Najłaskawszy i miłosierny Ojcze! Z Twojej woli podążaliśmy razem do Ciebie drogą życia małżeńskiego, na którą nas powołałeś, obdarzając darem wzajemnej miłości i wspomagając tak licznymi łaskami. Z Twojej również woli ziemska droga życia mojego małżonka ( mojej małżonki) dobiegła już kresu, napełniając mnie bólem rozłąki.
Dziękuję Ci, o dobry Ojcze, za wspólnie przeżyte lata i wszelkie dobro, jakim mnie i innych przez niego (nią) obdarzyłeś. Wierząc w życie wieczne, wierzę i w to, że nadal możemy trwać w więzi miłości i wzajemnie sobie pomagać. Pokornie Cię proszę, abyś mu( jej) okazał swoje miłosierdzie, darował wszelkie winy i zaniedbania, oczyścił ze wszystkich ich skutków oraz uczynił go ( ją) godnym (ą) wejścia do wiecznej chwały. Spraw, abyśmy kiedyś mogli razem uwielbiać Ciebie na wieki. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Dziękuję Ci, o dobry Ojcze, za wspólnie przeżyte lata i wszelkie dobro, jakim mnie i innych przez niego (nią) obdarzyłeś. Wierząc w życie wieczne, wierzę i w to, że nadal możemy trwać w więzi miłości i wzajemnie sobie pomagać. Pokornie Cię proszę, abyś mu( jej) okazał swoje miłosierdzie, darował wszelkie winy i zaniedbania, oczyścił ze wszystkich ich skutków oraz uczynił go ( ją) godnym (ą) wejścia do wiecznej chwały. Spraw, abyśmy kiedyś mogli razem uwielbiać Ciebie na wieki. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Prośba o Modlitwe za zmarłą Rozalie ślązak
OdpowiedzUsuńMysłowice
zmarła marzec 21 2016
Wiem,ze Dobry Ojciec wysluchal i nadal wysluchuje moje modliywy i prosby,ktore skladam codziennie do Niego za Ciebie.o Ciebie i wszystkie dusze czysccowe.Jak zawsze!...ja nadal potrzebuje Twojej pomocy..To juz 3 lata Marku jak odszedles lecz ja na ciebie ciagle czekam...Moze Milosierny Ojciec pozwoli nam sie kiedys spotkac..Kochajaca zona Grazyna.
OdpowiedzUsuńNigdy skarbie nie przestane cie kochać. W październiku minelo 4 lata jak jestesmy razem w grudniu minie 3,lata jak jestesmy po ślubie. Tydzień temu odszedles pozostawiles po sobie smutek cierpienie i placzace dzieci za ich tatusiem. Kocham cie skarbie i czekam aż kiedyś się spotkamy. Byles taki młody miałeś dopiero 26 lat.zawsze będziesz tylko naszym skarbem. Kovhamy cie i modlimy się abyś jak najszybciej byl u Ojcacw niebie i byl naszym Aniołem. Przezwyciezylismy razem moja chorobę i wszystko co bylo zle. Kocham cie na zawsze twoja i tylko twoja zona.
OdpowiedzUsuńProszę przyjąć moje wyrazy współczucia. Mój mąż zmarł po 8 latach po naszym ślubie...
UsuńMoja żona po 38 latach. Była moją żoną I super koleżanką i dlatego ta rozłąka tak boli.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoj najdrozszy tak bardzo mi Ciebie brakuje,twej milosci i dobroci .Kocham Cie moj najdrozszy i nigdy nie przestane.Byles i jestes tylko ty.Przezylismy razem 41 lat,dlatego wiem - Jest taka milosc co nigdy nie umiera.Ona trwa Laczy nie tylko ciala -laczy dusze.Dziekuje ze przez tyle miesiecy Twoja dusza mnie odwiedza,ze jest ,ze mna, wspiera mnie i pomaga.W sercu moim ciagle jestes zywy.Bo jest milosci odmian roznych mnostwo.I jest jedna z szafirkiem w srodku.Przeslana przez samego Boga.Z gwarancja na niebo.Twoja kochajaca i umierajaca z tesknoty zona.
OdpowiedzUsuńOdpowiedzUsuń
Kocham i nigdy nie przestanę kochać Cię mój Mireczku. Dziękuję Tobie za każdy dzień spędzony z Tobą a złe dni kiedy Ciebie nie rozumiałam i nie potrafiłam pomóc, wybacz mi. Zeby Pan Bóg pozwolił nam jeszcze raz przeżyć razem wszystko byłabym mądrzejsza i wiedziałąbym już jak Ciebie ratować, jak do Ciebie dotrzeć. Niech Pan Bóg da Tobie niebo i miłosierdzie Boskie spłynie na Ciebie. Wybacz sobie i wybacz nam.Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i Ty będziesz na mnie czekać. Twój Misiaczek Misiaczku
UsuńKocham i nigdy nie przestanę kochać Cię mój Mireczku. Dziękuję Tobie za każdy dzień spędzony z Tobą a złe dni kiedy Ciebie nie rozumiałam i nie potrafiłam pomóc, wybacz mi. Zeby Pan Bóg pozwolił nam jeszcze raz przeżyć razem wszystko byłabym mądrzejsza i wiedziałąbym już jak Ciebie ratować, jak do Ciebie dotrzeć. Niech Pan Bóg da Tobie niebo i miłosierdzie Boskie spłynie na Ciebie. Wybacz sobie i wybacz nam.Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i Ty będziesz na mnie czekać. Twój Misiaczek Misiaczku
UsuńCudnie to Pani napisala;)czuje dokladnie to samo po smierci mojego najdrozszego Jarka
UsuńKochanie minął prawie rok jak odeszłaś w tak straszny sposób pozostawiajac mnie samego ze zlamanym sercem zabierając ze soba polowe mnie i rozwalajac na 1000000 kawalkow ktorych sie nie da poskładać a choćby nawet to nigdy nie bede taki sam...Kocham cie i tęsknie nie ma dnia bym o Tobie nie myślał.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu mi sie nie snisz czekam codziennie na ciebie nie potrafię zrozumiec ,,Dlaczego"?
MIŁOŚĆ NIE KOŃCZY SIE U BRAM SMIERCI ŻYJESZ W MOIM SERCU I W MOJEJ PAMIĘCI..
zawsze kochajacy i teskniacy mąż Michał
Często arki się dnia, żeby modlić się za ich dusze. Może pana żona jest w Niebie:-) Najważniejsze że jest w pana sercu, i mam nadzieję że ogląda Boże oblicze:-)
UsuńTatusiu kocham Cię, dziękuję Ci za pomoc , bo czuje ją na każdym kroku.
