Historia “Trzech pięknych modlitw”
(przypisy z modlitewnika “Pieta”, str. 20-22 )
Pewnego razu w Rzymie umierał Papież, który miał na sumieniu wiele grzechów. Zgromadził on wokół siebie kardynałów, biskupów i uczonych w Piśmie Św., i powiedział do niech: “Moi kochani przyjaciele! Jakże możecie mi teraz pomóc, gdy umieram i za moje grzechy czeka mnie wieczne potępienie?” Nikt nie umiał mu dać odpowiedzi. Ale był wikary imieniem Jan który powiedział: “Ojcze, dlaczego wątpisz w Boże Miłosierdzie? Przeczytam nad Tobą te trzy modlitwy i ufam, że znajdziesz ukojenie i że uzyskasz Miłosierdzie od Boga.” Wikary ukląkł, razem z nim wszyscy pozostali, odmówili Ojcze Nasz. a następnie te trzy modlitwy. W trakcie ich odmawiania, Papież umarł. Wikary pozostał do godz. 3 po poł. a wtedy ukazał mu się Papież, jego twarz jaśniała jak słońce, jego ubranie było białe jak śnieg, i powiedział: “Mój ukochany bracie! Pomimo tego, że powinienem być dzieckiem zatracenia, stałem się dzieckiem szczęścia. Gdy odmawiałeś pierwszą modlitwę, wiele moich grzechów spadło ze mnie jak deszcz z Nieba. Gdy odmawiałeś drugą, byłem oczyszczany tak, jak złotnik czyści złoto w gorącym ogniu. Oczyszczanie nadal trwało, gdy odmawiałeś trzecią modlitwę. Potem zobaczyłem jak otwiera się Niebo, widziałem Pana Jezusa, jak stoi po Prawicy Boga Ojca, i mówi do mnie: “Przyjdź, wszystkie twoje grzechy zostały ci przebaczone, będziesz i pozostaniesz na zawsze w Królestwie Mojego Ojca. Amen!”
Wikary odpowiedział: “O Ojcze Św. nikomu nie będę mógł tego powiedzieć, bo nikt mi nie uwierzy.” Wtedy Papież powiedział: “Prawdziwie mówię Ci, stoi przy mnie Anioł Boga, i zapisał te Modlitwy złotymi literami na pocieszenie dla wszystkich grzeszników. Jeśliby osoba popełniła nawet wszystkie grzechy świata, ale te Trzy Modlitwy zostaną nad nią przeczytane, to przy jej śmierci, wszystkie grzechy zostaną jej odpuszczone, i jej dusza zostanie zbawiona, nawet jeśliby miała cierpieć aż do Dnia Sądu Ostatecznego. Osoba, która słucha czytania tych modlitw, lub w której domu są one czytane, nie umrze nieszczęśliwą śmiercią. Dlatego też, weź te modlitwy i złóż je w Bazylice Św. Piotra, w Kaplicy Wniebowzięcia Maryi, dla pocieszenia wielu. Osoba bliska śmieci, gdy je przeczyta, lub też, w której obecności zostaną one przeczytane, uzyska odpust 400 lat, za te dni które powinna cierpieć w Czyśćcu z powodu swoich przewinień. Również ta osoba, która czyta te modlitwy, lub ich słucha, tej zostanie objawiona godzina jej śmierci. Amen!”
Bardzo pomocne dla umierających, powinny być też często odmawiane jako akt miłosierdzia. Znane w Polsce w okolicach Kalwarii Zebrzydowskiej. Tłumaczenie modlitw z modlitewnika „Pieta”, Miraculous Lady of Roses Corp.1186 Burlington Dr., Hickory Corners, MI 49060, USA, rok: 2001 (do tej pory wydano 6 milionów egz.), str. 20-22; na internecie: http://www.olrl.org/pray/pieta/
Pierwsza modlitwa
Panie Jezu Chryste! Jesteś Synem Boga i Synem Dziewicy Maryi, Bogiem i Człowiekiem. Ty, Który z trwogi, pociłeś się za nas krwawym potem na Górze Oliwnej, aby przynieść pokój, i aby ofiarować Swoją Przenajświętszą Śmierć Bogu, Twojemu Niebieskiemu Ojcu, dla zbawienia tej konającej osoby... Jeśliby jednak tak było, że przez grzechy, osoba ta zasługuje na wieczne potępienie, to niechaj to zostanie jej uchylone. Niechaj tak się stanie, O Przedwieczny Ojcze, za przyczyną Naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Ukochanego Syna, Który żyje i króluje w jedności z Duchem Świętym teraz i na wieki. Amen.
