w sercu. Ty wiesz jak lubimy się bawić. Spraw, abyśmy w zabawie uczyli się rozumieć siebie nawzajem oraz pomagać sobie nawzajem, unikając obraz oraz niestosownych słów. Spraw, aby między nami nie było złych kolegów, ale tylko dobrzy i pełni szacunku. Naucz nas miłości do uczenia się, pilności w odrabianiu lekcji, wierności w modlitwie i uczestnictwu w katechezie, lojalności w stosunkach między nami a dorosłymi. Ty, który byłeś pobożny względem Maryi, wyjednaj nam jej macierzyńską opiekę. Ty, który jesteś silny przed Bogiem, ponieważ zawsze Go kochałeś, wyproś nam łaskę pełnienia codziennie Jego woli. Amen.

Modlitwa młodzieży


Drogi Święty Gabrielu, w tym okresie mojego życia szczególnie potrzebuję pomocy. Wyjednaj mi u Pana światło zrozumienia planu, który On ma dla mnie, i siłę, aby wiernie go wypełnić. Czuję potrzebę bycia wolnym. Spraw, abym korzystając ze swojej wolności umiał szanować wolność innych. Naucz mnie korzystać ze swojej wolności, aby dokonywać dobrych wyborów, tzn. dawać siebie, a nie wykorzystywać innych. Czuję potrzebę miłowania i bycia kochanym. Spraw, abym dobrze odczytał swoje powołanie i hojnie na nie odpowiedział. Uczyń mnie wrażliwym na problemy innych, szczególnie rodziców i ludzi mi bliskich. Spraw, abym był w stanie brać odpowiedzialność za rodzinę, parafię. Bym, dawał dobre świadectwo o Chrystusie.Ty kochałeś życie i odkryłeś jego pełnię w miłości do Chrystusa ukrzyżowanego i do Matki Bożej Bolesnej, spraw, abym zrozumiał, że każda wartość ludzkiego doświadczenia znajduje swoje uwieńczenie w Bogu. Amen

Modlitwa studentów

 Drogi Święty Gabrielu, powierzam Twojej opiece moje studia, które w tym okresie są moim najważniejszym obowiązkiem. Ty sam byłeś studentem przez całe życie i w tym zajęciu spełniłeś się aż do świętości. W nauce odkrywałeś zawsze nowe motywacje, żeby pokochać życie. Pomóż mi zrozumieć, że nauka jest potrzebna by zrozumieć swoją tożsamość i osiągnąć w przyszłości sukces. Spraw, abym w nauce zawsze odkrywał mądrość Boga, wielkość człowieczeństwa, abym nauczył się doceniać stworzenie i postępy nauki, abym zrozumiał własne powołanie, by znaleźć właściwe miejsce w służbie dla ludzkości. Spraw, aby moje wysiłki zostały uwieńczone powodzeniem na egzaminach i odnalezieniem pracy w swoim zawodzie. Spraw, aby nauka była już od teraz sposobem miłowania ludzi, którzy mi ufają oraz tych, których Bóg postawi na mojej drodze w przyszłości. Spraw, abym studiując przygotował się nie tylko do zarabiania pieniędzy na życie dla siebie i osób których kocham, ale przede wszystkim, abym był przygotowany na złożenie daru z mojego życia dla innych we wspólnocie chrześcijańskiej i w społeczeństwie. Amen

Modlitwa sportowców


Drogi Święty Gabrielu, powierzamy Twojej opiece nasze czynności sportowe. Twoje życie było biegiem, w którym zawsze byłeś pierwszy, meczem, który wygrałeś we wszystkich jego fazach. W pierwszym etapie jako laik w świecie osiągnąłeś cel dobroci i hojności; byłeś najlepszy w szkole, w harmonii rodzinnej i w wierności obowiązkom chrześcijańskim. W drugim etapie jako zakonnik pasjonista osiągnąłeś najwyższe zwycięstwo chrześcijaństwa, którą jest świętość. Za Twoim przykładem my też pragniemy, aby wysiłek sportowy nie ograniczał się tylko do zawodów, którym stawiamy czoło, ale niech przeniknie całe nasze życie. Spraw, abyśmy w naszej rywalizacji budowali przyjaźń, ducha korporacyjnego, byli lojalni i altruistyczni, abyśmy świadczyli o wszystkich wartościach, które sprawiają, że życie z innymi jest przyjemne: współzawodnictwo, braterstwo, współpraca, szacunek, brak przemocy. W zwycięstwach pomagaj nam, abyśmy nie byli zbyt dumni, ale dzielili radość z innymi. W niepowodzeniach pomóż nam rozpoznać zasługę innych, aby nie czuć się załamanym, lecz zachęconym do dawania więcej z siebie. Przede wszystkim wyproś nam u Jezusa ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej łaskę nieutracenia celu życia, którym jest wieczne zbawienie. Amen.