OdpowiedzUsuńNiech łaskawy Bóg przyjmie Cię do siebie i pozwoli cieszyć się życiem wiecznym . AMEN
minął już ponad miesiąc jak CIEBIE NIE MA.Z KAŻDYM DNIEM TĘSKNIE CORAZ BARDZIEJ KOCHAM I BĘDĘ KOCHAĆ DO OSTATNICH MOICH DNI.WIERZĘ KIEDYŚ SIĘ SPOTKAMY.MÓJ NAJJJDROŻSZY MEŻU PIOTRUSIU.NIECH BÓG CIE MIŁUJE I PRZYJMIE DO SIEBIE.NIECH SIE SPEŁNI WOLA BOŻA.AMEN KOCHAM CIE
OdpowiedzUsuńDariuszu, mój mężu Niech Cię Aniołowie prowadzą do Nieba, a Ojciec Wszechmogący odpuści wszystkie grzechy popełnione na Ziemi. Spoczywaj w pokoju!!! Amen.
OdpowiedzUsuńTak mi Ciebie brakuje jestem na pustyni ciemną nocą sama i nigdzie Ciebie nie ma. Tęsknię za Tobą serce me krwawi a łzy nie chcą przestać płynąć.
OdpowiedzUsuńMAM TA K SAMO
UsuńMój mąż też odszedł do Pana tylko szkoda że tak młodo miał zaledwie 48l pozostawił po sobie tęsknotę smutek tym bardziej że trzy godziny przed śmiercią byliśmy u lekarza szukając pomocy pozostawił po sobie trzech synów.Serce pęka z bólu,kiedy idę z synami nad grób pytam dlaczeg przecież razem mieliśmy się zestarzeć ,minęło 7 miesięcy a ja nadal nie mogę uwierzyć i ciężko się pogodzić Kocham Cię na zawsze.Spoczywaj w pokoju !!!
UsuńMój mąż zmarł w czerwcu, miał 36 lat, byłam wtedy w ciąży z naszym 3 dzieckiem. Podstępna choroba zabrała go. Tęsknię ogromnie, nie pogodziłam się z jego stratą, nie potrafię. Czekam na niego w domu, szukam wśród ludzi na ulicy... bardzo go Kocham!
UsuńTylko czas dzieli nas!
Wyrazy głębokiego współczucia.... łącze się z Wami w bólu i modlitwie.
UsuńMoja żoną oodeszła 26.10.2021 dopadł nas covid mamy trójkę dzieci ....prosze powiedz mi jak sobie radzisz z problemami dnia codziennego.....
Pozdrawiam P.
Ja też cierpię zmarła mi zona w grudniu i nie wiem jak się pozbierać łzy same płyną. Tak ja kochałem a bug mi ją zabral serce mi pęka z zalu
UsuńMoje kondolecje
UsuńWidzę, że tu wszyscy strasznie cierpimy i tęsknimy. Mój mąż miał 49 lat, byliśmy 26 lat razem, mamy 2 cudowne córki a on był miłością mego życia. Minęło 10 miejscu i nadal strasznie tęsknię za nim i cierpię. Nie widziałam.
Usuń, że to aż taki ból. Bardzo wszystkim współczuję, że też tak cierpią.
Moi kochani. Bóg nam nikogo nie zabiera. On powołuje naszych zmarłych do Siebie, do Nieba. Śmierć jest wynikiem różnych okoliczności. Umieramy z różnych przyczyn. Nie możemy oskarżać Boga... Bóg daje tylko dobro.
UsuńTak mi Ciebie brakuje jestem na pustyni ciemną nocą sama i nigdzie Ciebie nie ma. Tęsknię za Tobą serce me krwawi a łzy nie chcą przestać płynąć.
OdpowiedzUsuńTak mi Ciebie brakuje jestem na pustyni ciemną nocą sama i nigdzie Ciebie nie ma. Tęsknię za Tobą serce me krwawi a łzy nie chcą przestać płynąć.
OdpowiedzUsuńJuż półtora roku minęło kiedy Pan Bog zabrał mi ciebie a ja nadal cierpię w ciszy. Tęsknota za tobą i smutek sprawiają że życie moje stało się bezsensowne. Mówią czas leczy rany ale nie po utracie ukochanej osoby którą kochało sie nad życie swoje. Kocham Cie i zawsze będę aż do ostatniego wytchnienia
OdpowiedzUsuńMichaś,czuje i wierze ze jestes przy mnie i czuwasz nade mna i naszymi dziecmi, Ty wiesz ze Cie Kocham Tesknie tyle lez kolejne przede mna bol po Tobie jest nie do opisania Ty widzisz i wiesz jak cierpię lecz jedno wiem ze kiedy przyjdzie moj czas znow bedziemy razem- to tylko chwilowa rozłąka Moje Kochanie 🖤
OdpowiedzUsuńKochałam kocham i zawsze będę Ciebie kochać Andrzejku. Zabrałes że sobą kawałek mojego serca.Wiem że jesteś obok, bądź moim Aniołem.
OdpowiedzUsuńMoje drogie serce odeszled ode mnie za szybko...ból jest okrutny, kolejna blizna na moim sercu. Byłeś nie tylko moim ukochanym mężem ale i najlepszym przyjacielem...tak kocha się tylko raz..na zawsze moj..
OdpowiedzUsuńMoja złota Rybko !
OdpowiedzUsuńTęsknię za Tobą mimo , że upłynęło już sześć lat kiedy odszedłeś na wieczną wartę do Pana. Kocham Cię i kochać nie przestanę dopóki będzie biło moje serce. A jak będę umierała proszę bądź przy mnie, trzymaj mnie za rękę i zabierz tam gdziekolwiek Ty jesteś abyśmy mogli już się nigdy nie rozstawać. Dziękuję Ci za opiękę nad naszą małą rodzinką, za czuwanie nad naszym synem i wnukiem. Proszę miej ich w swojej opiece.
Minęło 6 dni od kiedy odeszles kocham Cię z całego serca i nigdy nie zapomnę wierzę w miłosierdzie Boże że Pan powołał Cię do siebie i nie mam na to wpływu kocham i tęsknię ale Bóg wie lepiej i Wola Jego się spełniła spotkamy się napewno
OdpowiedzUsuńSkarbie mój miałeś być ze mną na zawsze. Oczekiwałes na swojego Synka niecierpliwie i nie doczekałes. Zostałam sama ale mam cząstkę Ciebie ale nie ma minuty bym za Tobą nie tęsknila. Tak nagle odszedles. Zawsze będę Twoja a Ty mój i Naszego Synka.
