Aktualny czas w Warszawa:

niedziela, 22 lutego 2015

Ojcze Nasz ze Św. Franciszkiem z Asyżu

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam:

O cokolwiek byście prosili Ojca,
da wam w imię moje. Do tej pory o nic nie
prosiliście w imię moje: proście, a otrzymacie,
aby radość wasza była pełna.

(J 16,23-24)


Najświętszy Ojcze nasz: Stwórco, Odkupicielu, Pocieszycielu i Zbawicielu.
Który jesteś w niebie: w aniołach i w świętych. Oświecasz ich, aby Cię poznali, bo Ty, Panie, jesteś światłością. Rozpalasz ich, aby Cię kochali, bo Ty, Panie, jesteś miłością. Zamieszkujesz w nich i napełniasz, aby ich uszczęśliwić, bo Ty, Panie, jesteś dobrem najwyższym, wiecznym, od którego pochodzi wszelkie dobro, bez którego nie ma żadnego dobra.
Święć się Imię Twoje: niech zajaśnieje w nas poznanie Ciebie, abyśmy poznali, jaka jest szerokość Twoich dobrodziejstw, długość Twoich obietnic, wysokość majestatu i głębokość sądów (por. Ef 3,18).
Przyjdź królestwo Twoje: abyś Ty królował w nas przez ­łaskę i doprowadził nas do ­Twego królestwa, gdzie będziemy oglądać Cię bez zasłon, miłować doskonale i w radosnym zjednoczeniu cieszyć się Tobą na wieki.
Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi: abyśmy Cię kochali z całego serca (por. Łk 10,27), zawsze o Tobie myśląc; z całej duszy, zawsze za Tobą tęskniąc; całym umysłem, ku Tobie kierując wszystkie nasze intencje, szukając we wszystkim Twojej chwały i ze wszystkich naszych sił, obracając wszystkie nasze siły i władze duszy i ciała na służbę Twej miłości, a nie na co innego; i bliźnich naszych kochajmy jak samych siebie (por. Mt 22,37.39), wszystkich pociągając według sił do Twojej miłości, ciesząc się z dobra innych jak z własnego i współczując w nieszczęściu, i nikomu nie dając żadnego zgorszenia (por. 2 Kor 6,3).
Chleba naszego powszedniego: umiłowanego Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, daj nam dzisiaj: na pamiątkę i dla zrozumienia, i uczczenia miłości, ­którą nas darzył, oraz tego, co dla nas powiedział, uczynił i wycierpiał.
I ­odpuść nam nasze winy: przez Twoje niewysłowione miłosierdzie, przez moc męki umiłowanego Syna Twego i przez zasługi i wstawiennictwo Najświętszej Dziewicy i wszystkich wybranych Twoich.
Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom: a czego nie odpuszczamy w pełni, Ty, Panie, naucz nas w pełni odpuszczać, abyśmy dla Ciebie prawdziwie kochali nieprzyjaciół i modlili się za nich pobożnie do Ciebie, nikomu złem za złe nie oddając (por. Rz 12,17), i byśmy starali się w Tobie wszystkim służyć pomocą.
Nie wódź nas na pokuszenie: ukryte czy jawne, nagłe czy uporczywe.
Ale nas zbaw ode złego: przeszłego, obecnego i przyszłego.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.


Źródło; Modlitewnik Seniora 
Imprimatur
Kuria Metropolitalna w Krakowie
nr 3000/2009, 15 października 2009
bp Jan Szkodoń, wikariusz generalny
ks. Kazimierz Moskała, wicekanclerz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj można wpisywać swoje intencje