Modlitwa narzeczonych

 Drogi Święty Gabrielu, czujemy potrzebę powierzenia Twojej opiece radości i święta naszej miłości, ponieważ Ty nas rozumiesz i możesz wyprosić nam u Boga niezbędne łaski w tym ważnym okresie naszego wzrostu. Nasza miłość jest wielkim darem, powierzonym naszej odpowiedzialności. Wspomóż nas, abyśmy przeżywali miłość według planu Bożego, ponieważ tylko spełniając Jego wolę możemy zrealizować samych siebie.Potrzebujemy zrozumienia i wzajemnej akceptacji, poszanowania darów, które Bóg dał każdemu i przygotowania się w wolności do bycia darem obopólnym. Czujemy, że jest to trudna droga, zasidlona egoizmem i słabością. Pomóż nam, abyśmy nie zostali oślepieni w naszych wzajemnych relacjach tym, co sztuczne, lecz abyśmy lojalnie je konstruowali aż do dojrzałości. Spraw, aby komunia, której doświadczamy w naszym związku była siłą do tworzenia relacji z innymi: w rodzinie, parafii, w środowisku pracy i wśród najbiedniejszych w społeczeństwie. Pomóż nam zrozumieć dar i misję chrześcijańskiego małżeństwa, która polega nie tylko na wzajemnej miłości opartej na prawdzie, lecz na byciu znakiem miłości między Chrystusem a Kościołem. Niech nasze narzeczeństwo będzie przygotowaniem, by świadczyć o bogactwach sakramentu, który otrzymamy przez wypowiedzenie naszego tak przed ołtarzem. Amen.

Modlitwa małżonków

 Drogi Święty Gabrielu, prosimy Cię, abyś przyjął pod Twoją opiekę naszą rodzinę i pomógł zbudować ją według planu Bożego. Spraw, aby łaska sakramentu małżeństwa, który otrzymaliśmy, codziennie wzmacniała naszą miłość, aby mogła zaświadczyć o Bożej miłości w ludzkiej wspólnocie. Oświeć nasze sumienia w wykonywaniu odpowiedzialnego macierzyństwa i ojcostwa. Spraw, aby nasza miłość była w służbie życiu w przyjęciu potomstwa i w dyspozycyjności względem słabych, biednych, opuszczonych w społeczeństwie. Wyproś dla nas łaskę, abyśmy umieli rozmawiać z naszymi dziećmi i rozumieli ich problemy. Pomóż nam zrozumieć, że dzieci nie są naszą własnością, ale należą do Boga, który powołał je do życia przez nas; On powierza każdemu z nich misję, której my musimy służyć. Spraw, aby nasza rodzina doświadczyła pokoju, zgody, miłości, zdrowia i aby trudy życia nas nie zniechęcały, ale dały nam okazję, by lepiej zrozumieć miłość Boga i Jego wolę względem nas. Amen

Modlitwa chorych do św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej



Drogi Święty Gabrielu, zwracam się z ufnością do Twojego wstawiennictwa, aby otrzymać od Boga łaskę i siłę, której potrzebuję. Spraw, abym zaakceptował z wiarą moją sytuację i postrzegał swoją chorobę nie jako nieszczęście, lecz jako zaproszenie do lepszego zrozumienia sensu i celu życia. Wzmacniaj moją wiarę, abym mógł doceniać ból jako cenny dar i okazję do miłowania więcej. W Twojej chorobie, gdy byłeś dzieckiem, modliłeś się z wiarą i otrzymałeś łaskę uzdrowienia. Później, kiedy byłeś bardzo chory w kwiecie młodości, zaakceptowałeś wolę Boga z bezmierną miłością. Wyproś mi u Pana łaskę powrotu do zdrowia, jeżeli taka jest Jego wola, abym mógł poświęcić się dla innych ze świeżością sił i obfitością miłości. Wyjednaj mi przede wszystkim łaskę akceptacji swojej choroby, dopóki będzie trwać, jako Bożego zamysłu, abym mógł jednoczyć się z Męką Jezusa dopełniając jej w Jego ciele, którym jest Kościół, oraz dla zbawienia świata. Amen.

Modlitwa osób starszych do św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej

 O chwalebny Święty Gabrielu, przyjmij pod Twoją opiekę nasze życie, które osiągnęło fazę dojrzałości i zbierania owoców. Wyjednaj nam u Pana łaskę, abyśmy z radością zaakceptowali naszą sytuację i oddali się na służbę młodszym dobrym przykładem uśmiechu, równowagi i dyspozycyjności dzięki radzie i twórczemu milczeniu. Oświecaj ludzi odpowiedzialnych za społeczeństwo, aby nie osądzali innych za ich produktywność, ale za wartość bycia. Spraw, abyśmy nie uważali choroby i starości za czas bezużyteczny, lecz jako cenny okres, z którego się czerpie dojrzałość ducha i wiedzę życia. W miarę jak siły fizyczne ustają, spraw, aby wzmacniała się wiara i zdolność do miłowania, abyśmy byli przygotowani, by wejść w pełne widzenie Boga. Spraw, abyśmy nie zagubili szacunku ani miłości do tego życia, podczas gdy zbliżamy się do pełni istnienia. Amen.