OdpowiedzUsuńKochany Henryku w rocznicę twojej śmierci wspominam cię i wszystkie szczęśliwe dni razem przeżyte. Wiem ze już zajmujesz się innymi sprawami.Nie chcę cię od nich odciągać ale wiedz ze tęsknię za tobą i polecam twoją duszę Bogu Najwyższemu.Amen.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś kochany mój Jacusiu masz urodziny byłyby to 41,ale nie ma Cię już wśród nas odeszles 6mcy temu, bardzo Cię kocham i chlopcy też.Nasza miłość była wspaniała i tak zostanie.Moje kochanie tak bardzo tęsknię i czekam na Ciebie bo nie mogę w to uwierzyć że nie ma Cię,wróć misiaczku bo bardzo cierpimy.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś kochany mój Jacusiu masz urodziny byłyby to 41,ale nie ma Cię już wśród nas odeszles 6mcy temu, bardzo Cię kocham i chlopcy też.Nasza miłość była wspaniała i tak zostanie.Moje kochanie tak bardzo tęsknię i czekam na Ciebie bo nie mogę w to uwierzyć że nie ma Cię,wróć misiaczku bo bardzo cierpimy.
OdpowiedzUsuńTo już rok Kochanie muszę dalej iść sama proszę bądź przy mnie. Nadal nie rozumie dlaczego tak musiało być. Kocham Cie
OdpowiedzUsuńMinęło dwa miesiące odkąd odszedłeś mój jedyny, pozostawiłeś wielki żal,smutek i wieczne łzy.Mieliśmy się razem zestarzec ,patrzeć jak rosną nasze wnuki,ale Ciebie potrzebował Pan i dzisiaj zostałam sama .Nie wiem jak ma wyglądać życie bez Ciebie Kochany ,boję się pustych dni i nocy.Nie mogę tego zrozumieć, ale kocham Cię nad życie i wiem ,że będzie tak zawsze.Czekaj Kochany na mnie A kiedy przyjdzie na mnie pora przyjdź po mnie i przeprowadź na drugi brzeg.Spoczywaj w pokoju Kochany po trudach życia.
OdpowiedzUsuńMoj kochany i jedyny zginal 3 miesiace temu . Czuje dokladnie to samo , pieknie to napisalas . Dalej nie wiem jak ma moje zycie wygladac i tez sie boje .
Usuń
OdpowiedzUsuńNajukochansza zono moja Wiesiu zawsze pozostaniesz w moim sercu,bardzo Cie kocham.
Moje wyrazy współczucia mi również 6go wrzenia nagłe odszedł mój kochany mąż jeszcze za wcześnie myślę że opiekujesz się mną.
Usuń25.09.tego roku odszedł nagle mój najukochańszy maz-moj anioł na ziemi Andrzejku.nie potrafię żyć bez Ciebie.nie chce.tak tęsknię Andrzejku .kocham usłysz mnie kochany i czekaj.prosze
UsuńMój kochany Jędrusiu to już półtora miesiąca jak odszedłeś na wieczny odpoczynek a ja tak bardzo tęsknię za tobą tęsknię za naszymi wspólnymi chwilami za naszymi wspólnie przeżytymi latami tak bardzo Cię kocham mój ty skarbie czekaj na mnie napewno kiedyś znów będziemy razem. Kochająca Cię Twoja Ulcia.
OdpowiedzUsuńNadal cię bardzo ❤️ kocham, tęsknię ❤️ i wierzę że czekasz na mnie u boku Boga Naszego. Modlę się za ciebie i wszystkie dusze zmarłych.😍🌹🌹🌹
OdpowiedzUsuńMój ukochany mężu Zygmuncie 2 tyg temu odszedleś kochany do lepszego świata zostawiając mnie w ogromnej pustce po Tobie, bardzo Ciebie kochalam i kocham nadal prosze bądz przy mnie zawsze obecny, opiekuj sie mna, pomagaj mi zawsze i ufam ze kiedys spotkamy sie znowu, czekaj tam na mnie az i dla mnie przyjdzie czas spotkania sie z Tobą,kocham Cie bardzo
OdpowiedzUsuńOdszedles moj skarbie od nas miesiac temu.Zostawiles po sobie smutek i zal i pytanie,jak dalej zyc bez Ciebie moj kitku jak?Niech Bog odpusci Ci grzechy.Spoczywaj w spokoju.Ķocham na zawsze.
OdpowiedzUsuńMoj kochany odszedles od nas pozostawiajac ogromny smutek i tesknote.Bardzo Cie kocham moj kochany mezu i zawsze bede Cie kochac.Dzieci nasze tez Cie bardzo kochaja i strasznie tesknia , bo byles dobrym ojcem.Bardzo nam Ciebie brakuje ,ale wierze ze kiedys spotkamy sie w niebie.Panie Boze odpusc mojemu mezowi wszystkie grzechy.Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie......Kochamy Cie bardzo juz na wieki.Odpoczywaj w spokoju.
OdpowiedzUsuńKochanie dziś sa Twoje 50 urodziny.. A Ciebie z nami nie ma już 1 rok i 76 dni Bardzo za Tobą tęsknimy. Opuściłeś nas tak nagle, tak niespodziewanie. Wybacz naszą ostatnia rozmowę, gdybym tylko wiedziała, że to nasza ostatnia rozmowa...
OdpowiedzUsuńWszystko potoczyloby się inaczej.. Ty też tego nie przewidzialeś, mam tylko nadzieję, że nie bolało. Odpoczywaj w pokoju i niech dobry Bóg Cię otuli swoją miłością. Tęsknimy za Tobą bardzo.
KOCHAM CIEBIE MIŁOŚCI MOJEGO ŻYCIA HALINKOI BEDE ZAWSZE CIEBIE PAMIĘTAŁ IKOCHAŁ JUREK
OdpowiedzUsuńSERCE PĘKA HALINKO KOCHAM CIEBIE I WYBACZAM
OdpowiedzUsuńMoja najukochańsza joluniu tak bardzo mi Ciebie brakuje nadal cię kocham i kochał będę moja najdroższa pan Bóg cię zabrał tylko łzy codzienne zostały do zobaczenia moje kochanie
OdpowiedzUsuńPawelku byłeś i jestes dalej całym moim swiatem. Odeszleś ale moja milośc do Ciebie będzie trwać wiecznie. Wierze, ze kiedys sie spotkamy. Dawałes mi zawsze tyle radości i miłosci byles poprostu wspanialym czlowiekiem, ciesze sie ze bylo mi dane byc przy Tobie. Masz teraz inną misje wypelniaj ją, dbaj tez o wszystkich, ktorych tutaj zostawiłes a my bedziemy sie za Ciebie modlić. Zawsze Twoja Skarbusia
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męza Henryka proszę o modlitwe'
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męza Henryka proszę o modlitwe'
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męza Henryka proszę o modlitwe'
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męza Henryka proszę o modlitwe'
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego taty proszę o gorącą modlitwę.
