Modlitwa do św. Kazimierza z 1604 r. odmawiana w Wilnie
Ojcze, co Świętych Niebem uwieńczasz zasługi, Coś duszą Kazimierza przyjął na Twem łonie, Twojej litości żebrzemy! Spójrz na grzeszne sługi, Idące drogą cierni, w cierniowej koronie,
Jak przed nami już przeszedł Kazimierz nasz Święty, W godowej szacie, czysty, jak baranek śnieżny; Wśród królewskich dostatków zmógł świata ponęty, I posiadł wieniec chwały zwycięzcom należny.
Niech nam z Nieba wśród Wiary, jak gwiazda, przyświeca; I twego ognia tchnieniem w nas ducha rozgrzewa; Niech lud rodzimy strzeże, przed Niebem zaleca, Niech czart nas nie zwycięża i świat nie olśniewa,
Lecz niech żywi nadzieja Królestwa Bożego, Przez Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj można wpisywać swoje intencje