Druga modlitwa
Panie Jezu Chryste! Ty, Który cicho umarłeś za nas na drzewie Krzyża, podporządkowując całkowicie Swoją Wolę Twojemu Niebieskiemu Ojcu, aby przynieść pokój, i aby ofiarować Swoją Przenajświętszą Śmierć Twojemu Niebieskiemu Ojcu, aby uwolnić ..... (tą osobę), i ukryć przed nią to, na co zasłużyła przez swoje grzechy; prosimy spraw tak, o Niebieski Ojcze! Przez Naszego Pana Jezusa Twojego Syna, Który żyje i króluje z Tobą w jedności z Duchem Świętym teraz i na wieki. Amen.
Trzecia modlitwa
Panie Jezu Chryste! Ty, Który pozostałeś milczącym, aby przemawiać przez usta Proroków: Przyciągnąłem Cię do siebie mocą Odwiecznej Miłości, która to Miłość przyciągnęła Cię z ciała Dziewicy do tej doliny świata w potrzebie, która to Miłość trzymała Cię przez 33 lata na tym świecie, i jako znak Wielkiej Miłości, oddałeś Swoje Święte Ciało jako Prawdziwe Pożywienie i Swoją Świętą Krew jako Prawdziwy Napój, jako znak Wielkiej Miłości, zgodziłeś się aby być więźniem i być prowadzonym od jednego sędziego do drugiego, i jako znak Wielkiej Miłości zgodziłeś się, żeby być skazanym na śmierć, i zgodziłeś się, aby umrzeć, i być pogrzebanym, i prawdziwie zmartwychwstać, i ukazać się Swojej Świętej Matce, i wszystkim Świętym Apostołom, i jako znak Wielkiej Miłości, wniebowstąpiłeś mocą Swojej własnej Siły i Potęgi, i siedzisz po Prawicy Boga, Twojego Niebieskiego Ojca, i posłałeś Swojego Ducha Świętego do serc Twoich Apostołów i do serc wszystkich którzy ufają Ci, i wierzą w Ciebie. Za przyczyną Twojego Znaku Przedwiecznej Miłości, otwórz dzisiaj Niebo, i weź tą konającą osobę... i wszystkie jej grzechy do Królestwa Twojego Niebieskiego Ojca, aby mógł królować z Tobą teraz i na wieki. Amen...
APOSTOLSKIE PRZEBACZENIE Po zakończeniu Sakramentu Spowiedzi lub aktu pokuty, Kapłan może udzielić apostolskiego przebaczenia dla konających,odmawiając jedną z dwóch niżej przytoczonych modlitw, albo też obydwie. Modlitwy te posiadają wartość odpustu zupełnego, całkowitego odpuszczenia grzechów dla osoby konającej.
Modlitwa A. Przez Święte Tajemnice naszego Odkupienia, niechaj Wszechmocny Bóg uwolni cię od wszelkiej kary w tym życiu i w przyszłym. Niechaj otworzy dla Ciebie Bramy Raju i powita Cię dla odwiecznego szczęścia. Amen.
Modlitwa B. Na mocy autorytetu udzielonego mi przez Stolicę Apostolską, udzielam Ci całkowitego przebaczenia i odpuszczenia wszystkich Twoich grzechów, w Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
(Słowa te wymawia kapłan podczas błogosławienia umierającej osoby olejami świętymi.)
*****
OJCZE NASZ Któryś jest w Niebie, święć się imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź Wola Twoja, jako w Niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen.