OdpowiedzUsuńKochany Juz 5 miesiecy jak ciebie nie ma bardzo tesknie za toba tak ciezko mi zyc bez ciebie niech bog ma Cie w swojej opiece
OdpowiedzUsuńOdeszłas przed Bożym Narodzeniem. To już 7 miesiecy. Zostawiłas mi Córki,jedną autystyczną naszą Miluchę. Tak mi brak Ciebie. Twojego oddechu bicia serca,zapachu,dotyku i ciepła twoich rąk,spojrzenia, dobrego słowa. Pozostały wspomnienienia. Strasznie tesknię do Ciebie. Ziemska codziennosc , to ze muszę trwac przy tym chorym dziecku trzyma mnie i jednoczesnje łamie. Nie ma chyba minuty abym nie myślał o Tobie.Oddał bym wszystko abys była z nami. Mam tylko nadzieję ze jest Ci Tam dobrze i już nie cierpisz. Zawsze Moniko będę Cię kochał. Dzieli nas tylko czas.
OdpowiedzUsuńJacusiu to już 11 miesięcy. Kocham Cię i modlę się za Ciebie prosząc dobrego Pana Boga aby ukoil mój smutek 😔 do zobaczenia
OdpowiedzUsuńJacusiu to już 11 miesięcy. Kocham Cię i modlę się za Ciebie prosząc dobrego Pana Boga aby ukoil mój smutek 😔 do zobaczenia
OdpowiedzUsuńJacusiu to już 11 miesięcy. Kocham Cię i modlę się za Ciebie prosząc dobrego Pana Boga aby ukoil mój smutek �� do zobaczenia
OdpowiedzUsuńDzisiaj mija miesiąc kiedy odszedł mój mąż.
OdpowiedzUsuńTom, zawsze pozostaniesz w mej pamięci. W sercu pozostał ból, smutek, żal, złość, dlaczego właśnie Ty...? Puste pokoje po powrocie z pracy, wieczory i noce. A tyle miałeś marzeń i planów związanych z nami. Nie da opisać się uczuć po stracie najukochańszej osoby. Niech moje Modlitwy pomogą Ci w przerwaniu cierpień i bólu jakich doznałeś ostatnich miesięcy. Mam nadzieję, że Pan Bóg pozwoli nam się spotkać po drugiej stronie Swoich Wrót. Tęsknię za Tobą i bardzo mi Ciebie brakuje. Pozostały tylko wspomnienia i zdjecia. Wieczne odpoczywanie racz Ci dać Panie.. kocham Cię. Twoja Ina.
Wszystkim osobom na tutejszym portalu składam najserdeczniejsze wyrazy współczucia.
Tęsknie kochanie za Tobą, nigdy nie pogodzę się że odeszles i to tak tragicznie. Nie umiem żyć bez Ciebie i nie chce być tu bez Ciebie, proszę przyjdź i zabierz mnie i będziemy już na zawsze razem. KOCHAM CIĘ MÓJ MIŚKU.
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męża Janka, w pół roku po śmierci, proszę o gorącą modlitwę. Niech Pan Bóg dopuści go do oglądania swoich światlości .
OdpowiedzUsuńWieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niech mu świeci na wieki wieków. Amen.
Dzisiaj mija 2 miesiące jak mój ukochany mąż Zdzisław odszedł do domu ojca pozostał mi smutek żal serce pęka tęsknota wszędzie widzę mojego skarba czuję się sama na tym padole lecz muszę i godzą się z wolą Bożą Wie czy odpoczynek racz Mu dac Panie a światłość wiekuista niech mu świeci Amen do zobaczenia skarbie mój
OdpowiedzUsuńMój Kochany poszedłeś prawie 5 miesięcy temu a przcież nie tak miało być. Nie tak. Nie udało nam się pokonać tej bestii tak mówiłeś o swojej chorobie. Ciągle się zastanawiam czy zrobiłam wszystko? Tyle bólu ,tyle pytań, tyle żalu. Żałuję czasu, który zmarnowałam na początku naszego małżeństwa ale wiedz,że byłeś miłością mojego życia, moim księciem na białym koniu, który mnie uratował i dał mnóstwo miłości. Bardzo Cię kocham mój Becelku i bardzo, bardzo mi i naszym dzieciom i naszej wnuczce Ciebie brakuje. Zostaniesz w naszych sercach na zawsze. Do zobaczenia Mój Kochany czekaj na mnie ze śniadaniem i niech dobry Bóg otworzy Ci bramy Swojego Królestwa a Mryja przytulę Cię do swojego serca.
OdpowiedzUsuńKochanie moje moj Mariuszku dzis 13.11.2020 o 23.00 mija miesiac jak mnie opusciles miales dopiero 47 lat .mnie rozdziera rozpacz bol tesknota jestes byles naj cudowniejszym mezem partnerem przyjacielem kochankiem .nie wiem jak mam zyc teskie lzy plyna codziennie caly czas mysle o tobie kocham cie i bede kochac do konca mych dni.czekaj na mnie licze ze sie spodkamy twoja Ewa
OdpowiedzUsuńKochanie moje moj Mariuszku dzis 13.11.2020 o 23.00 mija miesiac jak mnie opusciles miales dopiero 47 lat .mnie rozdziera rozpacz bol tesknota jestes byles naj cudowniejszym mezem partnerem przyjacielem kochankiem .nie wiem jak mam zyc teskie lzy plyna codziennie caly czas mysle o tobie kocham cie i bede kochac do konca mych dni.czekaj na mnie licze ze sie spodkamy twoja Ewa
OdpowiedzUsuńZostawiłeś mnie w bólu po sobie. Kocham cię na zawsze. Miłości ❤️ moja jedyna. Tak mi ciężko, tak mi źle bez Ciebie 💓 💓 💓 💔🖤💔🖤💔
OdpowiedzUsuńMinęło 7 miesięcy jak odeszłaś do Pana
UsuńJest bardzo smutno bez Ciebie.
50 lat razem przeżytych .to minęło tak szybko.Brakuje mi Ciebie .
Mój ukochany mężu Sylwka tydzień temu odszedleś kochany do lepszego świata zostawiając mnie w ogromnej pustce po Tobie, bardzo Ciebie kochalam i kocham nadal prosze bądz przy mnie zawsze obecny, opiekuj sie mna, pomagaj mi zawsze i ufam ze kiedys spotkamy sie znowu, czekaj tam na mnie az przyjdzie moja kolej a gdy to nastanie przyjdź po mnie i przeprowadź na drugą stronę.kocham cię bardzo i będę do mojego ostatniego tchu.
