Nie ma zła, z którego Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra.
Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego.
Jan Paweł II
Nie ma zła, z którego Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra.
Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego.
Jan Paweł II
Nie ma zła, z którego Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra.
Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego.
Jan Paweł II
Boże w Trójcy Świętej Jedyny!
Wierzę, że jesteś wszechmogący i że wszystko możesz.
Wierzę, że jesteś dobry i że chcesz naszego dobra.
Proszę Cię pokornie o zdrowie dla małego ( dla małej) N!
Panie i Boże nasz, Ty możesz go( ją) uzdrowić.
Panie i Boże nasz, zechciej to uczynić-
błagam Cię.
Pozwól, Ojcze najlepszy, aby to dziecko mogło cieszyć się
pięknem stworzonego przez Ciebie świata.
Pozwól mu żyć i wzrastać - na chwałę Twoją
i ku naszej radości.
Boże miłosierny, zmiłuj się nad nim!
Amen.
Zdrowaś Maryjo...
Uzdrowienie chorych, módl się za małego ( za małą) N.
Pocieszycielko strapionych módl się za małego ( za małą) N.
Wspomożenie wiernych módl się za małego ( za małą) N.
Święty Rafale Archaniele wstawiaj , się za małym ( za małą) N.
Aniele Boży, Stróżu małego (małej) N wstawiaj się za nim ( za nią)
Święty Łukaszu wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święta Łucjo wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Stanisławie Kostko, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Dominiku Savio, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Błogosławieni Hiacynto i Franciszku Marto, wstawiajcie się za małym
( za małą) N.
Święty Janie Boży, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Janie Grande, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Kamilu, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święta Joanno Beretto Molla, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Judo Tadeuszu, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święta Rito, wstawiaj się za małym ( za małą) N.
Święty Patronie ( Święta Patronko) , wstawiaj się za nim,
(za nią).
Amen.
Nie ma zła, z którego Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra.
Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego.
Jan Paweł II
Panie mój i Boże,
Ty jesteś wszechmocny, a więc wszystko możesz.
Wierzę w to i uciekam się do Ciebie: Pomóż mi!!!
Ostatnio nic mi nie wychodzi, nic mi się nie udaje,
a na dodatek jedna zła wiadomość goni drugą...
Już nie mam sił.
Ciągle jestem zmęczony, podenerwowany,
więc tym bardziej nic mi nie wychodzi -
błędne koło...
O Panie dziękuję Ci!
Właśnie zrozumiałem, dlaczego tak się dzieje:
Bo zapomniałem o Tobie,
nie przychodziłem do CIEBIE,
prawie przestałem się modlić...
Uważałem, że robię tyle ważnych i potrzebnych rzeczy,
a więc niejako modlę się pracą, czynieniem dobra
i poświęcam się dla innych, dla sprawy...
Aż zabrakło mi sił, zapału, motywacji-
zabrakło mi Ciebie, mój dobry Panie.
Tak dobrze jest mi teraz z Tobą...
Tak cudownie jest tulić się do Ciebie
i >>tracić czas<< wsłuchując się w bicie Twojego
Serca, w Twój głos...
Wiem, że mnie kochasz
i że przebaczysz mi moje niewierności,
moje grzechy.
Przepraszam Cię za nie , Boże mój,
i obiecuję, że będę się starał przestrzegać Twoich przykazań.
Przecież wiem, że jeśli " Bóg jest na pierwszym miejscu
to wszystko jest na swoim miejscu".
Dziękuję, że mnie przywołałeś, że musiałem przyjść do Ciebie.
Boże mój, bądź moim Panem, kieruj moim życiem.
Twoją jestem własnością i do Ciebie należeć pragnę.
Amen.
Ty, który tak bardzo przybliżyłeś Chrystusa Twojej epoce, pomóż nam przybliżyć Chrystusa naszej epoce: naszym trudnym i krytycznym czasom. Wspieraj nas! Czasy dzisiejsze oczekują Chrystusa z wielką tęsknotą, choć wielu nam współczesnych nie zdaje sobie z tego sprawy (...) Święty Franciszku z Asyżu! Pomóż nam przybliżyć Chrystusa Kościołowi i dzisiejszemu światu! Ty, który nosiłeś w swoim sercu wszystkie zmienne koleje losu ludzi Tobie współczesnych, wspieraj nas, abyśmy sercem bliskim Sercu Odkupiciela, objęli sprawy ludzi naszej epoki, trudne problemy społeczne, ekonomiczne, polityczne, problemy kultury i cywilizacji współczesnej, wszystkie cierpienia, napięcia, kompleksy, niepokoje. Pomóż nam przełożyć to wszystko na prosty i przynoszący owoc, język Ewangelii. Pomóż nam rozwiązać te wszystkie problemy kluczem Ewangelii, aby Chrystus sam mógł być dla człowieka naszych czasów Drogą, Prawdą i Życiem. Prosi Cię o to, święty Synu Kościoła, Synu ziemi włoskiej, Papież Jan Paweł II, syn ziemi polskiej, i ufa, że nie odrzucisz go, lecz wspomożesz. Byłeś zawsze dobry i śpieszyłeś z pomocą wszystkim, którzy do Ciebie zwracali się o pomoc. |
Nie ma zła, z którego Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra.
Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego.
Jan Paweł II
Panie Jezu,
dziękuję Ci, że JESTEŚ
i że zawsze jesteś przy mnie - jak niezawodny przyjaciel.
Dziękuję, że mogę zwrócić się do Ciebie - tak po prostu,
kiedy tylko mam takie pragnienie czy taką potrzebę.
Wiem, że Ty chcesz Panie Jezu,
by ludzie przychodzili do Ciebie ze wszystkimi swoimi sprawami:
Ty zawsze na nas czekasz,
zawsze Jesteś gotów ofiarować nam swoją łaskę, siebie...
Panie, dopiero teraz, kiedy czuję się opuszczony przez ludzi
( nikt do mnie nie przychodzi, nie pisze, nie dzwoni),
dociera do mnie ta niepojęta prawda,
że Ty - sam Bóg wszechmogący -
jesteś niejako opuszczony przez nas, ludzi,
i w pewnym sensie na nas czekasz.
Czekasz, bo chcesz obdarować nas swoimi łaskami,
chcesz, abyśmy je przyjęli - bo wiesz, że ich potrzebujemy...
Czy stworzenie może zapomnieć o swoim Stwórcy?
A jednak ja zapomniałem o Tobie,
nie pamiętałem o moim Bogu przez długi czas -
czas zabiegania, zapracowania, wszelakiego działania...
Panie Jezu, dziękuję Ci za to doświadczenie osamotnienia,
opuszczenia przez ludzi:
dziękuję, że przytuliłeś mnie do swego Serca i ukoiłeś moją duszę.
Już wiem, że wszystko ma sens tylko w Tobie,
życie ma sens tylko z Tobą -
zarówno życie doczesne tu na ziemi,
jak i życie wieczne.
Kocham Cię, Panie Boże, mój Stwórco i Zbawco.
Twoją jestem własnością i do Ciebie należeć pragnę.
Amen.