AKT SKRUCHY O Boże Mój, z całego serca żałuję za to, że Cię obrażałem, i czuję wstręt do wszystkich moich grzechów, nie dla Twojej sprawiedliwej kary, ale ponieważ Cię obraziły, Mój Boże, Który jesteś samym dobrem i Któremu należy się cała moja miłość. Czynię mocne postanowienie, że przy pomocy Twojej łaski, nie będę już więcej grzeszył, i postaram się uniknąć najbliższej okazji do grzechu.
ZNACZENIE MODLITW ZA KONAJĄCYCH
Posłanie oraz historia trzech modlitw...
“Rozmowa z Panem Jezusem”, posłanie dla Harriet Hammons, sobota, 17 marca 2001.
Najdroższe dziecko Mojego Przenajświętszego Serca, czy przypominasz sobie jak często ci mówiłem: “Uporządkuj swój dom, teraz rzeczy potoczą się bardzo szybko?” Jak widzisz, Moje Słowa nie były bezzasadne, i oboje powinniście zdawać sobie sprawę z tego co nastąpi, i jak szybko. I tak rzeczywiście się stało. Znak w twoim kalendarzu pokazuje, że minęły dwa tygodnie, gdy twój ukochany mąż i ojciec Moich dwóch młodych mężczyzn, których dałem tobie i Al’owi, udał się z tej swojej podróży na ziemi, ukończywszy czas wyznaczony mu przez Naszego Boga Ojca, Który stworzył jego i każdego z was, dla przeżycia waszego życia zgodnie z Jego Planem. Jest to zamknięciem drzwi życia, jakie dał On każdemu z was, gdy zostaliście stworzeni, i otwarcia przez Niego następnych drzwi, aby przyjąć do Swojej Obecności tych, którzy żyli w Jego Woli. Wtedy zaczynacie waszą ostateczną podróż do Nieba, dla rozkoszy i szczęśliwości z Nami na wieczność.
Powróćmy teraz to tego dnia wyzwolenia Al’a z jego życia na ziemi, wyzwolenia od bólu i choroby. Moje dziecko, tak, dobrze jest, gdy płaczesz, jesteś smutna, i odczuwasz ból z powodu swojej straty. Jakże inaczej mogłabyś ty, lub ktokolwiek z Naszych dzieci, pokazać, jak bardzo kochali, tak jak Ja kocham tych, których stawiamy wam w waszym życiu? To jest naturalny proces i sposób życia, odczuwanie smutku, bólu, straty, tak jak ty i twoi dwaj synowie odczuwacie.
Podczas tego czasu Wielkiego Postu, tak jak to robiłaś, kontynuuj ofiarowanie Mi tego całego bólu, smutku, poczucia starty, razem z Moim cierpieniem i bólem, jaki Ja przeszedłem, gdy niosłem Mój Krzyż za każdego z was, na Kalwarię, po Moją śmierć na haniebnym drzewie boleści. Tym sposobem będziesz mocno wzrastała w swojej wierze we Mnie, w Naszego Niebieskiego Ojca. Będziesz wzrastała w łasce, i w świętości, i będziesz instrumentem w zbawieniu wielu dusz, które w przeciwnym razie byłyby stracone. Tym sposobem staniesz się w istocie współ-odkupicielem wraz ze Mną, pomagając Mi w ukończeniu Aktu Odkupienia na Kalwarii.
Gdy akceptujesz swój krzyż, tak jak Ja zaakceptowałem Mój, akceptujesz ból, cierpienie, poniżenie, tak jak Ja to zrobiłem. Czynisz to wszystko w zjednoczeniu i w komunii ze Mną, na Moim Krzyżu na Kalwarii. Och, jakąż radość sprawia Nam to w Niebie. Jakież błogosławieństwo Trójca Przenajświętsza ześle na ciebie i na tych, których pomagasz zbawić. Czyniąc tak, umożliwiasz przyjście do Mnie większej ilości dusz, z ich własnej woli, i twoja dusza otrzyma swoją koronę, gdy Plan Ojca dla ciebie, twojej podróży na ziemi, zbliży się ku końcowi. Wówczas radość w Niebie będzie jak nic, czego kiedykolwiek doświadczyłaś, gdy zostaniesz przyprowadzona do Jego Świętej Obecności, przeze Mnie, przez Moją Dziewiczą Matkę, Błogosławioną Maryję, Św. Michała, i twojego specjalnego Anioła Stróża, oraz Św. Józefa, twojego opiekuna i ojca. Zostaniesz wtedy powitana przez wszystkich swoich ukochanych, którzy odeszli przed tobą, oraz przez tych, którym, dzięki swoim modlitwom, swoim Mszom Św., i Komuniom Św., swoim cierpieniom i ofiarom, pomogłaś przyjść również do ich chwały.