OdpowiedzUsuńDorota!!! Za wczesnie Odeszlas. Zostawilas po sobie smutek i zal. Zostawilas trzech facetow, ktorzy beda zawsze Cie KOCHAC, mnie Twojego meza i Naszych synow. Wybacz mi wszystko,co zrobilem przeciw Tobie.Nigdy nie przestane Cie KOCHAC.Wiem, ze jeszce sie spotkamy i bedziemy szczesliwi.NIE BYLAS MOJA WLASNOSCIA, BYLAS MOJA MILOSCIA
OdpowiedzUsuńMisiu tak mi ciężko bez ciebie. Minęło zaledwie 8 dni odkąd odszedłeś a ja czuję jakby minęła wieczność. Mówią żebym nie płakała bo to tobie nie pomaga a ja tak bardzo chciałabym ci pomóc, ale nie umiem, przepraszam. Odszedłeś tak nagle. Modlę się abyś tam gdzie teraz jesteś, zaznał spokój, którego bardzo ci brakowało przez wiele lat tutaj na ziemi. Wierzę że jest ci tam dobrze, że nie nasz już leków, że spotkałeś swoich rodziców i jesteś szczęśliwy. Jeśli możesz opiekuj się nami i proszę daj mi znać czy jesteś szczęśliwy. Ja nawet nie wiem czy przez te 30 lat wspólnego życia byłeś szczęśliwy, czy mnie kochałeś, czy nie żałowałeś decyzji. Mamy trzech synów z których możemy być dumni, a czy ty byłeś? Wydaje mi się że tak, bardzo ale tak mało uzewnętrzniales swoich uczuć. Ja ciebie kocham nad życie i nigdy nie przestanę i nie wiem czy będę umiała bez ciebie żyć, ale muszę, dla dzieci. Pomóż mi kochanie proszę🖤. Przepraszam że się na ciebie złościłam, teraz wiem co czułeś. Jakbym mogła cofnąć czas... Tyle ciężaru nadludzkiego nosiłes w sobie, tylu problemom stawiałes czoło. Mam nadzieję że już nie czujesz lęku, że jesteś spokojny i tam z góry będziesz się nami opiekował. Spoczywaj w pokoju Chrystusa a światłość wiekuista niechaj ci świeci na wieki.
OdpowiedzUsuńOczy się zamknęły,serce przestało bić,pracowite ręce przestały mi pracować ale śmierć to za mało aby przestać Cię kochac
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci mój kochany za całe 55 lat życia, za miłość Twoją za 3 synów za cierpliwość, wyrozumiałość, ��❤️ Przepraszam za wszystko jeżeli Ci coś złego uczyniłam
OdpowiedzUsuńProszę Boga o spokój Twej duszy i Szczęśliwość wieczną w niebie
Proszę o życie wieczne dla mojego męża Darka wierzę że się spotkamy w lepszym Boskim świecie opiekuj się nami daj znać co u Ciebie
OdpowiedzUsuńTo dopiero 3 miesiące jak odeszłaś do Boskiej Krainy, bardzo mi ciężko jest bez Ciebie, ale mam nadzieję że kiedyś się w niej spotkamy Basiu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, Dobry Ojcze, za wspólnie przeżyte lata i wszelkie dobro, jakim mnie i innych przez mojego kochanego męża Krzysztofa obdarzyłeś.Byliśmy ze sobą 37 lat a przyszedł covid i życie Jego zostało przerwane .W naszych sercach pozostał smutek i ogromna tesknota za Tobą kochany KRZYSIU .Pokornie Cię proszę Panie Boże abyś mu okazał swoje Miłosierdzie i dał Zbawienie Wieczne o co gorąco w modlitwach prosimy żona synowie i rodzina.Bóg zapłać.
OdpowiedzUsuńBardzo Pani współczuję,mój ukochany Mąż odszedł 8 maja,też przeżyliśmy 37 lat,chorował na covid,ból,smutek i cierpienie towarzyszy mi każdego dnia,rozumiem Panią,bo jestem w takiej samej sytuacji,
UsuńJa równiez składam wyrazy współczucia .Mój mąż zmarł 5 miesiecy temu i na sercu
Usuńwielki smutek i tęsknota.
UsuńMój aniołku przez tego cholernego wirusa odszedłeś Jureczku w swoje imieniny minęły dwa tygodnie, a ja odchodzę od zmysłów razem byliśmy na dobre i zle przez 53 lata pamiętasz nasze złote gody, msza księża w białych szatach drugie obrączki Ty z moim imieniem a ja z Twoim noszę ja teraz na łańcuszku przy sercu proszę teraz wieczorem i rano o Twoje zbawienie, czy Bóg pozwoli nam się zobaczyć w nim jest moc i siła kocham Ciebie mój skarbie po grób
OdpowiedzUsuńMój ukochany mąż odszedł 5 lutego 2021 roku. Kochanie moje najdrosze , jak żyć skarbie mój bez ciebie , kto ukoi ból ktory rozrywa moje serce . Najdroszy Ireczku kochany mężu dziękuję za wspólne spędzanie lata . Zawsze będę Cię kochać proszę czekaj na mnie kiedy przyjdzie mój czas kochanie. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie Boże a światłość wiekuiste niechaj ci świeci na wieki wieków Amen. Kocham cię serduszko moje.
OdpowiedzUsuńMój ukochany mąż odszedł 5 lutego 2021 roku. Kochanie moje najdrosze , jak żyć skarbie mój bez ciebie , kto ukoi ból ktory rozrywa moje serce . Najdroszy Ireczku kochany mężu dziękuję za wspólne spędzanie lata . Zawsze będę Cię kochać proszę czekaj na mnie kiedy przyjdzie mój czas kochanie. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie Boże a światłość wiekuiste niechaj ci świeci na wieki wieków Amen. Kocham cię serduszko moje.
OdpowiedzUsuńMój kochany minęło 2 tygodnie po śmierci Twojej nadal nie mogę się z tym pogodzić, zostawiłeś mnie i naszego synka ale wierzę że kiedyś znów się spotkamy i pogadamy bardzo mnie boli odejście Ciebie z tego świata!!! Kocham Cię
OdpowiedzUsuńKochanie moje to już 2 tygodnie kiedy Pan Bóg wezwał Cię do siebie!!! Żal, smutek i tęsknota po został po Tobie
OdpowiedzUsuńKocham Cię śpij spokojnie mój Aniele (*)
Chociaż minęło już nie całe 32 miesiące to nadal ściska mnie w gardle a w oczach mam łzy.Wiem ,że tak musiało się stać nauczyłam się z tym żyć ale wciąż mi jest tak okropnie żal ,że nie ma Ciebie Andrzejku wśród żywych.wiem bo wierze ,ze się mną opikujesz z góry,proszę trwaj przy mnie ,kocham Cie .
