Aktualny czas w Warszawa:

wtorek, 19 marca 2013

Modlitwa w intencji rodziny


Modlitwa oddania się św. Józefowi




Modlitwa do św. Józefa o dobrego męża lub żonę.

Święty Józefie,


dziękuje Ci, że jeszcze nie wyszłam za mąż (nie ożeniłem się).



Święty Józefie,

Ty wiesz w Bogu, kto ma być moim mężem (żoną),

pomóż mi spotkać tego człowieka.


Święty Józefie,
spraw, żeby to był(a) dobry(a) mąż (żona),
który(a) będzie mnie kochał(a) i szanował)a), 
jak Ty kochałeś i szanowałeś Maryję

Święty Józefie,
doprowadź do zerwania każdej znajomości,
która nie podoba się Panu Bogu

Święty Józefie,
obiecuje Ci dochować czystości przed ślubem.

Święty Józefie,
obiecuje dać pierwszemu mojemu synowi
przynajmniej jako drugie imię "Józef"

Święty Józefie,
obiecuję innym mówić,
że tak dobrego męża (dobrą żonę) mam dzięki Twojemu wstawiennictwu.
Amen!



MODLITWA DO ŚW. JÓZEFA W RÓŻNYCH POTRZEBACH:



Święty Józefie, Twoja moc rozciąga się na wszystkie nasze sprawy. Ty umiesz uczynić możliwym to, co wydaje się być niemożliwym. Spójrz z ojcowską miłością na wszystkie potrzeby duszy i ciała. Udziel mi łaski o którą Cię z ufnością proszę. Amen.






MODLITWA DO ŚW. JÓZEFA ZA RODZINĘ:


Święty Józefie, któremu Bóg powierzył troskę o Najświętszą Rodzinę, prosimy Cię, bądź ojcem i obrońcą naszej rodziny i wyjednaj nam łaskę życia i śmierci w miłości Jezusa i Maryi. Amen.


MODLITWA DO ŚWIĘTEGO JÓZEFA:


Święty Józefie, miłośniku Jezusa i Maryi, uproś mi tę łaskę, abym coraz goręcej, z całego serca kochał Twego przybranego Syna i Jego dziewiczą Matkę. Święty Józefie, uproś mi łaskę, abym - jak Ty - umiał łączyć życie czynne z głębokim życiem modlitwy. Święty Józefie, szczęśliwy Opiekunie Jezusa i Maryi Niepokalanej, przez Twoją czystość proszę Cię, strzeż mojej czystości. Święty Józefie, Patronie wahających się w wyborze, ratuj stojących nad przepaścią zła i oświecaj powołanych do służby Chrystusowi. Święty Józefie, któryś skonał na rękach Jezusa i Maryi, uproś mi łaskę szczęśliwej śmierci. Niech Jezus i Maryja towarzyszą mi w chwili konania, a ostatnimi moimi słowami niech będą najsłodsze Imiona: Jezus, Maryja i Józef!Amen. 


AKT POŚWIĘCENIA SIĘ ŚWIĘTEMU JÓZEFOWI:


Święty Józefie, mój najmilszy Ojcze, po Jezusie i Maryi najdroższy mojemu sercu, Tobie się powierzam i oddaję, jak powierzyli się Twej opiece Boży Syn i Jego Przeczysta Matka. Przyjmij mnie za swoje dziecko, bo ja na całe życie obieram Cię za Ojca, Opiekuna, Obrońcę i Przewodnika mej duszy. O mój najlepszy Ojcze, święty Józefie, prowadź mnie prostą drogą do Jezusa i Maryi. Naucz mnie kochać wszystkich czystą miłością i być gotowym do poświęceń dla bliźnich. Naucz walczyć z pokusami ciała, świata i szatana i znosić w cichości każdy krzyż, jaki mnie spotka. Naucz pokory i posłuszeństwa woli Bożej. O najdroższy święty Józefie, bądź Piastunem mej duszy, odkupionej Krwią Chrystusa. Czuwaj nade mną, jak strzegłeś Dzieciątka Jezus, a ja Ci przyrzekam wierność, miłość i całkowite posłuszeństwo, bo ufam, że za Twym wstawiennictwem będę zbawiony. Nie patrz na moją nędzę, ale dla miłości Jezusa i Maryi przyjmij mnie pod swą Ojcowską opiekę. Amen.