Modlitwa o powołania do św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej

 Drogi Święty Gabrielu, zwracamy się pod Twoje wstawiennictwo, aby otrzymać łaskę konsekwentnego przeżywania naszego powołania chrzcielnego. Spraw, abyśmy wyczuli, wśród wielu głosów, które do nas docierają, osobiste wezwanie Pańskie i podążali za nim przez całe nasze życie. Spraw, abyśmy i my przyjęli w czas wskazania łaski odnośnie tego, co mamy czynić w naszym życiu. Jeżeli jesteśmy powołani do małżeństwa i życia rodzinnego, spraw, abyśmy zrozumieli czym jest odpowiedzialność i odpowiednio przygotowali się do zajęcia naszego miejsca w społeczeństwie jako świadkowie miłości Boga Stworzyciela i Odkupiciela. Tym, którzy odczuwają powołanie do służby wspólnocie jako kapłani, udzielaj hojności potrzebnej do przezwyciężenia niepewności i całkowitego oddania się służbie prowadzącej do uświęcenia Ludu Bożego. Jeżeli taka jest wola Boża, aby ktoś z nas poświęcił się Jemu w szczególny sposób w życiu zakonnym, wyproś światło do jasnego zrozumienia i odwagę do wielkodusznej odpowiedzi. Za Twoim przykładem i dzięki Twojemu wstawiennictwu spraw, aby nowi bracia i siostry radowali Twoją Rodzinę Pasjonistowską i głosili światu miłość do Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej, która zapaliła i przepełniła Twoją młodość. Prosimy Cię, abyś wstawiał się u Pana, aby w Kościele naszego czasu nie ustało świadectwo rad ewangelicznych przeżywanych w radykalny sposób oraz orędzie, że tylko Bóg jest absolutnym dobrem i ostatecznym przeznaczeniem człowieka. Amen.

NOWENNA NA CZEŚĆ ŚWIĘTEGO GABRIELA OD MATKI BOŻEJ BOLESNEJ

Nowenna służy do:

-Wychwalania Boga za chwałę daną św. Gabrielowi 
-Rozmyślania o życiu i postępowaniu św. Gabriela jako wzorze do naśladowania 
-Dziękczynienia Bogu za otrzymane łaski 


DZIEŃ PIERWSZY

- Drogi św. Gabrielu, ty żyłeś na świecie bez oddalania się od Boga. Doświadczyłeś bliskości rodziny, radości z przyjaźni, bólu z powodu śmierci osób bliskich, sukcesu. Odnalazłeś równowagę i sens rzeczy w modlitwie i w praktykowaniu chrześcijańskiego życia.Spraw byśmy potrafili stawiać Boga w centrum naszego życia, abyśmy nie zapominali, że wszystko to, co zachodzi w nas i dookoła, jest połączone z Jego wolą.

 Ojcze nasz… 


DZIEŃ DRUGI


 W Twoich kontaktach z innymi, o św. Gabrielu, byłeś powodem radości dla wszystkich i tym samym realizowałeś swoje pragnienie życia w Bogu. Byłeś pomocny i pełen szacunku dla rodziców, braci i sióstr, profesorów i kolegów ze szkoły, przełożonych i współbraci, tak, że prześcigali się by Cię słuchać i przebywać z Tobą. Wyproś u Boga byśmy byli otwarci na innych i uważni na ich problemy. Spraw byśmy przezwyciężyli egoizm i postawę wyższości, które niszczą kontakty między nami. 

Zdrowaś Maryjo… 


DZIEŃ TRZECI

 Ty kochałeś biednych, o św. Gabrielu, i wybrałeś życie w biedzie pośród zakonników Pasjonistów. Od dziecka odmawiałeś sobie posiłków i nie gromadziłeś dóbr materialnych; jako zakonnik zajmowałeś się biednymi i pisałeś swojemu ojcu, aby był hojny wobec nich. Wyproś u Boga, aby przywódcy świata dobrze rozdzielali dobrami. Daj nam wyzbyć się chęci gromadzenia dóbr i pozwól nam nauczyć się dzielić tym co mamy z najbardziej potrzebującymi. 

Chwała Bogu…


DZIEŃ CZWARTY

Byłeś zdolny kochać bliskie Ci osoby i doceniać rzeczy piękne na tym świecie bez popadania w egzaltację . Twoja miłość wyraża się autentycznością i czystością. W życiu Pasjonisty skoncentrowałeś się na Matce Bolesnej i oświadczyłeś całej ludzkości, że kochasz Chrystusa Ukrzyżowanego. Spraw, abyśmy w naszej miłości przekładali dobro innych nad nasze i odczuwali miłosierdzie, które nakazuje kochać miłością od samego Boga. 