OdpowiedzUsuńSkarbie... Dzisiaj mija 131 dni, jak odeszłaś... Wciąż nie mogę się z tym pogodzić... Dziękuję za wszystko :-* Czekaj tam na mnie - kocham Cię!!! :-*
OdpowiedzUsuńBarbara
OdpowiedzUsuńKochany Mireczku przeżyliśmy 37 lat,dziękuję Ci za wszystko,odeszłeś 8 maja 2021,zawsze mówiłam Ci że jesteś miłością mojego życia,i tak pozostanie,bardzo mi Ciebie brakuje,tęsknię za Tobą,ale wierzę że jesteś w niebie,i jest Ci dobrze,już nic Cię nie boli,proszę opiekuj się nami,i czekaj na mnie,kocham Cię bardzo
OdpowiedzUsuńTa piękna,cudna modlitwa najprawdziwiej oddaje nasze relacje z mężem!!!!!Bóg zapłać za najwspanialszą modlitwę w intencji zmarłych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!MAŁŻONKÓW!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziś umarł mój ukochany mąż Michał. Proszę,e pomódlcie się o wieczne odpoczywanie dla niego. Był najlepszym mężem i ojcem. Panie przyjmij go do swego królestwa
OdpowiedzUsuńBardzo Pani współczuję,wiem dobrze co Pani czuje,😓mój Mąż zmarł 8 maja 2021 ,i jest mi bardzo ciężko,bardzo mi Męża brakuje ,staram się żyć,ale to już jest inne życie ,smutne i bez mojego ukochanego Męża wszystko traci sens,pozdrawiam i pomofliłam się za duszę Pani Męża ,niech odpoczywa w pokoju.
UsuńMój kochany mężu bardzo mi Ciebie brak.
OdpowiedzUsuńNie potrafię sobie bez Ciebie radzić.
Smutek,łzy i żal są cały czas że mną.
Byłeś tak dobrym człowiekiem że modlę się żeby Pan przyjął Cię do swego królestwa.
Proszę opiekuj się nami.
Twoja kochająca żona.
Kocham cie Beatko chociaż bóg cie zabrał ztego świata to ja nigdy nie przestanę cie kochać byliśmy razem od 14 roku życia przez ten okres nawet na sekundę nie przestałem cie kochać i nigdy nie przestanę nie ma takiej kobiety która by moglacie zastąpić
OdpowiedzUsuńMój najukochańszy mężu odeszles tak szybko.Razem z Tobą odeszła cząstką mnie Tak pusto bez Ciebie szukam Cię Został mi smutek i łzy Ale czuję że że duchowo jesteś ze mną i opiekujesz się mną jak za życia ziemskiego Dziękuję Ci za naszą miłość i spędzone wspólnie prawie 40 lat Dziękuję Bogu że postawił Cię na mojej drodze życia Odpoczywaj kochanie w spokoju Niech Pan przyjmie Cię do królestwa niebieskiego Będę się o to modlić codziennie Czekaj mój kochany na mnie. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
OdpowiedzUsuńKochany M..., tak dużo rzeczy Ci jeszcze nie powiedziałam. Byłeś najwspanialszym mężem i ojcem. Tak mało czasu dał nam Pan. Tylko 8 lat małżeństwa... To za mało... Tęsknota moja nie ma granic. Tak bardzo chciałabym żebyś był tu ze mną i dziećmi. Bardzo Cię kocham, niech Pan ma Cię w swojej opiece. A Ty nas...
OdpowiedzUsuńWczoraj odeszła moja ukochana żona Tosia tak mi smutno tak mi żal Zostawiłaś mnie samego z wiarą że spotkamy się po mojej śmierci Chciałbym podziękować Tobie za miłość którą mnie darzyłaś za wychowanie dzieci dziękuję
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZa dusze zmarłego męża Janka, w drugą rocznicė śmierci, proszę o gorącą modlitwę. Niech Pan Bóg dopuści go do oglądania swoich światlości .
OdpowiedzUsuńWieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niech mu świeci na wieki wieków. Amen
Za dusze zmarłego męża Janka, w drugą rocznicė śmierci, proszę o gorącą modlitwę. Niech Pan Bóg dopuści go do oglądania swoich światlości .
OdpowiedzUsuńWieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niech mu świeci na wieki wieków. Amen
Dzisiaj mija miesiąc jak odeszła do Pana wspaniala kochana żona Barbara.Pozostała pustka i smutek ale mam nadzieję że się spotkamy i będziemy dalej szczęśliwi Spoczywaj w pokoju.Leszek.
OdpowiedzUsuńŻegnaj najdroższa żono do zobaczenia u Pana.Leszek.
OdpowiedzUsuńDziś minęły dwa miesiące jak do wieczności odeszła moja ukochana żona Tosia nadal nie mogę się pogodzić z pustką jaka po Tobie została . Bardzo tęsknię za tobą.
OdpowiedzUsuńKocham cię za wszystkie spędzone razem chwilę te dobre i złe , spoczywaj w pokoju wiecznym amen
OdpowiedzUsuńTo już trzeci miesiąc jak odeszła moja żona jest mi bardzo ciężko
OdpowiedzUsuńMój najdroższy mężu jutro jest miesiąc jak podstępna choroba zabrała mi ciebie dni są ciężkie szare smutne pełne łez ,tesknota rozrywa mi serce ból pustka nicość nic nie jest takie jak było cierpiałem bardzo ja cierpiałam razem z tobą patrząc jak gaśnie twój promyk jak gasniesz z dnia na dzień tak bardzo cię kocham mój wrobelku najdroższy tak zawsze mowilam do ciebie a ty mówiłeś aniolku koteczku dzisaj już nie witają mnie słowa witaj koteczku aniolku dzisiaj nie ma twych ramion nikt nie czeka w domku na mnie miałeś 60 lat mielismy marzenia plany na wakacji zostały zabrane brutalnie wydarte kocham cię skarbie i będę kochać mój najdroższy wrobelku kocham cię kiedyś gdy i moje światło zgaśnie dołączę do ciebie będziemy znowu razem i nikt już nas nie rozdzieli .Kocham cię
OdpowiedzUsuńOdszedłeś ode mnie Piotrusiu tak nagle, a tyle jeszcze miałam Ci do powiedzenia, chociaż wiesz, że byłeś moja jedyną i największą miłością na świecie. Bardzo mi ciężko bez Ciebie, ale modlę się, aby nasze dusze spotkały się kiedyś w Niebie i wtedy już na zawsze będziemy razem. Bs
OdpowiedzUsuńMój najukochańszy Piotrusiu. Dziękuję Ci za wszelkie dobro jakim mnie obdarzałeś przez lata spędzone razem. Tak mi strasznie ciężko jak odszedłeś bo byłeś moja jedyną i największą miłością na świecie. Bardzo brakuje mi Twojego ciepłego dotyku, łagodnego głosu i wszystkiego co w Tobie kochałam. Przebacz proszę wszystko czym Cię w życiu uraziłam, ale bardzo mocno Cię kochałam i byłeś jedynym mężczyzną w moim życiu. Wierzę, że nasze serca nadal są razem bo przecież tak bardzo kochaliśmy się. Bądź moim aniołem i wstawiaj się za naszą rodziną u wszechmogącego Pana. Kocham Cię i żyje nadzieją że kiedyś spotkamy się w Niebie i już nic nas nie rozłączy.
OdpowiedzUsuńMój kochany tak szybko i przedwcześnie zabrał Cię podstępny Covid nie było mnie przy Tobie gdy umierales. Nie umiałam Ci pomóc w tej chorobie. Niech Bóg da Ci życie wieczne i chwałę nieba a Jezus przytuli odemnie do swojego najświętszego serca. Dzieli nas tylko czas.Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen.