MODLITWA DO ŚW. JÓZEFA ROBOTNIKA (Papieża Pawła VI):


Święty Józefie, patronie Kościoła, Ty który u boku Słowa Wcielonego trudziłeś się każdego dnia, aby zapracować na chleb; Ty który zaznałeś niepokoju o jutro, goryczy ubóstwa, tymczasowości pracy; Ty który promieniujesz dzisiaj, w dniu Twego święta liturgicznego, przykładem Twej postaci skromnej przed ludźmi, ale wielkiej przed Bogiem; spójrz na ogromną rodzinę, która została Ci powierzona. Błogosław Kościołowi, przynaglając go coraz bardziej do podążania drogą ewangelicznej wierności, wspomagaj robotników w ich twardym bycie codziennym, broniąc ich od zniechęcenia, od buntu destruktywnego, jak również od pokus hedonizmu, módl się za ubogimi, którzy kontynuują ubóstwo Chrystusa na ziemi, wzbudzaj dla nich ciągłą hojność w ich braciach bogatych, strzeż pokoju na świecie, tego pokoju, który jedynie może gwarantować rozwój narodów, w pełnym urzeczywistnieniu ludzkich nadziei dla dobra ludzkości, dla misji Kościoła, dla chwały Trójcy Przenajświętszej. Amen. 






poniedziałek, 18 marca 2013

Noc Zmartwychwstania Pańskiego



Orędzie Wielkanocne
Weselcie się już, zastępy Aniołów, w niebie: weselcie się, słudzy Boga. Niechaj zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo!
Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa!
Zdobny blaskiem takiej światłości, raduj się, Kościele święty, Matko nasza!
Ta zaś świątynia niechaj zabrzmi potężnym śpiewem całego ludu.
A zatem proszę was, bracia najmilsi, którzy stoicie tutaj, podziwiając jasność tego świętego płomienia, byście razem ze mną wzywali miłosierdzia wszechmogącego Boga.
Niech Ten, który bez moich zasług raczył mnie uczynić swoim sługą, zechce mnie napełnić światłem swojej jasności i pozwoli godnie wyśpiewać pochwałę tej świecy.
K. Pan z wami
W. I z duchem twoim
K. W górę serca
W. Wznosimy je do Pana
K. Dzięki składajmy Panu Bogu naszemu
W. Godne to i sprawiedliwe
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, abyśmy z całego serca i z całej duszy śpiewem wysławiali niewidzialnego Boga, Ojca Wszechmogącego, oraz Jednorodzonego Syna Jego, Jezusa Chrystusa, naszego Pana, który Ojcu Przedwiecznemu spłacił za nas dług Adama i krwią serdeczną zmazał dłużny zapis starodawnej winy.
Oto są bowiem święta paschalne, w czasie których zabija się prawdziwego Baranka, a Jego krew poświęca domy wierzących.
Jest to ta sama noc, w której niegdyś ojców naszych, synów Izraela, wywiodłeś z Egiptu i przeprowadziłeś suchą nogą przez Morze Czerwone.
Jest to zatem ta noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła ciemności grzechu, a teraz ta sama noc uwalnia wszystkich wierzących w Chrystusa na całej ziemi od zepsucia pogańskiego życia i od mroku grzechów, do łaski przywraca i gromadzi w społeczności świętych.
Tej właśnie nocy Chrystus skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani. Nic by nam przecież nie przyszło z daru życia, gdybyśmy nie zostali odkupieni.
O, jak przedziwna łaskawość Twej dobroci dla nas! O, jak niepojęta jest Twoja miłość: aby wykupić niewolnika, wydałeś swego Syna.
O, zaiste konieczny był grzech Adama, który został zgładzony śmiercią Chrystusa!
O, szczęśliwa wina, skoro ją zgładził tak wielki Odkupiciel!
O, zaiste błogosławiona noc, jedyna, która była godna poznać czas i godzinę zmartwychwstania Chrystusa.
O tej to nocy napisano: a noc jako dzień zajaśnieje, oraz: noc będzie mi światłem i radością.
Uświęcająca siła tej nocy oddala zbrodnie, z przewin obmywa, przywraca niewinność upadłym, a radość smutnym, rozprasza nienawiść, usposabia do zgody i ugina potęgi.
W tę noc pełną łaski przyjmij, Ojcze Święty, wieczorną ofiarę uwielbienia, którą Ci składa Kościół święty, uroczyście ofiarując przez ręce swoich sług tę świecę, owoc pracy pszczelego roju.
Znamy już wymowę tej woskowej kolumny, którą na chwałę Boga zapalił jasny płomień. Chociaż dzieli się on użyczając światła, nie doznaje jednak uszczerbku, żywi się bowiem strugami wosku, który dla utworzenia tej cennej pochodni wydała pracowita pszczoła.
O, zaiste błogosławiona noc, w której się łączy niebo z ziemią, sprawy boskie ze sprawami ludzkimi.
Prosimy Cię przeto, Panie, niech ta świeca poświęcona na chwałę Twojego imienia nieustannie płonie, aby rozproszyć mrok tej nocy.
Przyjęta przez Ciebie jako woń przyjemna, niechaj się złączy ze światłami nieba.
Niech ta świeca płonie, gdy wzejdzie słońce nie znające zachodu: Jezus Chrystus, Twój Syn Zmartwychwstały, który oświeca ludzkość swoim światłem i z Tobą żyje i króluje na wieki wieków.
W. Amen



