Witaj, o Krzyżu, dający życie, Tyś niezwyciężonym dowodem litości, o bramo rajska, pociecho wierzących, o twierdzo Kościoła; Tyś zniszczył zepsucie, pochłonął i zburzył moc śmierci, a nas podniosłeś z ziemi do rzeczy niebieskich. Tyś znakiem niezwyciężonym, przeciwnikiem szatanów, chwałą męczenników, prawdziwą ozdobą Świętych, bramą zbawienia...
Witaj, Krzyżu Pana, który uwolniłeś ludzkość z przekleństwa; Tyś znakiem prawdziwej radości, Tyś przez swoje podwyższenie obalił wszystkich nieprzyjaciół. O czci najgodniejszy, Tyś naszym wspomożeniem, Tyś siłą królów, wytrwałością, sprawiedliwych, odrodzeniem grzeszników...
Witaj, Krzyżu bezcenny, przewodniku ślepych, lekarzu chorych, zmartwychwstanie umarłych, Tyś nas podniósł, gdyśmy upadli w grzech. Ty położyłeś koniec zepsuciu, a dałeś początek nieśmiertelności; przez Ciebie my, śmiertelnicy, dostąpiliśmy uczestnictwa w Bóstwie, a szatan został obalony... Krzyż Twój bezcenny, o Chryste, my dzisiaj czcimy pocałunkiem naszych warg niegodnych, jesteśmy bowiem grzesznikami.
Śpiewamy na Twoją cześć, o Chryste, bo pozwoliłeś się ukrzyżować; z łotrem wołamy do Ciebie: „Uczyń nas godnymi Twojego Królestwa!”
(Liturgia wschodnia)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj można wpisywać swoje intencje