OdpowiedzUsuńKociuniu kochany tulę Cię do swojego serca i błagam Wszechmogącego Boga, aby jak najszybciej otworzył Ci bramy Nieba i żebyś czekał tam na mnie bo mam nadzieję wierząc w życie wieczne że kiedyś nasze stęsknione dusze się spotkają. Byłeś moją jedyną i największą miłością na świecie. Nadal Cię bardzo kocham i proszę aby dobry Jezus przytulił Cię do swego serca, żeby Ci było dobrze. Mnie bez Ciebie już nigdy nie będzie dobrze, ale Cię proszę bądź swoim sercem przy moim. Kocham Cię mój najdroższy Piotrusiu.
OdpowiedzUsuńNajdroższy mężu to już miesiąc jak cię nie ma. Zostawiłeś mnie samą. Mieliśmy tyle planów tyle marzeń. Miałeś dopiero 43 lata. Każdego dnia ocieram twarz z miliona łez. Nic nie czuje. Nigdy się nawet nie pokłóciliśmy. Pusty dom mnie przeraża nie. Cały czas czekam aż wejdziesz i powiesz cześć Kochanie jak ci minął dzień. Cały czas czuję twój zapach. Codziennie na ulicy wypatruję cię w tłumie. Czekam aż do mnie wrócisz.
OdpowiedzUsuńMój najukochańszy Piotrusiu. Tak bardzo tęsknię za Tobą i bardzo mi Ciebie brakuje. Byłeś moją jedyną i największą miłością na świecie. Pokochałam Cię od pierwszej chwili poznania i kocham Cię nadal. Proszę Wszechmogącego Boga, aby otworzył Ci bramy Nieba i przytulił Cię do swego serca jak Ty mnie przytulałeś. Bardzo mi tego brakuje. Kocham Cię bardzo i żyję nadzieją że kiedyś spotkamy się w Niebie i będziemy razem już zawsze. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
OdpowiedzUsuńKochany już pół roku minęło jak odeszłes do Pana Moje serce tęskni za Tobą Czekam na dzień w którym zamknę oczy i obudzę się koło Ciebie
OdpowiedzUsuńKochany Rysiuniu, odszedłeś w cierpieniu. Minęły 3 miesiące, jak domek nasz wypełnił smutek i pustka. A 2 miesiące kiedy odszedłeś do naszego Ojca Niebieskiego. Dobry Boże obdarz go łaską Swojego miłosierdzia. Jezu ulituj się nad moim Rysiem i obdarz łaską zbawienia, by w radości chwalił Cię Boże że wszystkimi świętymi. Amen
OdpowiedzUsuńMinęło 3 miesiące, kiedy nasz domek wypełniły smutek i pustka. A 2 miesiące, kiedy odszedł mój ukochany mąż Rysiu. Boże obdarz go łaską swojego miłosierdzia. Odpuść wszelkie winy, by radował się w Tobie Ojcze Niebieski, wychwalając ze wszystkimi świętymi i chórami NiebiosTwoją dobroć i wielką miłość. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. A światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen
OdpowiedzUsuńWieczny odpoczynek racz moim zmarłym w rodzinie dać Panie. A Światłość wiekuista im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen
OdpowiedzUsuńMój Kochany, rozmawiam z Tobą codziennie i rozmawiam z Bogiem o Tobie. Dwa dni temu minęło pół roku jak umarłeś-odszedłeś w wieku 49 lat, dzisiaj mija 11 lat od ślubu. Cierpię, żałuję wszystkich niepotrzebnych słów, nie mogę wspominać wspaniałych chwil bo serce pęka mi z tęsknoty. Modlę się o Boże Miłosierdzie dla Ciebie. Proszę Boga o darowanie Ci wszystkich grzechów, przewinień czy zaniedbań,byś mógł się cieszyć życiem wiecznym i oczekiwać przy Panu na mnie i nasza córeczkę,kiedy nadejdzie nasz czas. Przepraszam Cię za wszystko co z mojej strony było dla Ciebie przykre, wybacz mi za wszystkie słowa,które Cię zraniły, za moje złości. Nie wiem, czy po tamtej stronie czujesz, widzisz jak żałuję wszystkiego co było złe,niepotrzebne. Kocham Cię bardzo, zawsze Cię kochałam. "Byłeś lekiem na całe zło i nadzieją na przyszły rok. Byłeś alfą, omega...". Dziękuję Ci za naszą 7 letnia, wyczekiwana córkę. Dzięki niej żyje, staram się odnaleźć w rzeczywistości bez Ciebie. Tęsknimy za Tobą ogromnie. Romek, kotku wyjednaj nam potrzebne łaski, na ten trudny czas na ziemi bez Ciebie. Kochamy Cię! Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen (*)
OdpowiedzUsuńCzas mija smutek po śmierci ukochanej osoby zostaje tęsknota jest coraz większą trudno z tym żyć
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję wszystkim, którzy tu piszą i są w wielkim smutku. Niech dobry Bóg da Wam siłę do przetrwania tych trudnych chwil. Łącze się ze wszystkimi w modlitwie, ale i tak wydaje mi się tak po ludzku że to ja cierpię najbardziej po stracie mojego najukochańszego męża. Panie pomóż nam wszystkim, a naszym ukochanym zmarłym daj błogosławiony spokój i wiekuistą światłość.
OdpowiedzUsuńMój kochany mężu Grzesiu to dopiero 3 tydzień jak odeszłaś do Pana niebieskirgo zabrałeś czastkie mnie pozostal wielki żal smutek nie do zniesienia pozostaniesz w moim sercu na zawsze .♡♡♡
OdpowiedzUsuńTo ból nie do zniesienia kochałam cię i kocham twoja żonka Mariola opiekuj się mną .
OdpowiedzUsuńKochany mężu Stanisławie przeżyliśmy że sobą 50 lat będzie mi ciebie brakowallo kocham cię bardzo spoczywaj w pokoju
OdpowiedzUsuńAneczko przeżylismy wspólnie 45 lat teraz modlę się niech Bozia opiekuje się twoja duszyczka .Boże ufam Tobie
OdpowiedzUsuńMąż
OdpowiedzUsuńKochany czekaj na mnie . To juz 12 lat .Nikt nie jest w stanie wypełnić pustki, która została po Tobie. Jeśli tylko jesteś w stanie pomagaj mi tam z góry
OdpowiedzUsuńUczyliśmy się życia oboje -przez siebie i Boga.Ty uczyłeś mnie wstawać z kolan , a ja Ciebie uczyłam na nie klękać.To już 1,5 roku jak zabrała Cię nagle choroba…Mam w sobie ogromną pustkę, którą uczę się wypełniać czymś dobrym, ale nie zawsze się to udaje.Wierzę, ze Nasz Kochany Tatuś przytula Cię teraz jak najukochańsze dziecko.Żegnaj moj Mężu , moj najukochańszy Przyjacielu i Powierniku
OdpowiedzUsuńPiękny wpis.