Wielka Sobota

Modlitwa

Wysławiamy Cię, Jezu, Królu, adorujemy Twój grób i twe cierpienia, przez które nas uwolniłeś od zniszczenia. Ty, który ustanowiłeś rozmiary ziemi, Jezu, Królu wszechświata, dziś mieszkasz w ciasnym grobie, by stać się przyczyną zmartwychwstania umarłych z ich grobów. O Jezu Chryste, Królu wszechświata, czego przyszedłeś szukać pomiędzy mieszkańcami otchłani? Może przyszedłeś wyzwolić ród ludzi śmiertelnych?
O Chryste, Życie ., zostałeś złożony do grobu i przez swoją śmierć zniszczyłeś śmierć, i sprawiłeś, że życie wytrysnęło na świat. Umieszczono Cię pomiędzy złoczyńcami jakoby złoczyńcę. ? O Chryste, obyśmy wszyscy zostali usprawiedliwieni od zła starożytnego zdrajcy. Najpiękniejszy, piękniejszy od wszystkich śmiertelników ukazuje się nam jako umarły, pozbawiony kształtu - On, który pięknym uczynił wszechświat cały. Jak zniesie otchłań Twoją obecność? Czy nie zostanie zniszczona, zaciemniona, oślepiona cudownym blaskiem Twojego światła?
Jezu, światło moje słodkie i zbawcze, jak kryjesz się w ciemnym grobie? O łaskawości niewypowiedziana i nieskończona! Także wszystkie duchy, ogromne rzesze aniołów bezcielesnych stoją bez słów, Chryste, wobec tajemnicy Twojego pogrzebania, tajemnicy nie do wysłowienia, nie do wypowiedzenia. O przedziwny cudzie! O nowe wydarzenie! Wchodzisz do grobu, Chryste, nie odłączając się od łona Ojca! Oto tajemnica dziwna i cudowna!
Gdy złożono Cię w grobie, o Chryste Stworzycielu, zadrżały fundamenty ziemi, otwarły się groby umarłych.
Ten, który trzyma w swej dłoni ziemię, teraz martwy, został zatrzymany z ciałem pod ziemią , ale wyzwala zmarłych z otchłani.
/ Liturgia bizantyjska/


Już Cię żegnam, 
najmilszy Synu Chrystusie, 
Serca mego pociecho, śliczny Jezusie;
Cóż ja pocznę, utrapiona, 
Matka Twoja opuszczona, 
straciwszy Ciebie!
Weź mnie raczej na śmierć z sobą, 
wolę umrzeć razem z Tobą, 
żyć społem w niebie. 

(Lament Matki Boskiej, XVII w.)

Wielki Piątek

Chodź, klęknijmy u stóp krzyża 
Ciszy chciej zrozumieć czas 
Bóg na drzewie dogorywa 
Wciąż umiera w każdym z nas 
Rozstępuje się zasłona 
Niebo wpół się nam otwiera 
Pan za grzechy nasze kona 
Bóg z miłości w nas umiera 
Chodź, padnijmy na kolana 
On otwiera serce swe 
Nasze szczęście w Jego ranach 
W Jego śmierci życia sens 




Modlitwa

O Ty, któryś jest najbardziej sam spośród samotnych i któryś jest wszystkim we wszystkich! Niechże niebiosa mają Twojego ducha, niech dusza Twa będzie w raju, lecz ziemi pozwól zachować Twą krew. Niepodzielne się podzieliło, ażeby wszystko było zbawione i żeby nawet miejsca niskie nie były pozbawione przyjścia Boga...Błagamy Cię Panie Boże, Chryste, Królu na wieki i duchem rządzący, rozciągnij Twe wielkie ręce nad Twoim świętym Kościołem i nad zawsze Twoim świętym ludem!
/Pseudo-Chryzostom, Homilia 6 na Wielkanoc/