Ojcze nasz... 
DZIEŃ PIĄTY

W decydujących wyborach Twojej młodości, o św. Gabrielu, poświęciłeś się szukaniu woli Boga uciekając się do modlitwy, porady, refleksji i pokuty. W końcu znalazłeś swoją drogę przyjmując zaproszenie od Maryi do zostania zakonnikiem. Spraw, by Matka Niebieska wejrzała na nasze życie tak, abyśmy oświeceni i otoczeni ochroną jej modlitwy, mogli dokonywać wyborów na chwałę Boga i ludzi. 

Zdrowaś Maryjo… 


DZIEŃ SZÓSTY

Ty doceniałeś wartości świata, o św. Gabrielu, ale nie akceptowałeś kompromisów wobec grzechu. Po Twoim wstąpieniu do zakonu Pasjonistów, byłeś tak niewinny, że nie popadłeś nawet w grzech powszedni. Spraw, abyśmy mieli siłę potrzebną do pokonania niebezpieczeństw życia duchowego i do uczestniczenia z wiernością w życiu sakramentalnym, z którego pochodzi łaska. Uzyskaj dla nas przez miłosierdzie Boże przebaczenie, którego tak bardzo potrzebujemy. 

Chwała Ojcu…


DZIEŃ SIÓDMY

Wystarczyła Ci potrzeba życia w zgodzie z Bogiem; nie robiłeś niczego prócz wypełniania jego woli. Postrzegałeś wydarzenia i osoby codzienne jako niekończące się wiadomości od Boga i chciałeś wyrwać z serca każdą rzecz która nie podobała się Jemu. Spraw, abyśmy również i my zrozumieli, że bez Boga jesteśmy zgubieni, bo wiara nadaje sens wszystkiemu, pomaga zaakceptować próby jakim jesteśmy poddawani oraz sprawia, że nasza radość jest autentyczna. 

Ojcze nasz… 


DZIEŃ ÓSMY


Wydawałeś się nienasycony, o św. Gabrielu, w poszukiwaniu wartości i szczęścia. Pod kierunkiem Niepokalanej Bolesnej odkryłeś, że Jezus ukrzyżowany jest pełnią wszystkiego, ponieważ jest szczytem miłości. Nie pragnąłeś zatem niczego innego jak życia w zgodzie z Nim, miłując Boga i całą ludzkość. Spraw poprzez adorację Krzyża, abyśmy zrozumieli nasze istnienie jako powołanie i żyli każdego dnia w miłości, służąc temu co zostało nam powierzone, aż do osiągnięcia całkowitego odkupienia nas samych. 

Zdrowaś Maryjo… 


DZIEŃ DZIEWIĄTY

 Dzień Twojej śmierci, o św. Gabrielu, był największym świętem w Twoim życiu. Byłeś tak zjednoczony z Bogiem, że czekałeś tylko, aby zanurzyć się w ekstazie życia wiecznego. Spraw byśmy, korzystając z dóbr i wartości tego życia, zrozumieli, że nie są najważniejszymi. Tylko Bóg jest dobrem najwyższym i pełnią, która wynagrodzi każde oczekiwanie. 

Chwała Ojcu… 

TRIDUUM O UZYSKANIE ŁASKI

 Ta formuła może być użyta, kiedy pragniemy   uciec się w szczególny sposób do wstawiennictwa Świętego Gabriela: 
- z okazji choroby, 
- przed egzaminami, 
- aby przygotować się do podjęcia ważnych decyzji, 
- za bliskie osoby w stanie konieczności


I – Święty Gabrielu, w Twoim życiu szukałeś woli Bożej jako sprawy najważniejszej. Przyjąłeś ją z pogodą ducha w każdym momencie, mawiałeś często, że własna wola Bogu się nie podoba, zgodziłeś się z miłością z planem Bożym również wtedy, gdy Bóg poprosił Cię, abyś umarł w kwiecie młodości. Wyjednaj mi łaskę bycia zawsze w harmonii z zamysłem Bożym względem mnie. Naucz mnie akceptacji wydarzeń codziennych, również nieprzewidzianych i bolesnych, jako okazji, w któtych Bóg chce mnie spotykać i umożliwia mi ofiarowanie Mu mojej miłości. 

Ojcze nasz, 
Zdrowaś Maryjo, 
Chwała Ojcu. 

II – Drogi Święty Gabrielu, czuję w głębi potrzebę tej łaski (...). Przewiduję, że ona wzmocni ufność do Boga, ulepszy zaangażowanie chrześcijańskie, zrealizuje aspiracje wszystkich. Mam nadzieję, że owo moje pragnienie jest owocem Ducha oraz znakiem woli Bożej. Świadom tego, że moja modlitwa jest słaba, a moja kruchość uniemożliwia mi bycie wysłuchanym, uciekam się do Twojego wstawiennictwa. Przez wzgląd na Twoją miłość do Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej możesz wybłagać u nich wiele łask i cudów, wyjednaj i dla mnie łaskę, o którą Cię proszę.