OdpowiedzUsuńWojtuniu mój.Mijają dzisiaj 20 miesięcy i trzy dni jak Pan Bóg kazał Tobie odejść od nas do siebie.Jest mi bardzo ciężko od tego momentu.Brakuje mi Twojej obecności,brakuje mi Twoich oczu patrzacych na mnie,tej ręki,która w mojej ręce ukryta wzmacniała mnie,dodawała otuchy w trudnych chwilach.Jak bardzo ciebie kochałam dowiedziałam się teraz gdy odszedłeś.Dziekuje Bogu,że dał mi Ciebie,chociaż na te 31 lat wspólnych lat...Przepraszam,że tego często nie doceniałam ,że może kilka razy zawiodłam?Wojtuniu kocham Cię bardzo, modlę się za Ciebie prosząc Boga o łaskę dla Ciebie i moje spotkanie kiedyś ,gdy przyjdzie mój czas.Badż wtedy przy mnie i przeprowadź ku światłości ...Mężu mój ,moje kochanie,na zawsze.
OdpowiedzUsuńWiem co Pani czuje,i jak jest bardzo ciężko,mój Mąż odszedł 18 m-cy temu ,dokładnie 8 mają 2021 roku,przeżyliśmy 37 lat,był moja tarczą,miałam wsparcie ,teraz jest ogromna pustka,bol i tęsknota to moja codzienność.Pozdrawiam Panią serdecznie,życząc zdrowia i siły
UsuńDrogi kochany Leszku, nie zdążyłeś się nacieszyć naszym domem, który po wielu trudach wybudowaliśmy, odszedłeś do domu Ojca w niebie. To wszystko jest takie świeże dopiero 2 tygodnie jak ciebie nie ma. Wspierają mnie i dodawaj sił do opieki nad twoimi rodzicami. Kocham i tęsknię Kasia
OdpowiedzUsuńOdszedłeś tak nagle odemnie kochany mezu .Byłeś i jestes wszystkim dla mnie.Nie mieliśmy dzieci ale ty o każdej porze starałeś się zastąpić mi wszystko żebym nie cierpiała.Dzwoniles po pracy jak się czujesz w nocy rano .Teraz zostawiłeś pustkę i żal w mym życiu.Zawsze bałam się zostać beż ciebie chorowałam i mówiłam odejdę pierwsza.Niestety Bóg tak szybko zabrał mi ciebie...Jak mam zyc beż ciebie choć moim jedynym pragnieniem w tej chwili jaknasxybciej być z tobą. Zawsze mówiłeś umrzemy i ty i ja ale nie teraz.stalo się inaczej ...jak zyc
OdpowiedzUsuńW wigilię odeszłaś do boga moja kochana Grażyniu został mi po tobie tylko ból cierpienie i łzy w tym roku mielibyśmy złote gody tak się cieszyłem ale nie było mi to było nam to pisane przez boga śpij moja kochana w spokoju
OdpowiedzUsuńDziś minął rok od śmierci mojej żony Tosi smutek i tęsknota za ukochaną osobę pozostaje byłaś wspaniałą żoną i matką spoczywaj w spokoju wiecznym
OdpowiedzUsuńD dzisiaj minął rok od śmierci mojej żony Tosi jest mi smutno i ciężko byłaś wspaniałą kobietą żoną i matką dziękuję ci za to spoczywaj w pokoju wiecznym twój mąż Irek
OdpowiedzUsuńJuż rok mija Basiu jak wyszłaś z domu i nie wróciłaś a ja ciągle czekam.Mam nadzieję, że tam u Pana jest Ci dobrze.Bardzo źle mi bez Ciebie ❤️ mi krwawi już niedługo się spotkamy.
OdpowiedzUsuńHeniu tak bardzo tęsknię za Tobą. Kochałam i kocham Ciebie bardzo. Jesteś już u Pana Boga ,a ja muszę wierzyć że znów się spotkamy. Tak bardzo tęsknię za tobą ,że myślę że pęknie mi serce. Miej mnie i dzieci w opiece. Dobrze je wychowaliśmy.
OdpowiedzUsuńDziś mija o 19.10rok jak zamknęłaś oczy na zawsze, pozostała tylko rozpacz,żal , tęsknota i samotność . Byłaś wspaniałą żoną matką i babcią.Czekaj na mnie.Kocham Cię.
OdpowiedzUsuńDzisiaj mijają trzy lata jak odeszłaś a Bóg powołał Cię do swojego domu ,podobno mieszkań jest tam wiele . Pomimo upływającego czasu tęsknię za Tobą, nadal Cię kocham .Czasami myślę że opuściłaś mnie tylko na chwilę , że jutro przyjdziesz a Jezus Chrystus uczyni cud i przywróci Cię do życia .Gdy składaliśmy sobie życzenia z opłatkiem w Wigilie życzyłaś nam obojgu długiego życia ,abyśmy się razem doczekali póżnej starości.Tak się nie stało .Byłaś jeszcze bardzo młoda .Więżę że Bóg mi Elu jeszcze pozwoli spotkać się z Tobą i będziemy razem trzymać się za dłonie i uśmiechać się do siebie .Twój Mąż Witold.
OdpowiedzUsuńTo juz 7dlugich tygodni bez Ciebie nie wiem jak żyć ty umarłeś a ja z tobą przywiozłeś mnie tutaj do Szwecji nie chciałam tutaj byc i widzisz do czego doprowadzili cie lekarze mówili rok ze wymyślamy ze jestes zdrowy i tylko wrzody i ten ich cholerny lek na wszystko alvedon odpowiednik paracetamol a ty nikles w oczach nie skarżyłes sie byłam głupia uwierzyłam im ze to tylko wrzody rok chodzenia od lekarza do szpitala az w końcu kwiecień diagnoza białaczka i amyloidoza chemia po 3 odeszłes sam w nocy nawet nie pożegnałes sue z nami tylkk twoje smutne oczy i nic nie mówiłeś żałuje ze byłam głupia dzisiaj cierpią nasze córki ja i nasze wnuki nic nue jest i nie bedzie juz takie jak z Tobą tak bardzo tęsknie za Tobą kochany i nie potrafię żyć bez ciebie 😭😭😭😭😭💔💔💔💔
OdpowiedzUsuńDziś mija druga rocznica śmierci mojej żony Tosi jest mi smutno bez Ciebie 😭😭😭😭😭
OdpowiedzUsuńMoja kochana żona zmarła. Nie spodziewaliśmy się tego. Na ziemi żonę nic nie boli, nie ma zmartwień. Wierzę, że spotkamy się u Pana Boga, którego zawsze proszę, by był zbawicielem. Żonę będę kochał do mojej śmierci.
OdpowiedzUsuń