W ten pierwszy piątek miesiąca i pierwszy tydzień Wielkiego Postu twój ukochany został przyjęty przez Nas w Niebie. Teraz już zna on chwałę i piękno, o jakich mu tak często mówiłaś, że oczekują na tego, kto wierzy, ufa, i kocha. Twój święty kapłan pomógł przeprowadzić go z tego życia do następnego, wspaniałego, gdy tak pełen uszanowania błogosławił go i modlił się “Modlitwą papieską”, udzielając mu specjalnego błogosławieństwa, umożliwiając mu obmycie do czysta ze wszystkich przewinień, jakich dokonał. Podziękuj ode Mnie temu bardzo świętemu kapłanowi i powiedz mu, aby kontynuował w pomaganiu zbawienia dusz, tak jak to czyni.
Twoim synowie również byli w stanie odczuć obecność, gdy ich ojciec oddawał ostatni oddech na ziemi, dla wiecznego oddechu Nieba. Bo to byłem Ja, Wasz Zbawca i Król, Jezus, który przyszedł po niego, była również Matka Maryja, którą prosiłaś w modlitwie, żeby była z Al’em przy końcu jego życia na ziemi i pomogła w jego przejściu z tego życia do jego domu w Niebie. Wasz ojciec duchowy, Św. Józef, wziął jego jedną rękę, Ja wziąłem drugą, gdy wyjmowaliśmy go z tej ziemskiej skorupy. Jego dusza w pokoju poszła z nami do Nieba, aby spotkać Swego Ojca i Boga. Tak, Św. Faustyna była tam od początku, tak jak ją każdorazowo prosiłaś, modląc się Koronką do Miłosierdzia Bożego, aby ulżyć przechodzeniu jego duszy, i aby odpierać diabła, który był również obecny, stale usiłując wziąć jego duszę, należącą do Mnie, przechwycić ją na odwieczne zatracenie w piekle. Na to My nie pozwoliliśmy. Były chwile, gdy My wszyscy modliliśmy się z tobą, za jego duszę, tą duszę która stale posiada wolną wolę, aby mogła wybrać Światło, a nie ciemną stronę. Twój ukochany słyszał wszystkie twoje modlitwy, gdy walczył i modlił się z tobą o swoją duszę WYGRALIŚMY najukochańsza, wygrał on dobrą bitwę, bitwę jaką odbył.
Jeślibyś tylko bardziej otworzyła swoje serce dla Mnie, dla Matki Maryji, dla Ducha Świętego, Ducha Ojca i Mnie, Jezusa, to byłabyś w stanie usłyszeć, odczuć, zobaczyć swoim sercem, okruch tego, czym jest Raj. Jeśli pozwolisz sobie na wyjście z samej siebie, do czego zaprogramował cię świat, i pozwolisz Nam przyjść i napełnić cię łaską, i życiem, i światłem, to oczami swojego serca zobaczysz to, czego oczy nie widziały.
Tak, kochana. Te trzy modlitwy za konających, jakie nieustannie na głos odmawiałaś, wraz z Koronką do Miłosierdzia Bożego, pomogły jego duszy w jej przejściu, tak jak pomógł Różaniec Święty odmawiany z Błogosławioną Maryją, Twoją Matką. Msze Św., Komunie Św., i wszystkie te nowenny i modlitwy, jakie odmówiliśmy za niego, przed jego powrotem do Nas, pomogły mu w jego końcowej podróży. Był on w stanie zaakceptować to wszystko, co twój święty kapłan powiedział mu o Moim Miłosierdziu i Miłości. Zaakceptował Mnie, Swojego Boga i zaakceptował Matkę, Błogosławioną Dziewicę Maryję, jako Swoją Matkę. Zaakceptował dobrowolnie swoją śmierć z tego życia, dla nowego życia z Nami.