 Ojcze nasz, 
Zdrowaś Maryjo, 
Chwała Ojcu. 

III – Święty Gabrielu, Twoje życie na ziemi było chwałą składaną Bogu i świadectwem Bożej miłości. Nie zmarnowałeś darów życia, wypełniłeś wolę Ojca i żyłeś zgodnie z cnotami chrześcijańskimi aż do heroicznego stopnia świętości. Spraw, abym i ja, wzmocniony łaską, którą mi wyjednasz, mógł przeżyć moje życie na chwałę Bożą. Naucz mnie, za Twoim przykładem, jak być świadkiem mojego chrztu spełniając wiernie praktyki chrześcijańskie i służąc braciom według wymogów mojego stanu. 

Ojcze nasz, 
Zdrowaś Maryjo, 
Chwała Ojcu,

Litania do Świętego Gabriela od Matki Bożej Bolesnej

. Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson. 
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas. 
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami. 
Synu, Odkupicielu świata , Boże , zmiłuj się nad nami.
 Duchu Święty, zmiłuj się nad nami
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami 
Matko Boża Bolesna, módl się za nami. 
Św. Gabrielu, wzorze ubóstwa, módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze prostoty  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze pokory módl się za nami.  
Św. Gabrielu wzorze posłuszeństwa  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze poświęcenia módl się za nami.  
Św. Gabrielu wzorze zachowania Reguły  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze czystości  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze ofiary  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze ufności  módl się za nami. 
Św. Gabrielu Maryję za Matkę biorący  módl się za nami. 
Św. Gabrielu wzorze zakonnika  módl się za nami. 
Św. Gabrielu z Chrystusem cierpiący  módl się za nami. 
Św. Gabrielu litościwy dla biednych  módl się za nami. 
Św. Gabrielu dóbr ziemskich się wyrzekający módl się za nami. 
Św. Gabrielu habit swój miłujący  módl się za nami. 
Św. Gabrielu apostole Matki Bolesnej  módl się za nami. 
Św. Gabrielu młodzieńcze pobożny  módl się za nami. 
Św. Gabrielu grzechu się strzegący  módl się za nami. 
Św. Gabrielu Bożą radością napełniony  módl się za nami. 
Św. Gabrielu Męce Chrystusa szczerze oddany  módl się za nami. 
Św. Gabrielu w powołaniu swym mocno trwający  módl się za nami. 
Św. Gabrielu młodzieży patronie  módl się za nami. 
Św. Gabrielu pokusy szatańskie niweczący módl się za nami.  
Św. Gabrielu w Bogu zatopiony  módl się za nami. 
Św. Gabrielu do modlitwy zachęcający  módl się za nami. 
Św. Gabrielu łask bożych pokorny wielbicielu  módl się za nami. 
Św. Gabrielu żywą wiarą napełniony  módl się za nami. 
Św. Gabrielu woli Bożej całkowicie oddany  módl się za nami. 

-Módl się za mną Święty Gabrielu od Matki Bożej Bolesnej 
-I wyproś u Boga zbawienie duszy mojej.

 Módlmy się. 

Św. Gabrielu, któryś sobie za wzór Matkę Pana naszego obrał pokornie Cię proszę, wstawiaj się u tronu Bożego za mną i bądź dla mnie wzorem posłuszeństwa, ubóstwa, czystości oraz wiernego zachowywania Reguł i konstytucji zakonnych. Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen. 

środa, 26 lutego 2014

Modlitwa


św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej - Dziennik duchowy

Tajemnica powodzenia tkwi w przekonaniu, że jesteśmy tylko prochem; jeden tylko Bóg może podnieść nas z prochu i wesprzeć nasze wysiłki. Dopiero jeśli kto uzna, że jest głupcem, może stać się mądrym Bożą mądrością i zostać podniesiony do tronu duchowej potęgi.
 św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej ( Fragm. Dziennika duchowego)

Św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej - Listy



Jeśli uznasz to za stosowne, przekaż proszę te słowa Tecie i jej mężowi. Niech pamiętają, że postać tego świata szybko przemija, że powinni zawsze mieć Boga przed oczami i nigdy, za żadne skarby świata nie czynić niczego, co by Mu się mogło nie podobać. Lepiej jest kilka lat na tej ziemi cierpieć i mozolić się, a potem cieszyć się radością, której nie będzie końca, aniżeli przez kilka lat wieść wygodne życie, a potem cierpieć nie przez sto, czy tysiąc, czy milion lat, ale na wieki, na wieki! Powiedz im także, iż będą musieli zdać Bogu sprawę nie tylko z własnych dusz, ale i z dusz swych dzieci. Toteż postaraj się ich nakłonić, by chowali je w świętej bojaźni Bożej, a nie wedle wymagań świata. Bo jakże się wytłumaczą w dzień sądu…
 św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej ( Fragm. Listu XXXI)

