Aktualny czas w Warszawa:

wtorek, 27 lutego 2018

O Synu Ojca Przedwiecznego



O Synu Ojca Przedwiecznego, Jezu Chryste, Panie nasz, prawdziwy Królu wszystkiego stworzenia! Cóż pozostawiłeś odchodząc z tego świata, cośmy, spadkobiercy Twoi, po Tobie odziedziczyli? Cóż Ty posiadałeś, Panie mój, prócz cierpień, boleści i zelżywości, nie mając nawet w srogim konaniu śmiertelnym innego łoża jeno twarde drzewo krzyża? I nam więc, Boże mój, którzy pragniemy być prawdziwymi synami Twymi i nie zrzekać się dziedzictwa Twego, nie godzi się uciekać od cierpienia. Herbem Twoim pięć ran Twoich!... A te rany powinny być i naszym godłem, jeśli mamy odziedziczyć Chrystusowe królestwo! Nie używaniem wczasów, rozkoszy, honorów i bogactw ma się nabywać to królestwo, które On nabył takim wylaniem krwi swojej! 

(św, Teresa od Jezusa: Księga fundacji 10, 11).

wtorek, 20 lutego 2018

O Boże mój, prawdziwa Mocy moja



O Boże mój, prawdziwa Mocy moja, jak to się dzieje, że do niczego nie mamy odwagi, a mamy ją by obrażać Ciebie? Oto na co wytężają swoje siły synowie Adama. Gdyby ich rozum nie był tak zaślepiony, zrozumieliby, że wszystkie siły ludzkie nie wystarczają, by porwać się przeciw swojemu Stwórcy i prowadzić wojnę z Tym, który mocen jest w jednej chwili strącić ich do przepaści. Lecz ponieważ rozum ich jest zaślepiony, jak szaleni szukają śmierci, wyobrażając sobie, że znajdą życie... O nieogarniona Mądrości! Potrzeba tu było całej miłości, jaką miłujesz swoje stworzenia, byś mógł znosić te szaleńczą głupotę i tak cierpliwie czekać na nasze wyzdrowienie, a starając się o nie używasz ku temu różnych dróg i sposobów.
   Jest to fakt zdumiewający. Brak nam odwagi do zwyciężenia siebie w rzeczy najlżejszej, uważamy siebie za niezdolnych, mimo całej naszej dobrej woli, do porzucenia okazji i uchylenia się od niebezpieczeństwa, grożącego zgubą duszy, a jednak mamy odwagę stawiać czoło tak wielkiemu Majestatowi Twemu. Co to znaczy, Dobro moje? Co to znaczy? Kto jest ten, kto nam daje taką zuchwałość? 


(św. Teresa od Jezusa: Wołania 12, 1-2).

poniedziałek, 19 lutego 2018

Ojcze, oddaję się w Twoje ręce



Ojcze, oddaję się w Twoje ręce.
Zrób ze mną to, co chcesz.
Cokolwiek chcesz zrobić, dziękuję Ci.
Jestem gotów na wszystko, wszystko przyjmę.
Niech tylko Twoja wola spełni się we mnie i w Twoim stworzeniu.
Nie chcę niczego ponadto, O Panie.
W Twoje ręce polecam moją duszę;
oferuję Ci ją wraz z całą miłością w moim sercu,
gdyż kocham Cię, Panie,
i dlatego muszę oddać się
poddać się w Twoje ręce, bezkompromisowo,
i z niezachwianą pewnością,
że jesteś moim ojcem. Amen.


Charles de Foucauld


środa, 14 lutego 2018

Wybieram Ciebie, Boże mój



Wybieram Ciebie, Boże mój; chcę miłować Cię, chodzić Twoimi drogami, zachowywać przykazania, prawa i nakazy Twoje, abym żył i abyś mi błogosławił. Spraw, aby serce moje nie odwracało się od Ciebie i abym nie pozwolił pociągnąć się fałszywym bogom, im się kłaniać i służyć. Chcę kochać Cię, o Panie, Boże mój, słuchać głosu Twojego i lgnąć do Ciebie, bo Ty jesteś moim życiem 

(zob. Księga Powtórzonego Prawa 30, 16-20).

poniedziałek, 12 lutego 2018

O najukochańszy Panie Jezu Chryste.



O najukochańszy Panie Jezu Chryste... Ty posiadasz dobroć tak wielką i niewysłowioną, że stale nas miłujesz miłością uprzedzającą. Ukazujesz się i wychodzisz naprzeciw temu, kto Cię szuka, a Twoja niepojęta miłość ogarnia nawet nieprzyjaciół. Nikogo nie odrzucasz, nikim nie gardzisz, lecz wszystkich wzywasz i przyjmujesz po przyjacielsku, z wyjątkiem tych, którzy wskutek swojego grzechu, mimo i wbrew Twojej woli, zatwardziali w buncie oddalają się od Ciebie. Nawet wówczas Twoje miłosierdzie jest nieskończone i tak obfite, że czekasz na pokutę tych, którzy żyją nędznie w grzechu, a niekiedy, chociaż pozostają buntownikami, zmuszasz ich do powrotu.

Racz więc wspomóc mnie, o najmiłosierniejszy Panie Jezu Chryste, ogniu i światło Miłości; rozpal i oświeć moje twarde i zbuntowane serce Twoją miłością, abym przy Twojej pomocy, dla Ciebie żałował za swoje grzechy, nieprawości, czynił za nie godną pokutę i z sercem czystym, pokornym i kochającym, spełniał gorliwie uczynki miłe Tobie. Niech Twoja łaska uprzedza mnie, niechaj będzie obecna i niech mi towarzyszy, bym żył w Twojej miłości, a w końcu otrzymał z Twojego miłosierdzia życie wieczne, by miłować Cię w chwale 

(R. Giordano).