Teraz czeka, tak jak czekają ci wszyscy w Niebie, i w Czyśćcu, na Moje Drugie Przyjście, gdy będzie już tylko pokój i radość, gdy, jeśli byliście wierni Swojemu Bogu, każde z was będzie miało swoje własne zmartwychwstanie, tak jak Ja miałem w ten pierwszy poranek Wielkanocy. Co za RADOŚĆ! Co za niewypowiedziane szczęście dla każdego z was, który przetrwa w tym życiu, i przeciwstawi się pokusom, które chcą was odciągnąć od waszego celu.
Powinniście stale być wpatrzeni w wasz cel, jakim jest Niebo, powinniście, bo to jest, dlaczego zostaliście stworzeni, i to będzie waszą zapłatą. Jeśli walczycie dobrą walkę, osiągniecie ten cel, tak jak wszyscy Święci w Niebie przed wami, tak jak twój kochany Al, który teraz modli się za każdego z was, abyście i wy zobaczyli, światło, Moje Światło, zanim będzie za późno.
Dziecino, dziecino, Moja mała gołębico, będziesz niezmiennie otrzymywała łaski, tak długo, jak długo będziesz się Mnie podporządkowywała, Mojej Woli, i jak długo pozostaniesz poświęcona Mojemu Przenajświętszemu Sercu, przez Niepokalane Serce Maryji, Mojej i twojej Matki. Musisz kontynuować promowanie Eucharystii, Która jest Moją całkowitą Obecnością dla was na ziemi, pokazywać, jak ktoś może przyjść bliżej do Mnie, poprzez wszystkie Jej postacie. Tęsknię za tym, aby wszystkie Moje dzieci przyszły do Mnie w pokorze, całkowicie pozbawione pychy, i pozwoliły się Mnie odżywiać. Będę odżywiał wasze dusze tak, jak pożywienie odżywia wasze ciała, ale to jest odwieczne pożywienie, które będzie trwało na wieki.
Poprzez miłość, miłosierdzie, i ufność i całkowite oddanie samych sobie Mnie, wszystko stanie się waszym. Powtarzajcie często: “Jezu ufam TOBIE!”, i traktujcie to na serio. Teraz idź, Moja ukochana, aby wszyscy mogli widzieć Mnie poprzez ciebie, gdy Moje Światło będzie nieustannie jaśniało przez ciebie, jako przykład Mojej Miłości, pokoju, i miłosierdzia. Mała gołębico, rozmawialiśmy tak długo i twoja ręka zmęczyła się pisaniem.... Kocham cię. Otrzymujesz teraz Mój pokój i Moją miłość, jak również Moją łaskę dla siły i odwagi, aby być zdolną do pogodzenia się z tym co utraciłaś, oraz na to, co zaplanowaliśmy dla ciebie na przyszłość. (koniec posłania)
Notatka: Po ukazaniu się tego posłania, zwrócono się do Harriet Hammons z zapytaniem, co to były za modlitwy, o których mówił Pan Jezus. Harriet przesłała przez internet wszystkie modlitwy wraz z wyjaśnieniem. “Te Trzy modlitwy pochodzą z modlitewnika “Pieta”, ale jest jeszcze jedna modlitwa, którą ksiądz odczytał nad Al’em, gdy udzielał mu Sakramentu Namaszczenia, i szczerze wierzę, że każdy powinien być w posiadaniu tej modlitwy, aby dać ją Księdzu, gdy nadejdzie chwila Namaszczenia nas samych, lub naszych bliskich... jeśli ksiądz jej nie ma. To jest ta modlitwa, o której mówił Pan Jezus jako o “Modlitwie papieskiej.”
