Aktualny czas w Warszawa: 02:11:46
środa, 4 czerwca 2025, tydzień 23
Wschód słońca: 04:16 Zachód słońca: 20:53
Długość dnia: 16h 37min

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Modlitwa św. Anzelma




Udziel mi łaski, o najłaskawszy Boże, abym miłował Ciebie ponad wszystko, tak jak mi nakazujesz i jak jest sprawiedliwe; ponadto spraw, abym miłował bliźniego nie mniej niż siebie samego, jak to również mi nakazujesz. Istotnie, jest rzeczą bardzo słuszną i rozumną, że winniśmy miłować Ciebie ponad wszystko, również więcej niż siebie samych, gdyż Ty nas umiłowałeś, zanim byliśmy, z miłości nas stworzyłeś, a stworzywszy nas, zatroszczyłeś się, by nas przyprowadzić do poznania Twojego najświętszego imienia. My natomiast nie posiadamy nic prócz tego, co nam dałeś, nie mamy nawet zdolności miłowania Cię ani żadnego innego dobra.
Słusznie także nakazujesz nam miłować naszego bliźniego jak siebie samych... Stworzyłeś nas bowiem wszystkich równo miłując; powodowany tą samą miłością ku wszystkim, poszedłeś na mękę, dla wszystkich bez różnicy przygotowałeś życie wieczne.
Ojcze najłaskawszy, udziel wszystkim, którzy wyznają prawdziwą wiarę, aby żyli godnie i święcie i nie zbaczali nawet na krok od Twoich przykazań; i tym także, którzy jeszcze nie wierzą w Ciebie, udziel przed śmiercią wiary i miłości Twojego najświętszego imienia i spraw, aby je dochowali nienaruszone i niepokalane aż do końca
(św. Anzelm).

niedziela, 31 lipca 2016

Modlitwa o pokój i ochronę przed terroryzmem



Wszechmogący i miłosierny Boże, Panie Wszechświata i ludzkich dziejów. Wszystko, co stworzyłeś jest dobre, a Twoje współczucie dla ludzkich błędów jest niewyczerpane.
Do Ciebie przychodzimy dziś, prosząc, abyś zachował świat i jego mieszkańców w pokoju, oddalił od niego niszczącą falę terroryzmu, przywrócił przyjaźń i wlał w serca Twoich stworzeń dar ufności i gotowość do przebaczenia.
Dawco życia, prosimy Cię również za wszystkich zmarłych, ofiary brutalnych ataków terrorystycznych. Obdarz ich wieczną nagrodą. Niech orędują za światem, szarpanym niepokojem i przeciwnościami.
Jezu, Książę Pokoju, Przyjacielu ludzi, prosimy Cię za rannych w atakach terrorystycznych: dzieci i młodzież, kobiety i mężczyzn, osoby starsze, niewinnych i przypadkowych ludzi. Ulecz ich ciało i serce, i pocieszaj ich Twoją mocą, oddalając zarazem nienawiść i pragnienie zemsty.
Duchu Święty Pocieszycielu, nawiedź cierpiące niewinnie rodziny ofiar przemocy i terroryzmu, okryj ich płaszczem Swojego boskiego miłosierdzia. Niech odnajdą w sobie siłę i odwagę, aby nadal być braćmi i siostrami dla innych, zwłaszcza przybyszów, dając swoim życiem świadectwo Twojej miłości.
Porusz serca terrorystów, aby rozpoznali zło swoich czynów i powrócili na drogę pokoju i dobra, szacunku do życia i godności każdego człowieka, niezależnie od wyznania, pochodzenia czy stanu posiadania.
Boże, Ojcze Odwieczny, wysłuchaj miłosiernie tej modlitwy, którą zanosimy do Ciebie spośród zgiełku i rozpaczy świata. Przepełnieni nadzieją w Twoje nieskończone Miłosierdzie, zawierzając się wstawiennictwu Twojej Najświętszej Matki, wzmocnieni przykładem błogosławionych męczenników z Peru, Zbigniewa i Michała, których uczyniłeś odważnymi świadkami Ewangelii aż do przelania krwi, zwracamy się do Ciebie z wielką ufnością o dar pokoju i oddalenie od nas plagi terroryzmu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
/Modlitwa Ojca Świętego Kraków, dnia 30.07.2016 r./


