Aktualny czas w Warszawa:

poniedziałek, 27 maja 2013

Mój Boże, Trójco wielbię Ciebie

Mój Boże, Trójco, wielbię Ciebie.
Mój Boże, Trójco, wielbię Ciebie.
Pomóż mi zapomnieć całkowicie o sobie,
żebym spokojnie trwała w Tobie,
jakby moja dusza już była w wieczności.
Niech nic nie zakłóca mojego pokoju
ani nie sprawia, bym oddalała się od Ciebie,
o mój Niezmienny,
ale niech każda minuta porywa mnie coraz dalej
w głębinę Twojego Majestatu.

Uspokój moją duszę, uczyń ją swoim niebem,
Twoim mieszkaniem, miejscem Twojego spoczynku.
Niech Cię nigdy nie zostawiam samego,
ale niech cała będę przy Tobie z żywą wiarą,
w uwielbieniu cała wydana Twojemu twórczemu działaniu.
O mój umiłowany Jezu, ukrzyżowany z miłości!
Pragnę być oblubienicą Twojego Serca.
Pragnę okryć Cię chwałą,

Pragnę kochać tak, aż tak, żeby umrzeć z miłości!
Ale odczuwam moją niemoc, dlatego proszę:
okryj mnie sobą, zjednocz moją duszę z Twoją duszą,
zanurz mnie w sobie, ogarnij mnie tak, żeby moje życie
było promieniowaniem Twojego życia.
O Słowo odwieczne, Słowo Ojca, mojego Boga, 
chcę zawsze wpatrywać się w Ciebie
i trwać w Twojej wielkiej światłości.
O ogniu pożerający, Duchu Miłości,
zstąp na mnie, żeby dokonało się we mnie
jakby Wcielenie Słowa.

Niech mu będę człowieczeństwem w naddatku,
w którym On odnawia swoją tajemnicę.
Ojcze, pochyl się nad Twoim biednym, małym dzieckiem.
O wy Trzej, całe moje Dobro, moja Szzcęśliwość,
Miłości niezmierzona, w której się gubię.
Wydaję się Wam! Ukryjcie się we mnie
ażebym ja ukryła się w Was, oczekując tej chwili, kiedy pójdę 
podziwiać W Waszej światłości
przepaść Waszej Wielkości

bł. Elżbieta od Trójcy Świętej

Moja nadziejo jedyna


Moja nadziejo jedyna
Panie, Boże mój, wierzę w Ciebie,
Ojcze, Synu i Duchu Święty!
Jak tylko mogłem z Twoją pomocą, 
szukałem Ciebie mój Boże.
Pragnąłem pojąć rozumem to, 
w co uwierzyłem.

Uczyłem się Ciebie w trudzie.
Panie mój Boże, nadziejo moja jedyna,
wysłuchaj mnie!

Nie dopuść, abym pod wpływem znużenia
nie chciał już Ciebie szukać.
Spraw, niech szukam żarliwie, więcej i więcej!
Daj mi siłę do szukania Ciebie,
Ty, który już pozwoliłeś mi
szukać Ciebie i znaleźć i dałeś mi nadzieję,
że będę Cię szukał i znajdował 
wciąż więcej i więcej.

Przed Twym obliczem moja siła,
przed Twym obliczem moja słabość.
Przed Tobą moja wiedza, przed Tobą moja niewiedza.
W bramie przez Ciebie już uchylonej,
kiedy wejść pragnę, przyjmij mnie.
A kiedy pukam do drzwi Twoich jeszcze zamkniętych, 
Otwórz mi!
Niech o Tobie pamiętam.
Niech Ciebie pojmuję.
Niech Ciebie pokocham.
Pomnażaj we mnie te trzy Twoje dary,
aż mnie do cna otworzysz. Amen.

św. Augustyn 

LITANIA DO TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ:



Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, przez Którego i w Którym jest wszystko, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Którego niebo i ziemia ogarnąć nie mogą, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Który jako Ojciec Opatrznością Swoją wszystkim rządzisz, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, litościwy, cierpliwy i wielkiego miłosierdzia, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Królu nad królami, Panie nad wszystkimi panującymi, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Który nie chcesz zguby grzesznego człowieka, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Który pokutujących do łaski Swojej przyjmujesz, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, Którego Imieniem jest zawsze Miłosierdzie, zmiłuj się nad nami.

Ciebie wzywamy, Ciebie błagamy, o błogosławiona Trójco.
Ratuj stworzenie, daj opatrzenie,
Wlej ducha Swego do serca mego,
Wspomóż w potrzebie proszących Ciebie,
Odpuść nam złości, dla Twej litości,
Znieś głód, mór, wojny, spraw czas spokojny,
Daj dar miłości i pobożności,
Szczęść państwu temu, jako Swojemu,
Strzeż w nim żyjących, broń konających,
Daj nam żyć w niebie, prosimy Ciebie.