Źródło:(http://www.malirycerze.koszalin.opoka.org.pl)
Źródło:(http://www.malirycerze.koszalin.opoka.org.pl)
wypowiedziałąm te modlitwy za mojego kolegę ale niestety nie było mnie przy nim bo dzieli nas jakieś 430 kilometrów mam nadzieje że mimo to pomogą bo nie byłam ciałem ale duszą i sercem byłam przy nim
OdpowiedzUsuńWYPOWIADAM TE MODLITWY W INTENCJI KONAJĄCEJ TERESY - MAMY MOJEJ KOLEŻANKI WIERZĘ ŻE DZIĘKI NIM W DOBRY I ŁAGODNY SPOSÓB UDA JEJ SIĘ PRZEJŚĆ W INNY, LEPSZY BYT BÓG Z TOBĄ TERESO, NA WIEKI WIEKÓW AMEN
UsuńKASIA N. Z RODZINĄ
Modlę się w intencji mojego ciężko chorego taty.
UsuńOdległość nie pozwala mi być przy nim.
Jezy ufam Tobie, nie nasza ale Twoja wola niech się stanie. Matko Najświętsza otocz opieką mojego tatę i bądż przy nim w godzinę śmierci.
Dorota z rodziną
Moja Mama powoli odchodzi....namaszczona olejami świętymi, wyspowiadana, po 10 Mszach błagalnych o Miłość i Zgode w Rodzinie...Jezu ufam Tobie!
OdpowiedzUsuńMatko Nasza wyjdz Mamie na spotkanie, poprowadź Mamę...ku Wieczności...do Jezusa!
Bożenka z Edwardem
chciałabym się podzielić takim świadectwem. Pracowałam u pewnej babci prywatnie w domu jako opiekunka, kilka dni zaledwie. Wczoraj jak przyjechałyśmy na nasz nocny dyżur z pielęgniarką, babcia była bardzo niespokojna widać było że to ostanie godziny jej życia. Od dwóch dni nie chciała przyjmować pokarmów, również pić. Do pracy z babcią podwiózł nas mnie i pielęgniarkę mój syn, nie wiem czemu ale chciałam być jeszcze przed 20 godziną. Gdy wcześniejsze dwie panie co się opiekowały staruszką poszły, szybko oporządziłyśmy jeszcze babcie i ja zaczęłam odmawiać te trzy modlitwy za konających . Pielęgniarka podała i trzymała gromnicę cały czas. I zaczęłam odmawiać Koronkę do Ran Pana Jezusa i babcia odeszła w spokoju, nie zdążyłam odmówić całej. Chcę powiedzieć jak wielka moc mają te modlitwy przy konającym,ta staruszka odeszła zupełnie spokojnie 30 minut później, a w agonii była przez cały dzień co powiedziały nam te panie. uspokoiła się, wyciszyła i powoli zaczęła tracić oddech coraz słabszy i słabszy i odeszła do Wieczności do Jezusa.
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam modlitwę za moją ukochaną babcię, która gaśnie nam w oczach.... Babciu wierzę, że TAM będzie Ci lepiej. Kocham Cię
OdpowiedzUsuńOdmówiłam właśnie te modlitwy w intencji mojego ukochanego Teścia,ktory od kilku dni pokazuje nam jak sie odchodzi zupełnie świadomie dbając nie o siebie,ale o najbliższych.Powiedział,że możemy albo płakać albo sie cieszyć tymi ostatnimi chwilami i właśnie o tą radość podczas naszego przygnębienia on dba,opowiadając,wspominając szczęśliwe i zabawne chwile swojego życia.Otrzymał ostatnie namaszczenie i z wielkim spokojem, powoli żegna się z nami.To wielka odwaga nie poddawać się rozpaczy i On właśnie ma te odwagę.Mocno wierzę,ze w chwili kiedy bedzie nas opuszczał Pan Jezus i Maryja wezmą go w objęcia i zaprowadzą do raju.
OdpowiedzUsuńWierze mocno w ta modlitwę.
OdpowiedzUsuńJa też .Modlitwy te mają ogdomną moc A wiara czyni cuda
UsuńProszę o modlitwę za mojego umierającego na raka .w śpiączce-zbigniewa
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za umierającego na raka brata zbigniewa
OdpowiedzUsuńModlę się o spokojną i dobrą śmierć mojej konającej Mamy. Wspomóżcie nas swą modlitwą w tej intencji.
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za umierającą na raka najukochańszą siostre Elżbiete.
OdpowiedzUsuńMoja mama powoli odchodzi. Nie jest wierząca. Ja z całego serca wierzę w Boga i Jego bezgraniczna miłość. Modlę się o spokojną śmierć dla mojej kochanej mamy Haliny i proszę Was o pomoc w modlitwie.
