Modlitwa
Boże, Stwórco wszechświata, użycz mi przede wszystkim łaski dobrej modlitwy, następnie uczyń mnie godnym Twego miłosierdzia, a wreszcie daj mi zbawienie Twoje. Przez Ciebie, Boże, dąży do istnienia wszystko, co samo przez się nie istnieje, Ty, Boże, nie zezwalasz zginąć nawet temu, co się wzajemnie wyniszcza. Ty, Boże z niczego świat ten stworzyłeś, a wszystkie oczy widzą w nim najpiękniejszy ze światów możliwych. Ty, Boże, zła sam nie sprawiasz, a dopuszczasz je tylko, aby nie stało się zło jeszcze gorsze. Małej garstce ludzi, co się pod skrzydła prawdy chronią, Ty, Boże ukazujesz, że zło jest niczym. Przez Ciebie, Boże, wszechświat jest doskonały nawet z całym złem, jakie się w nim znajduje. W Twoich dziełach, Boże nie ma dysharmonii, bo to co gorsze, odpowiada temu co lepsze. Ciebie Boże świadomie czy nie świadomie miłuje wszystko, co zdolne jest do miłości. Boże, w Tobie mieści się wszystko, a jednak nie szpeci Cię brzydota żadnego stworzenia, żadna złość Ci nie szkodzi i nie powoduje błędu. Boże, Ty chciałeś, aby jedynie ludzie czystego serca poznawali prawdę. Boże, Ojcze prawdy, Ojcze mądrości, Ojcze prawdziwego i najwznioślejszego życia, Ojcze szczęścia, Ojcze dobra i piękna, Ojcze światłości nadzmysłowej, Ojcze natchnienia, które ze snu nas budzi, Ojcze Syna, który nas poucza, jak mamy do Ciebie powrócić?
/św. Augustyn/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj można wpisywać swoje intencje