Błogosławiony jesteś, Panie, na firmamencie niebieskim.
Chwalebny i wywyższony na wieki.
Panie, wysłuchaj modlitwę moją.
A wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, który szczodrobliwej dobroci Twojej nad zasługi i prośby proszących więcej dajesz, wylej, prosimy Cię, na nas Miłosierdzie Twoje i odpuść nam wszystko, co sumienie obciąża, i przydaj, czego prośba wymówić nie może. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.

Od wszelkiego złego, wybaw nas, Panie.
Od powietrza, głodu, ognia i wojny, wybaw nas, Panie.
Od nagłej i niespodziewanej śmierci, wybaw nas, Panie.
Przez wszechmoc Twoją, Boga Ojca i Stworzyciela naszego, wybaw nas, Panie.
Przez wcielenie, mękę i śmierć Syna, Zbawiciela naszego, wybaw nas, Panie.
Przez oświecenie Twoje Ducha Świętego, Pocieszyciela naszego, wybaw nas, Panie.
Przez przyczynę Najświętszej Panny Maryi i wszystkich Świętych Twoich, wybaw nas, Panie.

Prosimy niegodne stworzenia Twoje, wysłuchaj nas, Panie.
Abyśmy Ciebie, Boga naszego, ze wszystkiego serca, ze wszystkiej duszy i ze wszystkich sił naszych kochali i miłowali, wysłuchaj nas, Panie.
Abyśmy przykazania i nauki Twoje wiernie zachowywali, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś zgodę i pokój między władzą a ludem pomnażać raczył, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś kraj nasz i to miejsce od wszelkich plag surowej sprawiedliwości Twojej zachować raczył, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś nam grzechy nasze odpuścić i do chwały królestwa Twojego przyjąć raczył, wysłuchaj nas, Panie.

Święty Boże, Święty mocny, Święty, a nieśmiertelny, odpuść nam Panie.
Święty Boże, Święty mocny, Święty, a nieśmiertelny, wysłuchaj nas, Panie.
Święty Boże, Święty mocny, Święty, a nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami.

piątek, 24 maja 2013

Modlitwa małżeństwa zagrożonego.


Ojcze Niebieski. Swoim stwórczym aktem powołałeś do istnienia małżeństwo, a w Jezusie Chrystusie podniosłeś je do godności sakramentu, aby zapewnić nam najlepszy sposób wypełniania przykazania miłości. Po okresie ludzkiej niemocy i egoizmu, posłałeś na świat swego Jednorodzonego Syna, aby przywrócił małżeństwom miłość, jedność i świętość.
 Odtąd małżonkowie mają moc z wysoka, do realizowania małżeńskiego 
powołania i do ofiarnej miłości. 
 Dobry Boże, nasz Stwórco i Panie. Obdarz nasze małżeństwo miłością i dozgonną jednością, uchroń je przed nieszczęściem rozpadu. 
Jak posłałeś swego Anioła do św. Józefa dla ratowania jego małżeństwa z Maryją, tak poślij swego Anioła do nas, aby uratował od nieszczęścia rozpadu także nasze małżeństwo i rodzinę, aby ustały między 
nami wszystkie gniewy i spory, a zagościł dobroczynny pokój. 
Święci Małżonkowie - Maryjo i Józefie, wstawiajcie się za naszym małżeństwem, abyśmy do końca naszych dni, byli wierni małżeńskiej przysiędze i trwali w: sakramentalnej wspólnocie, wzajemnej miłości, dozgonnej jedności, wierności duchowej i fizycznej, oraz w uczciwości wobec siebie i wobec dzieci nam danych i zadanych. 
Panie Jezu. Obdarz nasze małżeństwo łaską i mocą wzajemnego przebaczenia oraz cudem przemiany. Pomóż nam przemieniać: 
* urazy - w przebaczenie, 
* oziębłość - w żar ofiarnej miłości, 
* szorstkość - w delikatność i serdeczność, 
* przykre słowa - w słowa czułe, ozłocone uśmiechem, 
* duchowe i psychiczne oddalenie - w bliskość, 
* smutek - w radość i pokój, 
* obojętność - w pragnienie bycia razem. 
Niech w naszym małżeństwie objawi się Twoja Boska miłość, moc i chwała. Tobie Panie Jezu, Twojej i naszej Matce Maryi - Królowej Rodzin, świętym Józefowi i Maksymilianowi M. Kolbe - patronom rodzin katolickich, zawierzamy dalsze losy naszego małżeństwa i rodziny, zagrożonej rozbiciem, nasze kłopoty i problemy, nasze szczęście, wzajemną miłość i dobroczynny pokój. Tak nam dopomóż Panie Boże Wszechmogący i Ty Maryjo - Królowo Rodzin. A M E N. 
Święci Józefie i Maksymilianie - módlcie się za nami. (3x)