OdpowiedzUsuńMoja mama powoli odchodzi. Nie jest wierząca. Ja z całego serca wierzę w Boga i Jego bezgraniczna miłość. Modlę się o spokojną śmierć dla mojej kochanej mamy Haliny i proszę Was o pomoc w modlitwie.
OdpowiedzUsuńOdmowilam te modlitwy za moją kochaną babcię.Byl ksiądz i udzielil jej sakramentu.Babcia nie jest wstanie już przelykac.Kilka dni wcześniej powiedziała że bardzo boi się śmierci.Mam nadzieję że te modlitwy jej pomogą odejsc z tego świata z pokojem i jednością z Bogiem.
OdpowiedzUsuńOdmowilam.modlitwy za dziadka. On juz ma dosc tego cierpienia I chce umrzec. Prosze o modlitwe by skrocic cierpienie jego I jego zony mojej babci, ktora sie nim tez opiekuje I tez opada z sil.
OdpowiedzUsuńProsze o modlitwe za konajaca Marie
OdpowiedzUsuńprosze o modlitwę za bardzo cierpiacego tatę
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za umierającą Annę. Od Wielkanocy ciężko chorowała na nowotwór, z licznymi przerzutami. W tej chwili jest w agonii. Umiera w szpitalu w Lesku.
OdpowiedzUsuńBóg zapłać wszystkim, którzy pomodlą się w Jej intencji.
Proszę o modlitwę za konającą Danutę, mamę kolezanki. Bóg zapłać.
OdpowiedzUsuńproszę o modlitwę za umierającą Danutę, mamę koleżanki.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o modlitwę za mojego umierającego Tatę Stanisława. Bóg zapłać.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o modlitwę za mojego umierającego Tatę Stanisława. Bóg zapłać.
OdpowiedzUsuńbardzo prosze o modlitwe za Wiesie ,ktora wlasnie umieera ,Bog zaplac
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za mojego umierającego męża Romana Momot
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę w intencji mojej umierajacej babci która bardzo cierpi Bóg zapłać
OdpowiedzUsuńZa moją kochaną babcie, silna i mądra kobietę, która cierpi.. Oby pojednala się z Bogiem i odeszła w spokoju. Wnuczka Iwona.
OdpowiedzUsuńProszę błagam o modlitwę za mnie Ewa
OdpowiedzUsuńBardzo Proszę o modlitwę za mojego synka który ma 13dni i lekarze mówią że jest w skrajnie ciężkim stanie niech jego cierpienie się juz skończy. Jest taki niewinny malutki. Niech Bóg Ojciec go przyjmie do swojego raju...
OdpowiedzUsuńNie zasłużył na takie cierpienie...Niech Bóg mu da zbawienie
Moja podopieczna 96 lat konała od 3 dni zastanawiałam się jak jej pomóc?znalazłam w Internecie te 3 modlitwy zapaliłam świece usiadłam przy staruszce i głaskając ją po policzku zaczęłam odmawiać te 3 cudowne modlitwy i babcia tracąc powoli oddech...odeszła do wieczności
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o modlitwę za moją konającą Mame. Bardzo boi się śmierci
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za moją Mamę Annę,jest w bardzo cïężkim stanie. Córka T
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za konającego mojego kochanego tatę
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za za ciężko chorego umierającego tatusia Jana
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za ciężko chorego i umierającego tatusia Jana
OdpowiedzUsuńProszę o modlitwę za moją mamę. Leży w szpitalu od pół roku a w chwili obecnej jest w bardzo ciężkim stanie. Pół roku temu urodziłam synka, mama tak bardzo czekała na swojego wnusia. Widziała go tylko tydzień. Tak bardzo chcę, aby widziała jak dorasta, żeby była przy nim, przy kochającym mężu i swoich dzieciach. Pół roku walczyła, żyła nadzieją wyzdrowienia, wyjścia ze szpitala i zobaczenia wnuka. Proszę Cię Mamo nie poddawaj się!