Św.Gabriel od Matki Bożej Bolesnej - Listy



Pociechą może będzie Ojcu myśl, że Bóg zsyła cierpienia na tych, których kocha. Nie jest to dobry znak, kiedy wszystko układa się zbyt pomyślnie. Nie czas obecnie na wytchnienie, ale czas na cierpienia. Czas na odpoczynek przyjdzie później, kiedy Panu spodoba się w Jego miłosierdziu powołać nas do siebie. Obecnie budujemy dom, w którym zamieszkamy nie na przeciąg trzydziestu lub czterdziestu czy stu lat, ale na całą wieczność, jak długo Bóg panuje, na zawsze . W takim, jakim go teraz zbudujemy, będziemy przebywali na wieki. Od nas tylko zależy, czy będziemy na zawsze szczęśliwi, czy na zawsze nieszczęśliwi. A więc: odwagi, Ojcze najdroższy! Jesteśmy pielgrzymami! Toteż zamiast błąkać się po bezdrożach tego zwodniczego świata, powinniśmy wpatrywać się w kierunek wiodący do naszej prawdziwej ojczyzny. Niechże Ojciec spojrzy na Jezusa i Maryję, aby się przekonać, czy nasze dolegliwości dadzą się porównać z Ich cierpieniami. Toteż proszę, aby Ojciec swoje cierpienia znosił dla Nich mężnym sercem, bo tylko Oni potrafią je wynagrodzić. Oni, którzy cierpieli za nas, będąc Królem i Królową nieba.

(Św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej, List XXVIII)

Postanowienia św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej


 Cieszyć się z dobrego, które przytrafia sie innym. Ilekroć czuję się z tego niezadowolony lub zazdrosny, uważać to za przewinienie; również kiedy odczuwam zadowolenie z siebie, lub odruch zarozumiałości.

Nie działać pod wpływem względów ludzkich ani po to, aby być widzianym, ani dla własnej korzyści, pożytku lub przyjemności, a jedynie dla Boga.

Nie tłumaczyć się, a tym bardziej nie składać winy na drugich, czy to otwarcie, czy też w głębi ducha.
 Nie uskarżać się i nie mówić nigdy o niczyich usterkach nawet oczywistych; nikomu nie uchybić w należnym mu szacunku, bez względu na to czy jest obecny, czy nieobecny: mówić dobrze o wszystkich.
Nie mówić nigdy w sposób szorstki, zdradzający zniecierpliwienie lub w jakikolwiek inny sposób, mogący kogoś urazić.
Nikogo nie sądzić źle, ale starać się tłumaczyć ich błędy i niedociągnięcia, zarówno przed innymi, jak i przed samym sobą; wyrabiać sobie i okazywać dobre mniemanie o wszystkich.
Umartwiać się przy każdej sposobności, która nadarza się, choć jej nie szukałem, starając się znieść cierpliwie i w ten sposób ją wykorzystać.
Nie będę mówił bez potrzeby.


Będę się umartwiał w zwykłych, codziennych sprawach takich jak jedzenie, czytanie, uczenie się, spacerowanie, rekreacje, słowem we wszystkim, co mam ochotę czynić, starając się najpierw pohamować swoje apetyty i chęci, a potem mówiąc z całego serca: "Panie, nie czynię tego, by dogodzić sobie, ale dlatego, że taką jest Twoja Wola".

Nie pozwalać sobie na żaden niepokój serca, żadne rozdrażnienie, smutek, czy oburzenie, a tym bardziej nie dopuszczać myśli o odwecie, nawet najlżejszym.

Nie okazywać żadnych oznak zniecierpliwienia, natomiast pielęgnować w sobie pokój wewnętrzny i okazywać go na zewnątrz tak w słowach jak w spojrzeniach i uczynkach. Tłumić od razu wszelkie uczucia, nawet nagłe, jak również najmniejsze bodaj pragnienie zakłócające spokój.
Przyjmować każdą rzecz  i w każdych  okolicznościach jako zesłaną od Boga dla mojego większego dobra i pożytku, czy będzie to rzecz duża, czy mała i bez względu na to, jak się ona wydarzy. Będę przyjmował wszystko tak, jak gdybym słyszał samego Jezusa mówiącego do mnie: "Chcę, abyś to uczynił". A ja odpowiadam: Fiat voluntas tua
Nie zaniedbywać niczego, o czym wiem, że jest wolą Bożą.

Trwać w obecności Bożej przy pomocy ponawianych raz po raz aktów strzelistych.

Będę badał swoje sumienie w tym, co dotyczy nabożeństwa do Maryi. Jeśli stwierdzę, że staję się pod tym względem oziębły, będę się na przyszłość starał o większą żarliwość.