czwartek, 21 lipca 2016

Modlitwa za innych

Wysłuchaj mnie, wysłuchaj mnie, Panie Boże mój, 
i zwróć swoje oczy na swoje dzieci we dnie i w nocy.
Rozwiń swoje skrzydła, o Najłaskawszy, i opiekuj się nimi,
wyciągnij swoją prawicę i błogosław im;
wlej w ich serca Twojego Ducha Świętego,
niechaj ich zachowuje w jedności Ducha i więzi pokoju,
w czystości ciała i w pokorze duszy.
Niechaj ten sam Duch będzie obecny przy tych,
którzy się modlą, aby obfitość Twojej miłości wypełniła ich wnętrze,
a słodycz skruchy orzeźwiła ich ducha,
światło zaś Twojej łaski niech oświeci ich serca;
nadzieja niech ich podniesie, bojaźń ukorzy, a miłość rozpłomieni.
On sam niech im podsuwa modlitwy, które Ty łaskawie chcesz wysłuchać...
O słodki Panie, niechaj przy pomocy Twojego Ducha żyją w pokoju
skromni i życzliwi względem siebie samych, względem braci i mnie;
niechaj wzajemnie będą sobie posłuszni,
niechaj sobie służą i znoszą się wzajemnie.
Niech będą gorliwi w Duchu, weseli w nadziei.
Niechaj będą ożywieni niestrudzoną wytrwałością w ubóstwie,
we wstrzemięźliwości, w pracach i w czuwaniu, w milczeniu i w spoczynku...
Bądź wśród nich według swojej wiernej obietnicy,
a ponieważ wiesz, czego potrzebują,
błagam Cię, abyś umocnił to, co w nich jest słabe,
nie odrzucał tego, co jest wątłe;
uzdrów to, co jest chore, ich smutki zamień w radość,
ożyw oziębłych, umocnij to, co jest niestałe:
tak aby wszyscy poczuli się wspomożeni Twoją łaską
w swoich potrzebach i pokusach.
Amen.

środa, 13 lipca 2016

Litania do św. Kamila




Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, módl się za nami
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad Pannami,
Święty Kamilu,
Ojcze ubogich i sierot,
Patronie chorych i szpitali,
Pocieszycielu strapionych,
Świecący przykładzie prawdziwej miłości bliźniego,
Gorliwy pracowniku dla zbawienia dusz nieśmiertelnych,
Ozdobo Kościoła Katolickiego,
Kapłanie według serca Bożego,
Wielki pokutniku zbłądzeń twojej młodości,
Serafinie świętej miłości,
Czcicielu krzyża świętego,
Wielki dobrodzieju ludzkości,
Jasno świecąca gwiazdo świętości,
Wierny sługo Najśw. Panny Maryi,
Wielki czcicielu pięciu ran świętych,
Dobrotliwy nasz pośredniku u tronu Bożego,
We wszystkich potrzebach naszych,
W cierpieniach i dolegliwościach,
W pokusach i walkach życia,
We wszystkich utrapieniach naszych,
W godzinie śmierci naszej,
Który miałeś pałające żądanie umrzeć w służbie chorych,
Który żarliwej modlitwie się oddawałeś,
Który w cierpieniach i doświadczeniach Bogu się wiernie poddawałeś,
Który prawdziwie apostolskie życie prowadziłeś,
Który błogosławioną śmiercią żywot zakończyłeś.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - przepuść nam, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - wysłuchaj nas, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - zmiłuj się nad nami, Panie.
V. Módl się za nami św. Kamilu.
R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się: Boże, któryś św. Kamila napełnił nadzwyczajną miłością ku chorym i umierającym, prosimy Cię, racz nas dla jego zasług napełnić duchem Twej miłości, abyśmy wroga zbawienia naszego w godzinę śmierci zwyciężyli i koronę niebieskiej sprawiedliwości otrzymali. Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

wtorek, 5 lipca 2016

Uwielbiam Cię, Boże mój,





Uwielbiam Cię, Boże mój, święty równie w swym wnętrzu jak i na zewnątrz, święty zarówno w dziełach, jak i w swej istocie. Żadne stworzenie nie może zbliżyć się do Twojej niedostępnej świętości. To Ty raczej zbliżasz się, dotykasz, ogarniasz i bierzesz w posiadanie każde stworzenie, bo wszystko może żyć tylko w Tobie i wszystko, co stworzyłeś, jest dobre.Uwielbiam Cię, bo stworzyłeś każdą rzecz dobrą w swoim gatunku. Uwielbiam Cię, bo podtrzymałeś i zachowałeś swoją mocą wszystkie rzeczy, kiedy je już stworzyłeś, aby istniały i nie popadły natychmiast w nicość. Uwielbiam Cię, bo udzieliłeś wszystkim takiej mocy, aby działały same, bądź to przez Ciebie, bądź też obok Ciebie.Uwielbiam Cię, ponieważ udzieliłeś rozumnym stworzeniom łaski, by chciały dobra i czyniły je. Uwielbiam Cię, ponieważ stworzyłeś człowieka w sprawiedliwości, czystości i łasce, czyniąc go aniołem na ziemi. Lecz wielbię Cię jeszcze więcej, bo przywróciłeś mu łaskę w obfitości, przez Syna swojego wcielonego. We wszystkich dziełach swoich jesteś święty, Boże mój, i godny uwielbienia.Święty jesteś w swoich dziełach, o Panie: grzech wszedł na świat za sprawą szatana, za moją sprawą. Człowiekowi, mnie, należy się wstyd, że wybieram zło, a mógłbym wybrać dobro. Jaka przepaść istnieje miedzy mną a Tobą, mój Stworzycielu.Krzyż Twój, o Panie, ukazuje tę przepaść istniejącą między mną a Tobą, a równocześnie on ją znosi. Krzyż ukazuje mój grzech i obrzydzenie, z jakim patrzysz na niego. Naucz mnie, o umiłowany Panie, mądrości krzyża w całej pełni, abym nie tylko zrozumiał, jak jestem daleki od Ciebie, lecz otrzymał równocześnie łaskę przebaczenia

(J. H. Newman).