OdpowiedzUsuńProsze o modlitwe i wsparcie dla mojej umierajacej Mamy, Panie Jezu przyjmij ja do swojego Krolestwa i wybacz jej wszystkie grzechy ktore popelnila, Matko Boza wstaw sie do Pana Jezusa za moja Mame
OdpowiedzUsuńOdmówiłam te modlitwy przy mojej konajacej siostrze, która czekała na mnie. Jechalisśmy do niej ponad 500 km była w ciéżkim stanie. I odeszla do Pana naszego w pelnym spokoju.A I ja ja pozegnałam I wiem ze ona bedzie tam pomagac mi jak I na ziemi mi pomagala. Kazdemu polecam szczera modlitwe za konajacych.
OdpowiedzUsuńWierze ze Bog pozwoli spokojnie i bez bólu odejsc mojemu wujkowi przy ktorym teraz siedze w szpitalu. Najswietsza Panienko badz przy nim
OdpowiedzUsuńW październiku umierała moja mama lekarze za późno ja reanimowali i byla w śpiączce przez dwa tygodnie doszło do uszkodzenia mózgu wiedzialysmy z siostrą że nie ma juz nadziei .Bezsilnosc i ból jaki czułam doprowadziły mnie do tego ze zaczęłyśmy się modlić o dobrą smierc dla niej W internecie znalazłam te modlitwy odmowilam je przy mamie tego samego dnia zmarla.Uwierzcie te modlitwy naprawdę działają
OdpowiedzUsuńKochana Babciu..bardzo Cie kocham...usciskaj mocno ode mnie dziadka..juz nie bedzie wiecej bolalo i znow bedziesz chodzic .. Do zobaczenia po drugiej stronie
OdpowiedzUsuńTą modli odmawiam codziennie za wybraną dusze przez Boga.Jadwiga
OdpowiedzUsuńdzisiaj umarła moja MAMA . odmówiłam te trzy modlitwy przy MAMIE w czwartek . W niedzielę odeszła do BOGA. W dniu swoich imienin . 02.02.2020 Już nie cierpi.
OdpowiedzUsuńWierzę, że dzięki tym modlitwom mój wuja, który umiera w szpitalu w dobie pandemii będąc sam, odejdzie spokojnie do Domu Ojca. Spokojnej podróży wuja. Nie mówię do widzenia tylko do zobaczenia. Mam Twoje jedyne zdjęcie, na którym jesteś taki wesoły, takim Cię zapamiętam.
OdpowiedzUsuńModlę się za panią Flemmer z Niemiec. Osoba, której nie poznałam osobiście, ale która dała pracę mojej mamie. Powoli wyłączają się funkcje życiowe. Nie pracują już nerki... bardzo chciałabym aby dokonał się cud, ale wiem że wszyscy mamy nadzieję do ostatnich chwil... Czytałam Wasze intencje. Tak bardzo mi przykro! W wszystkich Waszych intencjach dzisiaj także się pomodlę, chociaż zdaje sobie sprawę że niektóryvh osób już nie ma...
OdpowiedzUsuńOd kilku lat słabo bywaliśmy w kościele z rodziną, mąż nie lubil do kościoła chodzić. Niestety od wczoraj jest w szpitalu na Covid, nie kontaktowy, z bardzo ciężkimi rokowaniami. Odmówiłam te 3 modlitwy, wszystkie, które się dało, koronkę. Proszę pomódlcie się również za mojego męża Zbigniewa ms tylko 48 lat i małe dziecko. Najlepszy mąż i ojciec i ojczym. Kocha mojego syna jak swoje dziecko.
OdpowiedzUsuńBoże ratuj Go
Mama mojego kolegi długo konała.Kolega poprosił,żebym się za nią pomodliła.Gdy skończyłam ostatnią modlitwę kolega przysłał mi wiadomość,że jego mama odeszła spokojnie.
OdpowiedzUsuńPanie, "za przyczyną Twojego Znaku Przedwiecznej Miłości, otwórz dzisiaj Niebo, i weź tą konającą osobę Bożenę i wszystkie jej grzechy do Królestwa Twojego Niebieskiego Ojca, aby mogła królować z Tobą teraz i na wieki. Amen"
OdpowiedzUsuń