Wyrobić w sobie nawyk czynienia, dla Boga wszystkiego, cokolwiek czynię, odnosząc wszystko do Niego już od samego rana, a potem znów przed rozpoczęciem pracy, podnosząc serce do Boga mówiąc: "Czynię to dla Ciebie, i dla Twojej chwały, bo taka jest Twoja święta wola". Będę stale mnożył liczbę tych aktów, od rana do wieczora.

Ani jednego dnia nie zaniedbywać się w dokładnym wykonywaniu wszystkich moich ćwiczeń duchowych, przeznaczając na każde z nich przepisany czas. Jeśli coś mi przeszkodzi - nadrobię to później. Ze szczególną starannością odprawiać te ćwiczenia: msza św., rozmyślanie, czytanie duchowe, oficjum, prywatne i publiczne umartwiania.

Ofiarować Bogu wszystko, co czynię w zjednoczeniu z zasługami Jezusa Chrystusa, zarazem ofiarowując samego siebie tak, aby ze mną i moimi pracami mógł uczynić wszystko, co Mu się spodoba. Będę Go zapewniał, że nie pragnę niczego prócz Jego miłości i spełnienia Jego woli.

Postanowienia Św. Gabriela  od Matki Bożej Bolesnej pochodzą ze strony:
http://www.sanctus.ovh.org/sanc/rozmyslania/postanowieniaGabriela.html


1. Nie powiedzieć nigdy ani słowa, które by mogło ściągnąć na mnie pochwałę, lub podnieść czyjeś o mnie mniemanie.

2. Nie czuć się zadowolonym z pochwały, lecz raczej ukorzyć się w przekonaniu, że na nią nie zasłużyłem



3. Cieszyć się z dobrego, które przytrafia się innym. Ilekroć czuję się z tego niezadowolony lub zazdrosny, uważam to za przewinienie; również kiedy odczuwam zadowolenie z siebie, lub odruch zarozumiałości.

4. Nie działać pod wpływem względów ludzkich ani po to, aby być widzianym, ani dla własnej korzyści, pożytku lub przyjemności- a jedynie dla Boga. 

5. Nie tłumaczyć się, a tym bardziej nie składać winy na drugich, czy to otwarcie, czy też w głębi ducha. 

6. Natychmiast ucinać wszelkie czcze, lub próżne myśli, myśli pełne dumy i wyniosłości, dotyczące takich rzeczy jak honor, reputacja itp. 
7. Uważać każdego za lepszego od siebie i to nie tylko w teorii, ale i w praktyce, traktując wszystkich z szacunkiem i z pokorą jak moich przełożonych. 

8. Przyjmować: a)cierpliwie, b)chętnie, c) radośnie każdą sposobność do praktykowania pokory. 

9. Nie uskarżać się i nie mówić nigdy o niczyich usterkach, nawet oczywistych; nikomu nie uchybić w należnym mu szacunku, bez względu na to czy jest obecny, czy nieobecny: mówić dobrze o wszystkich. 

10. Czynić jakiś akt pokory rano i wieczorem i starać się nieustannie mnożyć liczbę tych aktów. 

11. Nie mówić nigdy w sposób szorstki, zdradzający zniecierpliwienie, lub w jakikolwiek inny sposób, mogący kogoś urazić. 

12. Nikomu się nie sprzeciwiać, ani nie przeczyć. 

13. Praktykować życzliwość i miłość bliźniego, i to w sposób skuteczny przez pomoc i usługę. W miarę możności dopomagać moim towarzyszom przyjaznymi słowami i sposobem bycia- ale zarazem nie żywić żadnych przyjaźni poszczególnych, tak aby nikomu nie sprawić przykrości.

14. Nikogo nie sądzić źle, ale starać się tłumaczyć ich błędy i niedociągnięcia, zarówno przed innymi, jak i przed samym sobą: wyrabiać sobie i okazywać dobre mniemanie o wszystkich. 
15. Umartwiać się przy każdej sposobności, która nadarza się, choć jej nie szukam, starając się znieść ją cierpliwie i w ten sposób ją wykorzystać. 
16. Będę umartwiał się we wszystkim, co mi przeszkadza w sumiennym wypełnianiu moich obowiązków. 
17. Umartwiać oczy i język, nie wychodzić z celi, nie pytać o nic z ciekawości, nie zaprzątać sobie głowy sprawami, które mnie nie dotyczą, nie mówić, gdy mam na to ochotę, i codziennie mnożyć liczbę takich aktów. 
18. Nie będę mówił bez potrzeby. 
19. Będę się umartwiał w zwykłych, codziennych sprawach takich jak jedzenie, czytanie, uczenie się, spacery, rekreacje, słowem we wszystkim, co mam ochotę czynić, starając się najpierw pohamować apetyty i chęci, a potem mówiąc z całego serca: „Panie, nie czynię tego, by dogodzić sobie, ale dlatego, że taką jest Twoja Wola”. 
20. Nie jeść poza porami posiłków: zadowalać się otrzymaną porcją, nie skarżyć się ani słowem, ani w myśli, pamiętając, że ślubowałem ubóstwo i że Pan dopuszcza te rzeczy, aby mnie doświadczyć. Nie brać za dużo. 
21. Nie jeść chciwie, ani szybko, ale skromnie i powściągliwie, nie pozwalając, aby mój apetyt mną rządził. 
22. Nie mówić o jedzeniu i posiłkach, a tym bardziej nie narzekać na nie; usuwać natychmiast wszelkie myśli o jedzeniu. 
23. Nie pozwalać sobie na żaden niepokój serca, żadne rozdrażnienie, smutek, czy oburzenie, a tym bardziej nie dopuszczać myśli o odwecie, nawet najlżejszym. 
24. Nie okazywać żadnych oznak zniecierpliwienia, natomiast pielęgnować w sobie pokój wewnętrzny i okazywać go na zewnątrz tak w słowach jak w spojrzeniach i uczynkach. Tłumić od razu wszelkie uczucia, nawet nagłe, jak również najmniejsze bodaj pragnienia zakłócające spokój. 
25. Przyjmować każdą rzecz i w każdych okolicznościach jako zesłaną od Boga dla mojego większego dobra i pożytku, czy będzie to rzecz duża, czy mała i bez względu na to, jak się ona wydarzy. Będę przyjmował wszystko tak, jak gdybym słyszał samego Jezusa mówiącego do mnie: „Chcę, abyś to uczynił”. A ja odpowiem: bądź wola Twoja. 


26. Nie zaniedbać niczego, o czym wiem, że jest wolą Bożą. 
27. Trwać w obecności Bożej przy pomocy ponawianych raz po raz aktów strzelistych. 
28. Będę badał swoje sumienie w tym, co dotyczy nabożeństwa do Maryi. Jeśli stwierdzę, że staję się pod tym względem oziębły będę się na przyszłość starał o większą żarliwość. 
29. Wyrobić w sobie nawyk czynienia dla Boga wszystkiego, cokolwiek czynię, odnosząc wszystko do Niego już od samego rana, a potem znów przed rozpoczęciem pracy, lub w toku samej pracy, podnosząc serce do Boga i mówiąc: „Czynię to dla Ciebie, Panie, i dla Twej chwały, bo taka jest Twoja święta wola”. Będę stale mnożył liczbę tych aktów, od rana do wieczora. 
30. Punktualność w posłuszeństwie. Przerywać czytanie, nawet ledwo rozpoczęte. Uważać głos przełożonych, lub głos dzwonka za głos samego Boga. Ślepe posłuszeństwo bez pytania dlaczego, ani po co? 
31. Nie dawać, ani nie przyjmować niczego bez pozwolenia, także bez pozwolenia nie pożyczać komuś, ani od kogoś. Nie zatrzymywać niczego jako swoją własność; pozbywać się wszystkiego, co nie jest ściśle konieczne, na przykład książek, sprzętów, itp. Jeśli wykonuję jakiś urząd, dbać o to, aby się nic nie zmarnowało. 
32. Moje potrzeby powinny być ubogie, proste, nie przedstawiające żadnej wartości tak, aby w moim pokoju, ubraniu, pożywieniu, lub czymkolwiek innym mogła się przejawiać cnota ubóstwa. 
33. Strzec oczu; nie dotykać niczyjej twarzy, czy rąk i nie pozwalać, aby ktokolwiek mnie dotykał. 
34. Nie żywić osobistych przyjaźni; nie dawać, ani nie przyjmować drobnych upominków. 
35. Jeśli ktoś mnie pociąga, lub budzi we mnie serdeczne uczucia, mieć się na baczność, unikając zarówno jego towarzystwa, jak rozmów z nim. 
36. Ani jednego dnia nie zaniedbam się w dokładnym wykonywaniu wszystkich moich ćwiczeń duchowych, przeznaczając na każde z nich przepisany czas. Jeśli coś mi przeszkodzi- nadrobię to później. Ze szczególną starannością odprawiać te ćwiczenia: msza św., rozmyślanie, czytanie duchowe, oficjum, prywatne i publiczne umartwienie.
37. Ofiarowywać Bogu wszystko, co czynię w zjednoczeniu z zasługami Jezusa Chrystusa, zarazem ofiarowując samego siebie tak, aby ze mną i moimi pracami mógł uczynić wszystko, co Mu się podoba. Będę Go zapewniał, że nie pragnę niczego prócz Jego miłości i spełnienia Jego woli. 
38. Będę przestrzegał każdej reguły, nawet najdrobniejszej. 
39. Starać się przeciwstawiać wszystkim swoim skłonnościom. 
40. Będę unikał wszelkiej dobrowolnej winy. Jeśli jednak na nieszczęście jakąś popełnię, to nie będę tracił otuchy, ale odważnie brnął dalej naprzód.